Witam.
POtrzebuję pomocy. Rok temu zamieszczałam tu zdjęcia mojego kaktusa. Zmagał się od z chorobą przez 1,5 roku. Jak widać coś z nim nie tak. Niby nie zasychają mu końcówki pędów (wypuszcza nawet nowe), ale całe pędy wyglądają na zwiędnięte. zaczął się "kłaść" jakieś 3 miesiące temu. Nie wiem co z nim robić. Wypuścił nowe przyrosty i korzenie, więc może powinnam obciąć i posadzić do nowych doniczek, a całą głowną roślinę usunąć. Trochę mi żal, bo jest u mnie już 10 lat
Dwa pierwsze zdjęcia z tamtego roku, trzy kolejne obecne.
Bardzo proszę o pomoc.
