Błędy w uprawie różaneczników

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Post »

Na różanecznikowej stronie pana Ciepłuchy wyczytałam, że brązowienie brzegów liści jest charakterystyczne dla przenawożenia.
No i zastanówmy się, czy słońce od południa do wieczora to jest to, co cieniolubne rododendrony lubią najbardziej 8) :?:

Pozdrowienia,
Mysza

'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Awatar użytkownika
MalaRybka
1000p
1000p
Posty: 1352
Od: 22 mar 2007, o 15:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy

Post »

Mam płyn Heliga i chyba coś jest nie tak. Albo ja nie potrafię się tym posługiwać, albo płyn jest do niczego (data przydatności do wrzesnia 2008). Badałam różne rodzaje gleby i za każdym razem płyn jest koloru ciemnozielonego.
Moje rododendrony rosną w donicach. Przesadzałam je 3 tyg. temu do większej donicy.
Dałam ziemi do rododendronów+trociny dębowe+korę przekompostowaną+obornik, a i tak płyn jest ciemnozielony.
Zbadałam samą ziemię do rododenronów i jedynie tu kolor zmienił się na lekko żółtawy (a właściwie burobrązowawy).
Myślicie, że robię źle (choć wg załączonej instrukcji) te pomiary ?
Boję się, że zmarnuję te kwiaty.
Wczoraj mężu był w Łodzi i kupił Busz-1. Dziś zrobiłam oprysk. Najbardziej martwi mnie ta ziemia. Chciałam kupić INSOL pH, ale nie trafiłam nigdzie w sklepach.
_________________
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Zabadaj Rybko, jeszcze wodę, która podlewasz i..ocet ( powninien dac odczyn ok. 3-3,5ph).
Będzie róznica.
Kora i trociny, jeszcze się nie rozłożyły, ale obornik powinien dać kwasne pH.
Chyba, że woda zmieniła odczyn próbki ( jeśli jest silnie zasadowa - u nas ponad 8 !!!)
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Dwie siewki łużyckie ( od ulubionego Romka)
Jedna rośnie bez ingerencji, druga, po wyłamaniu pąka wierzchołkowego, miesiąc temu :

Obrazek
Awatar użytkownika
wronek89
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 991
Od: 12 mar 2006, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

hanka55 pisze:Zabadaj Rybko, jeszcze wodę, która podlewasz i..ocet ( powninien dac odczyn ok. 3-3,5ph).
Będzie róznica.
Kora i trociny, jeszcze się nie rozłożyły, ale obornik powinien dać kwasne pH.
Chyba, że woda zmieniła odczyn próbki ( jeśli jest silnie zasadowa - u nas ponad 8 !!!)
Właśnie dlatego stosuję wodę deminarelizowaną, Woda z kranu kompletnie wypaczała wyniki i je zawyżała bo nawet sucha płytka dawała odczyn zasadowy.
Awatar użytkownika
MalaRybka
1000p
1000p
Posty: 1352
Od: 22 mar 2007, o 15:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy

Post »

Zbadałam ocet-po dodaniu płynu kolor ciemnopomarańczowy, czyli pH 5?
Woda miejska-kolor niebieski-chyba poza skalą.
Woda ze studni, której używamy w ogrodzie-ciemnozielona-czyli pH 8?
Woda destylowana-kolor zielonkawy z domieszką niebieskawego.

Kupiłam drugi płyn Halliga i:
ocet-kolor czerwony
woda miejska-kolor jasny zielony,pH-7?
woda ze studni-kolor ciemnozielony-pH-7?
woda destylowana-kolor oliwkowy-pH-6?

Ten pierwszy płyn Helliga (dołączony do kwasomierza) ma w składzie:woda, czerwień metylowa, błękit bromotymolowy, NaOH poniżej 0,005%. Data ważności-wrzesień 2008. Sam płyn ma kolor ciemnozielony.

Drugi płyn, kupiony dzisiaj (produkowany przez PRO-LAB grupa Anwil z Włocławka) ma w składzie-czerwień metylowa, błękit bromotymolowy, NaOH, alkohol etylowy. Data ważnościstyczeń 2010r. Płyn jest koloru pomarańczowego.

Zgłupiałam :roll:
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Awatar użytkownika
AndrzejG
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 17 lip 2007, o 16:49
Lokalizacja: PO

Post »

Witam!
Cos zaczeło wgryzać sie w liście mojego różanecznika.
Jeżeli potraficie mi pomóc to będę szcześliwy.
A tak to wygląda.
Pozdrawiam.

Obrazek

Obrazek
marwas5
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 27 cze 2006, o 20:55
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Mam trochę amatorskie pytanie.Czy nawożenie dolisne to wystarczy,że ja obleje rh z góry konewką z odpowiednim preparatem,czy trzeba go spryskać taką "mgiełką" z rozpylacza?
Awatar użytkownika
ariel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1479
Od: 24 paź 2006, o 22:46
Lokalizacja: Zaleszany PDK
Kontakt:

Post »

Jeżeli polejesz z góry to roślina nie zdąży nic wchłonąć, liście nie pokryją się roztworem tylko utworzą się na liściach duże krople, jeżeli wykonasz oprysk opryskiwaczem to drobniutkie kropelki osiądą na całej powierzchni liścia, a ten będzie chłonął do woli! :)
Awatar użytkownika
bozydar16
100p
100p
Posty: 108
Od: 27 cze 2008, o 23:41
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Post »

ej ludzie jak zrobic ten obrnik przekompostowany??
Żyjemy w kraju cudownych metafor..
Awatar użytkownika
ariel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1479
Od: 24 paź 2006, o 22:46
Lokalizacja: Zaleszany PDK
Kontakt:

Post »

Na 'ej' to tramwaj staje :lol:

Przekompostowany to chyba przegniły, rozłożony czyli obornik sam w sobie jest przekompostowany.
Awatar użytkownika
bozydar16
100p
100p
Posty: 108
Od: 27 cze 2008, o 23:41
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Post »

sorry za "ej"glupio zabrzmialo
ale to co np krowa zrobi gowienko:D i moge to juz odrazu podlozyc pod krzew czy drzewo czy nalezy cos z tym zrobic?
Żyjemy w kraju cudownych metafor..
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

No właśnie - nie możesz. Musi się trochę odleżeć i przegnić w swoim własnym towarzystwie. A potem też nie możesz tak sobie użyć, trzeba zmieszać z ziemią tzn. przykopać, a na pewno należy trzymać z daleka od bezpośredniego sąsiedztwa korzeni.

Taki przegniły kupuje się chyba od rolnika, gdzie obornik ma szansę się odleżeć, bo nie wyobrażam sobie pryzmy g...a na działce ROD/POD :lol: Sąsiedzi by cię zjedli żywcem :lol: :lol: :lol:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
bozydar16
100p
100p
Posty: 108
Od: 27 cze 2008, o 23:41
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Post »

mysle ze szybciej by mnie swoja laska zatlukli :D :D :D
a ten przegnily nie smierdzi tak?a Ty jak to robisz czy wg stosujesz?
Żyjemy w kraju cudownych metafor..
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”