Mój fijoł 8

[Jule]

Mnie tez w spodniach przyciasnawo ale zwalam na to, ze za ciepla woda w pralce byla Oczywiscie sprawca tego jest M. ktory od dwoch miesiecy dokarmia mnie niemilosiernie a ja oprzec sie nie moge bosh jak ja lubie jesc

[ewamaj66]

Jule, ja gotować nie umiem i nie lubię, ale lubię coś przegryźć A gdyby tak ktoś...Ważyłabym pewnie tonę Ziemniaczki lubię

[April]

kurcze, ja też nie lubię gotować i tego nie robię. M wygania mnie z kuchni na szczęście. Ale na nieszczęście potem pitrasi i podsuwa pod nos Jak tu nie jeść?
Wczoraj jak wracaliśmy z Płońska to zabrał mnie na mój ulubiony obiadek SUSHI. Było przepysznie a wieczorem nie miałam siły iść na basen

[ewamaj66]

Wy to macie szczęście Wolałabym warzywnik kopać

[April]

Ja też, dlatego robię to co lubię czyli kopię i sadzę oraz często PRZESADZAM (we wszystkim ). M kopie jak już ja nie daję rady. A stęka przy tym
Też bym pewnie tak stękała gdybym musiała gotować. Czasem mi się zdarzy ale to już święto. Najczęściej jak M wyjeżdża to z Młodym gnamy do knajpy

[Jule]

U mnie podobnie, jak Junior jest w domu a M. niet, to leci pizza do piekarnika albo fryty z parowkami albo pierogi z garmazerki czy cos innego .... latem jest lepiej, bo miecho na grila, bula w reke i zalatwione

[April]

Ostatnio w sklepie koło siebie odkryłam fantastyczne pyzy z serem białym na słodko i na ostro. Coś tam jeszcze oprócz tego sera jest dodane ale nie rozkminiałam. Są dość duże i kroję w plasterki. Pychota taka odsmażona na patelni kiełbaska i pyzy Zgłodniałam

[Jule]

Ooo u mnie sa takie wielkie pyzy z miesem i cebula i tez kroje w plastry i smaze, pycha. Tez zglodnialam ale za chwilke beda placki ziemniaczane z gulaszem po wegiersku i gesta smietana - no i jak tu spodnie moga zostac w jednym rozmiarze

[x-ag-a]

Tu Agunia - plackowy skrytożerca
Julek, powiedz Darkowi, że wsiadam w auto i za 4 godziny jestem... poproszę o takie chrupiące, prosto z patelni

[April]

Taki placek to też jedno z moich ulubionych dań Julek, chyba mamy podobny gust smakowy Ja generalnie uwielbiam ziemniaczki w niemal każdej postaci. A to raczej mało dietetyczne dania

[perdii]

To ja jestem jednym z wyjątków bardzo lubię gotować, wymyślać nowe potrawy. Może dokładniej lubię jak dzieci są jak jesteśmy sami to mi się nie chce bo nawet nikt nie powie czy dobre czy nie. Tak przyzwyczaiłam wszystkich domowników ze jadę w odwiedziny do dzieci więcej czasu spędzam w kuchni niż z wnukami

[Margo2]

A ja lubię gotowac, ale dla gości.
Dlatego ciągle ich pełno. Nie cierpię natomiast wymyślania codziennych potraw. Za mało czasu.
Niestety w domu robię wszystko ja. M. robi tylko zakupy jak jest oczywiście.
Ogród to też moja i tylko moja działka.
Ziemniaki też uwielbiam pod każdą postacia. Nawet jak zostaną po obiedzie, to potrafię wyjadać zimne z garnka.
Ogólenie uwielbiam jedzenie, nie wspominając o słodyczach. Tych nigdy nie odmówię. Nawet w pracy mam poupychane po szufladach.
Niestety wiek już nie ten i coraz więcej pozostaje na dłużej

[gogo76p]

Ja to mam pecha ...jak się człowiek odchudza to wszędzie trafia na jedzenie.... nawet na rozmowy o jedzeniu...

[Margo2]

A ja mam non stop imprezy na których są podawane pyszności.

[ewamaj66]

To ja już nie będę każdej z Was odpowiadać Sama wywołałam temat ziemniaczków