Twoje hippeastra są przepiękne, nie wiem czy to kwestia oświetlenia czy coś innego, ale czasem odmiana odmianie nierówna, co nie zmienia faktu, że są to cuda.
Przepiękne hipeastra
Szkoda, że nie mogę ich mieć u siebie, bo kot niestety traktuje liście jak przekąskę. Ale może kiedyś się uda
A na razie popodglądam Twoje
Bardzo proszę, ja też mogłabym się na nie patrzyc bez końca. To jedne z moich ulubionych kwiatów i rzeczywiście nawet w obrębie tej samej odmiany kwiaty bywają nieco inne.