Dorotko nie dam głowy na podstawie tych zdjęć, sprawdź w necie President, Ty lepiej pamiętasz jak wyglądały.
Canna-Paciorecznik cz.5
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4113
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Januszku jesteś u siebie
pisz jak najczęściej ku wielkiej radości nas wszystkich.
Dorotko nie dam głowy na podstawie tych zdjęć, sprawdź w necie President, Ty lepiej pamiętasz jak wyglądały.
Dorotko nie dam głowy na podstawie tych zdjęć, sprawdź w necie President, Ty lepiej pamiętasz jak wyglądały.
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Iwonko, dziękuję pięknie... Tak mi się wydaje, że to będzie ta odmiana... Zmienia się co roku, troszkę wygląd kwiatów, ale na 99 procent, to jest to... 
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
oj ale nas dużo maniaków cannowych . W tym roku dzięki uprzejmości Janusza będę miała nasiona i pierwszy raz będę siac o skutkach poinformuje
tu 
Pozdrawiam Aneta
Daliowo mikusi
Daliowo mikusi
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Ywonka
,czy ty też je scierałaś.Postawiłaś rozumiem w ciepłym miejcu
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Tak Gosiu, ścierałam papierem ściernym
Trzymam w pudełeczku po lodach, z przykrywką (taka mała mini-szklarenka, którą kilka razy dziennie wietrzę). Najpierw stały na kaloryferze, a od wczorajszego wieczoru normalnie, na parapecie. Myślę, że dziś część pójdzie do ziemi, tylko nie wiem, na jaką głębokość wsadzić-może ktoś podpowie?
Poza tym zastanawiam się nad sensem w ogóle piłowania skorupki, bowiem zauważyłam, że niektóre nasionka wypuściły korzonki z drugiej strony (nie tej spiłowanej)
Poza tym zastanawiam się nad sensem w ogóle piłowania skorupki, bowiem zauważyłam, że niektóre nasionka wypuściły korzonki z drugiej strony (nie tej spiłowanej)
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Iwonko. Posadź na głębokość 1-1,5 cm. Piłowanie ma sens. Łatwiej do środka przedostanie się wilgoć. Przeważnie korzonek wyrasta w innym miejscu niż piłowane.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Co prawda, ja pytałam, a nie Gosia, ale pewnie każdemu przyda się Twoja informacja, Januszu. Dziękuję 
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Bardzo dziękuję za odpowiedż 
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
kochani z moich 28 nasion 17 już dzisiaj powędrowało do ziemi z wielkimi korzonkami - nie miałam czasu spojrzeć na nie w jeden dzień a one miały już wielkie włochate korzonki 
reszta dostała świeżą kołderkę i po leżakuje sobie aż coś wypuści
reszta dostała świeżą kołderkę i po leżakuje sobie aż coś wypuści
Magda - pilna uczennica Matki Natury
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
wielka wola życia ukryta była w tych nasionach. Te z korzonkami posadzone do ziemi w sobotę wieczorem dzisiaj już z niej wyściubiają swoje zielone noski
. Z pozostałych namoczonych 11 nasionek 3 wypuściły korzonki a 5 zaczyna obrastać białym korzuszkiem więc po nich
Magda - pilna uczennica Matki Natury
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Szybko
Moje siedzą w ziemi i...tyle. Czy Twoje stoją na jakimś kaloryferze?
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
na oknie a pod oknem kaloryfer jest ciepło ale bez przesady - widać taka u nich wola życia - albo mam rękę do nasion i ukorzeniania bo wszystko jakoś tak ładnie mi się przyjmuje
fiołki w wodzie ukorzeniają się max w 2 tygodnie a po kolejnych 2 już mają liście
wszystko oprócz szczypiorku - nie chce mi rosnąc - ba nawet z nasion nie chce wyjść :/
wszystko oprócz szczypiorku - nie chce mi rosnąc - ba nawet z nasion nie chce wyjść :/
Magda - pilna uczennica Matki Natury
-
elakuznicom
- 500p

- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna-Paciorecznik cz.5
Witaj Iwonko jestem w Twoim wątku- podziwiam Twoją kolekcję pacioreczników jestem pod wrażeniem cudo to mało powiedziane
Namiary na Twoją stronę podała mi Stasia -Skorpion ,mieszkam w Łodzi a działkę mam w Ldzaniu-między Pabianicami a
Łaskiem kilka lat temu miałam canny -średnią kępe pod konic września podarowałam ją znajomej.U mnie jeszcze nie było
większych nasadzeń i co przyjechałam to ich liście były postrzępione od wiatru,teraz u mnie jest zaciszniej
i bardzo bym chciała ,żeby te cudeńka u mnie zagościły problem jest w tym ,że za późno do Ciebie dotarłam - canny u Was wyprzedane ,zadbam w tym roku
i zapiszę się wcześniej mam do Ciebie ogromną prośbę-o kilka nasionek jeśli jesteś w posiadaniu tych niższych odmian -Tropical,podobają mi się bardzo wszystkie.
Pozdrawiam serdecznie Ela z Łodzi
Namiary na Twoją stronę podała mi Stasia -Skorpion ,mieszkam w Łodzi a działkę mam w Ldzaniu-między Pabianicami a
Łaskiem kilka lat temu miałam canny -średnią kępe pod konic września podarowałam ją znajomej.U mnie jeszcze nie było
większych nasadzeń i co przyjechałam to ich liście były postrzępione od wiatru,teraz u mnie jest zaciszniej
i bardzo bym chciała ,żeby te cudeńka u mnie zagościły problem jest w tym ,że za późno do Ciebie dotarłam - canny u Was wyprzedane ,zadbam w tym roku
i zapiszę się wcześniej mam do Ciebie ogromną prośbę-o kilka nasionek jeśli jesteś w posiadaniu tych niższych odmian -Tropical,podobają mi się bardzo wszystkie.
Pozdrawiam serdecznie Ela z Łodzi
pozdrawiam Ela



