Lukrecjowy ogród - metamorfozy
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
Neluniu fantastyczna metamorfoza awatarka
Pięknie Ci wśród róż 
marzenia się spełniają! Dana
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
Piękne fotki pokazałaś
a na tej fotce co próbujesz rozplątac?
http://img41.imageshack.us/img41/6950/p6182614.jpg
mi też już głos pomału wraca ale kaszel też nie odpuszcza..
a na tej fotce co próbujesz rozplątac?
http://img41.imageshack.us/img41/6950/p6182614.jpg
mi też już głos pomału wraca ale kaszel też nie odpuszcza..
Ostoja spokoju...
Pozdrawiam Daria
Pozdrawiam Daria
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
fotka avatarkowa - no, miodzio po prostu... w dodatku rugosy....
Ty wiesz jak człowieka "podkręcić'
Jak tam czytam te pogaduchy "doniczkowe" to żałuje, ze nie mam takiego pieca do wypalania gliny - tej ci u mnie pod dostatkiem, to bysmy sobie takie big donice same zrobiły
Jak tam czytam te pogaduchy "doniczkowe" to żałuje, ze nie mam takiego pieca do wypalania gliny - tej ci u mnie pod dostatkiem, to bysmy sobie takie big donice same zrobiły
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
Sławciu dziękuję za komplementy
A fotka, no cóż - mało istotne gdzie zrobiona, ważne, że słońce tam tak cudnie grzeje! Wszak tego nam trzeba najbardziej,
właśnie. Na dodatek wydało się, skąd to zamiłowanie do różowych irysów
Ewunia - Bina moja kocica też strajkuje, choć bardzo niechętnie załatwia "ważne sprawy"w kuwecie, bardziej niechętnie mrozi łapki. Biedulki te kotki sąsiada, cały czas na dworze albo w zimnej pustej stodole...
Nawet nie wiedziałam, że komarzyc jest tyle rodzajów, znam aż jeden
a może nie zwracałam uwagi? Też być to może. Muszę się wiosną w szkółkach rozejrzeć.
Sabinko szkółka z dość nietypowymi roślinami jak na nasz rejon jest w Krzyżkowicach,kiedyś tam były ogródki działkowe, ale ta dziewczyna je wykupiła i zrobiła szkółkę. To nowy teren, założyła go tegoroczna absolwentka Akademii Rolniczej, mnóstwo roślin wozi od swojego profesora z Krakowa. A oprócz tego jeszcze jestem bardzo częstym gościem w Zawadzie u p.Piszczana.
Danuś dzięki, ta fotka w gruncie rzeczy dość dobrze tłumaczy moje schizy w kolorze różowym
Daria na plaży byliśmy tuż po sztormie, wyrzuciło mnóstwo "skarbów" - usiłowaliśmy wyplątać wielkiego skrzypłocza...
Ewciu - Ave ten piec to może pomysł nie głupi! U mnie przed domem też 100% gliny! Oj lepiłybyśmy te donice i garnki
A fotkę zmieniłam właśnie z tęsknoty za słonkiem i latem, za rugosami też - uwielbiam je pasjami! Wiosną jak tylko pojawi się oferta rosarium kupuję następne 3 odmiany! Oj będzie pachniało!
W związku z rugosami - mam pytanie - a co by było gdyby tak rugosę wsadzić w donicę? Ma szanse przetrwać? Wiem, że to terminator, ale może w gruncie rośnie lepiej. Ma ktoś jakieś doświadczenia?
Będę wdzięczna! 
Ewunia - Bina moja kocica też strajkuje, choć bardzo niechętnie załatwia "ważne sprawy"w kuwecie, bardziej niechętnie mrozi łapki. Biedulki te kotki sąsiada, cały czas na dworze albo w zimnej pustej stodole...
Nawet nie wiedziałam, że komarzyc jest tyle rodzajów, znam aż jeden
Sabinko szkółka z dość nietypowymi roślinami jak na nasz rejon jest w Krzyżkowicach,kiedyś tam były ogródki działkowe, ale ta dziewczyna je wykupiła i zrobiła szkółkę. To nowy teren, założyła go tegoroczna absolwentka Akademii Rolniczej, mnóstwo roślin wozi od swojego profesora z Krakowa. A oprócz tego jeszcze jestem bardzo częstym gościem w Zawadzie u p.Piszczana.
Danuś dzięki, ta fotka w gruncie rzeczy dość dobrze tłumaczy moje schizy w kolorze różowym
Daria na plaży byliśmy tuż po sztormie, wyrzuciło mnóstwo "skarbów" - usiłowaliśmy wyplątać wielkiego skrzypłocza...
Ewciu - Ave ten piec to może pomysł nie głupi! U mnie przed domem też 100% gliny! Oj lepiłybyśmy te donice i garnki
A fotkę zmieniłam właśnie z tęsknoty za słonkiem i latem, za rugosami też - uwielbiam je pasjami! Wiosną jak tylko pojawi się oferta rosarium kupuję następne 3 odmiany! Oj będzie pachniało!
W związku z rugosami - mam pytanie - a co by było gdyby tak rugosę wsadzić w donicę? Ma szanse przetrwać? Wiem, że to terminator, ale może w gruncie rośnie lepiej. Ma ktoś jakieś doświadczenia?
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
Dziękuje za odpowiedz.Miłej niedzieli

- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
Widzę, że Ty piszesz w moim wątku, a ja właśnie buszuję u Ciebie
Poczytałam trochę wstecz...dobrze zrobiłaś, że kupiłaś te donice; sama mam podobny problem - każda inna i ogólny misz-masz. I dokładnie tak, jak piszesz - trudno też mi dobrać odpowiedni styl. Z tarasem poradziłam sobie w ten sposób, że kupiłam w ubiegłym roku na targu wiklinowe "osłonki", z takiej ciemnobrązowe wikliny, bardzo ładnie wyglądają (tak naprawdę jedna to taka jakby skrzynka, druga - to duży, płytki koszyk, a trzecia - wielki kosz, chyba pierwotnie przeznaczony na osłonę do szklanego gąsiora) i chyba dalej w to pójdę. Ale jeszcze mam kwiaty na schodach i tu już muszę coś innego wymyślić...
Poczytałam trochę wstecz...dobrze zrobiłaś, że kupiłaś te donice; sama mam podobny problem - każda inna i ogólny misz-masz. I dokładnie tak, jak piszesz - trudno też mi dobrać odpowiedni styl. Z tarasem poradziłam sobie w ten sposób, że kupiłam w ubiegłym roku na targu wiklinowe "osłonki", z takiej ciemnobrązowe wikliny, bardzo ładnie wyglądają (tak naprawdę jedna to taka jakby skrzynka, druga - to duży, płytki koszyk, a trzecia - wielki kosz, chyba pierwotnie przeznaczony na osłonę do szklanego gąsiora) i chyba dalej w to pójdę. Ale jeszcze mam kwiaty na schodach i tu już muszę coś innego wymyślić...
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
Neluś avatarek cudny....i ty w tym różu...pięknie 
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
Ja też jestem zachwycona awatarkiem
I w ogóle piękne jest całe to zdjęcie, z którego on pochodzi 
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
Lukrecjo, cudowny awatarek
Super wyglądasz w różowościach 
-
ewazawady
- 500p

- Posty: 815
- Od: 7 kwie 2011, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Warszawy
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
Nela witaj.
Blog zaliczony. Idę przeglądać wątki od początku. Avatar bardzo optymistyczny.
Blog zaliczony. Idę przeglądać wątki od początku. Avatar bardzo optymistyczny.
Pozdrawiam
Ewa
Ewa
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
Pozdrowienia letnie bardzo do mnie przemawiają..te kolory... i tyle uśmiechu. Fajna fotka, w odcieniach różu i lawendy
Pozdrawiam również Nelu
Pozdrawiam również Nelu
- juni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2078
- Od: 17 wrz 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
Nowy światowy awatarek-właścicielka w całej okazałości i kolory dobrane!
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
Kochane odpowiem zbiorowo, bo każdej z osobna musiałabym chyba pisać to samo
Bardzo się cieszę i jest mi niezwykle miło, że wklejone przeze mnie fotki Wam się spodobały i pozwoliły poczuć choć odrobinę letni klimacik
Dzisiaj u mnie tragedia za oknem... zawiało, zasypało... a miało być ocieplenie! Oczy same się zamykają...
Kaszel udało się nieco opanować medykamentami, w efekcie czego przespałam pół dnia!
Na dobry początek tygodnia


jeszcze chwilka cierpliwości i będzie tak...

Pozdrawiam poniedziałkowo
Bardzo się cieszę i jest mi niezwykle miło, że wklejone przeze mnie fotki Wam się spodobały i pozwoliły poczuć choć odrobinę letni klimacik
Dzisiaj u mnie tragedia za oknem... zawiało, zasypało... a miało być ocieplenie! Oczy same się zamykają...
Na dobry początek tygodnia


jeszcze chwilka cierpliwości i będzie tak...

Pozdrawiam poniedziałkowo
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
Nela wiesz jak poprawić człowiekowi humor...dziękuję Ci kochana....na takie widoczki czekamy 
Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy
ślicznie wyglądasz !!! masz podbną fryzurę nawet do mojej
extra masz te kompozycje poukładane, ja wczoraj dostałam nareszcie ten katalog roślin polecany przez szkółkarzy i jeszcze czekam na pozycję Iglaki
żałuję,że tak późno zamówiłam... ale ważne,że coś się wymodzi z tego 
extra masz te kompozycje poukładane, ja wczoraj dostałam nareszcie ten katalog roślin polecany przez szkółkarzy i jeszcze czekam na pozycję Iglaki


