Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
bina12
1000p
1000p
Posty: 1729
Od: 17 mar 2011, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

:wit Piękna Puma za tym pniaczkiem ;:224
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa

Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Dziękuję za piękne wiosenne widoczki ;:196
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Nelu, Twój skalniak to jest istne mistrzostwo świata w kategorii estetyki i doboru roślin, ich kolorystyki i elementów stałych samego skalniaka... urzekający widok!
Wilczomlecz Diamond Frost jest raczej jednoroczny; przynajmniej tak go sprzedają w moim ogrodniczym... ale warto go sadzić, bo zdobi przez calutki sezon, tak jak lobelia, którą doradza Ave :)
Donice, które wybrałaś są bardzo ładne... moje wskazówki zupełnie nie negowały ich urody; to tylko takie zwykłe ogrodniczo-ceramiczne moje zboczenie :) Wybór rozumiem, zwłaszcza że poparty konkretnymi argumentami :) Działaj, kochana! ;:196
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Jestem fanką Twojego skalniaka ;:180 Pokazujesz roślinki, które tworzą kolorowy dywan i od razu zrobiło się wiosennie ;:196
Kotka na pniu wygląda jak jeden z moich darmozjadów :lol:


A jakie masz świetne plany tarasowe...będę kibicować z całego serca
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
Sabcia
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 kwie 2011, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wodzisławia Śląskiego

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Hej
Trafiłam na twój ogród wpisując w google hortensję MAGICAL MOONLIGHT
i już po pierwszych zdjęciach widzę że pięknie u Ciebie
Wpisuję sie żeby nie zgubić i idę zwiedzać
Pozdrawiam
pozdrawiam Sabina
Zapraszam do mnie :wit
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Witaj Kochana.życzę powrotu do zdrowia. ;:196 ponownie zaglądnełam do Ciebie i mam pytanko.Jak dbasz o te wysokie trawy.Czy na zime zabierasz je do domu? Ja mam zamiar je kupić,ale wszyscy twierdzą ,że wymarzają. p.s zdjęcia rewelacyjne :uszy :uszy :uszy prosze o więcej ;:180 ;:180
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Nelu...ja Cię zgubiłam :oops: ale jestem...
Jak dobrze, ze pokazałaś znowu na początku swój piękny ogród...Twoje rabaty to coś dla mnie, naprawdę - po oglądaniu tylu ogrodów na forum trochę już człowiek się przyzwyczaja i czasem...ach! coś chwyta za serce...no i właśnie dzisiaj na widok Twoich zdjęć mnie ruszyło :D
Poza tym - nigdy nie bawiłam się programem do projektowania (zresztą nie wiem nawet, czy bym potrafiła), ale efekty tej zabawy u Ciebie zachwycają!
I czy dobrze pamiętam - awatarek też nowy? :)
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Nelu, avatarek super! Miło Cię widzieć wśród kwiecia :)
Miłej niedzieli, A.
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Witaj Różowo-Różana! Cóż za romantyczny avatarek! Tyle stron miałam do nadrobienia... Jeżeli jeszcze nie wydobrzałaś, nawet (afhgy21§§§§§- to właśnie napisał mój pies, uwielbia laptopa i jak tylko się dorwie -stuka łapami w klawisze :;230 ) nie myśl o powrocie do pracy! Ona nie zając - nie ucieknie. Z grypą nie ma żartów, a jej powikłania mogą być naprawdę groźne!
Jeśli chodzi o donice, to ostatnio często te plastikowe na pierwszy rzut bardzo przypominają ceramikę. Te, które znalazłaś wydają się do takich należeć, więc jako element tymczasowy na pewno się sprawdzą. Widziałabym w nich trawy - ostnice, które proponowała Constancja i rozpenice, z dodatkiem np. barwnych żurawek lub sedum. Mogą być też róże.... :wink:
A co do sponiewierania alkoholowego, to ja mam bardzo przykre wspomnienia związane z ginem... ;:306
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Witam niedzielnie Wszystkich razem i każdego z osobna! :wit Pomalutku odzyskuję głos, ale o pójściu do pracy w tym tygodniu mogę zapomnieć, siadło na drogi oddechowe i trzeba to doleczyć! Bo inaczej będzie się ciągnęło do wiosny, a tego przecież nie chcę. Na wiosnę chę być "zwarta i gotowa".

Jeszcze ranek, a tu już tylu miłych Gości!
Justynko fajnie, że jesteś ;:168 Cieszę się, że mam wiernego kibica! I ja mam nadzieję, że będę zadowolona z róż. Właśnie opowiadałam siostrze, że bardzo się cieszę z faktu rozpoczęcia nowej przygody! ;:173

Ewuniu ta Puma na tym pniaczku zazwyczaj leży, to jej osobisto - prywatne miejsce. Mnie ewentualnie pozwoli dosadzić rojniki w szczeliny, ale poza tym, proszę nie zbliżać bo zaraz syczy nie przymierzając jak Smok Wawelski!

Agnieszko - AAge ;:196 ależ nie ma za co! Ja pasę oczy u Ciebie ;:oj

Agniesiu - Aguniada dobrze, że mnie nie widać... :oops: Tyle miłych słów, dziękuję - będę się bardzo starała nie zepsuć efektu. Mam Dzięki Tobie nową chorobę - na tego wilczomlecza, nawet jeśli jednoroczny. Myślę o nim w kontekście uzupełnienia nasadzeń w tych dużych donicach, ale też pomiędzy pelargonie w pastelowym kolorze do skrzynek na okna. Jest cudny! Dziękuję! ;:196 Znalazłam w necie sklep, gdzie można go zamówić, w okolicznych szkółkach pewnie nikt o nim nawet nie słyszał!

Variegata mając takich kibiców jak Ty, którzy swoim działaniem dają przykład, nie może mi się nie udać! Fotkę mojego "darmozjada" wklejam Specjalnie dla Ciebie. ;:173

Kotka jakby chciała powiedzieć: " jak długo jeszcze będzie leżał ten śnieg ?!"

Obrazek


Sabinko witaj! Mieszkamy tylko o mały rzut beretem od siebie :tan Dziękuję za miłe słowa! Gdybyś chciała tę hortensję, to jest blisko nas szkółka, w której je mają. ;:108

E-Babciu ;:168 Dziękuję za tyle miłych słów... Trawy to chyba najmniej wymagające rośliny. To prawda, jedne sa mniej wytrzymałe na mrozy i tym sposobem pozbyłam się wielkiego już bambusa. Miskanty podmarzły, ale odbiły dość ładnie. Najmniej problematyczne są chyba rozplenice. W zasadzie to tylko na jesieni je związuję (z tych bardziej miękkich plotę warkocz) i tak sobie stoją takie chochoły aż do wiosny. Na wiosnę ścinam i czekam. Nie obcina się traw jesienią, gdyż w puste źdźbła wpada woda, która zamarzając rozsadza korzenie, a wtedy już po roślinie. Można je zostawić nawet tak luzem, ale mnóstwo zbierania tych źdźbeł, które się oderwały pod wpływem wiatru. Wiem, że przemarzać lubi też Red Baron, ale go nie mam.

Ewciu - Gajowa no tak bywa na FO, wśród tylu pięknych ogrodów można się zwyczajnie zgubić! Choć nie powiem, bardzo się cieszę, że mnie znalazłaś! Miło mi, że dla kogoś mogą być inspirujące te moje rękoczyny ;:173 A program nieziemsko prosty! Bardzo intuicyjny. Spróbuj! ;:108

Asiulek ale fajnie, że wpadłaś... o ginie się nie będę wypowiadać, bo lubię pasjami :oops: tyle, że ja go mieszam z sokiem pomarańczowym, najlepiej z kawałkami owoców i grubym plastrem pomarańczy! Co do grypy - 3 tygodnie w domu, zapalenie zatok minęło, skończyło się na początkowym zapaleniu płuc, więc o pracy ... ;:224 W donicach z pewnością jakieś trawy będą, żeby na tarasie fajnie szumiały, ale z pewnością nie same trawy, zmiksowane jeszcze nie wiem z czym. O żurawkach też myślę, mam te ciemno bordowe, wytrzymałe na słońce, a to ważne, bo u mnie patelnia. Ty masz psa, który pisze, a ja kota (fota wyżej) który uwilbia spać na klawiaturze z laptopa! ;:306

A teraz odpowiem wszystkim - a propos avatarka... Zmieniłam avatarek, bo nie tylko mojej kocicy się dłuży ta zima. Tęsknię do wiosny, a jeszcze bardziej do czerwca. Właśnie z rana porządkowałam płytki z fotkami i trafiłam właśnie na takie czerwcowe.... Wygląda bardzo znajomo, prawda? Całe "hektary" kwitnącej rosy rugosy w drodze ....

Obrazek

.... na plażę!

Obrazek

Pozdrawiam Was jak widać - bardzo letnio! ;:3
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Ja kiedyś też szukałem takiej wielkiej donicy. Kupiłem, największa jaka była, ale i tak nie byłem do końca zadowolony.
Za rojniki dziękuję ;:215
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Jurku na razie kupie największe jak to tylko możliwe, a co będzie dalej... najwyżej przesadzę do ziemi, u mnie miejsca dostatek! ;:306

Aniu witaj :wit Dziękuję za miłe słowa, ale one należą się Ewci - Ave - to jej lobelie i zakątki ;:306 U mnie dopiero w planach ;:oj
slanka-flora
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 15026
Od: 3 gru 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Witam Cię,światowa kobieto :wit
Każdy by chciał mieć awatarek z fotki na Long Island /stan Nowy York /
Zauważę tylko,że ładnie wyszłaś :!: Kocur trochę gorzej ;:185
Pozdrowienia,
Sławek
Awatar użytkownika
bina12
1000p
1000p
Posty: 1729
Od: 17 mar 2011, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

:wit Nelu , avatarek super ;:333 od razu razniej i cieplej :lol: mój z rysiowatych też dziwnie przez okno spogląda a nawet od 3 dni zastrajkował i kategorycznie odmawia wyjścia na dwór ;:306 Ja wczoraj szukałam różnych odmian Komarzycy do wazonów , nie wiem chyba będą z Lantaną , może część z Lobelią lub Uczepem , znalazłam tylko 4 rodzaje Komarzyc więc będę musiała jeszcze pokombinować ;:224
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa

Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Awatar użytkownika
Sabcia
200p
200p
Posty: 202
Od: 17 kwie 2011, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wodzisławia Śląskiego

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Witam niedzielnie
Lukrecjo a którą szkółkę masz na myśli ?
pozdrawiam Sabina
Zapraszam do mnie :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”