ja przepisami z blogów to sobie już głowy nie zawracam, wszystkie piękne i wszystkie super smaczne
i te kwiatki 394g
Axel ja sobie baardzo chwalę tą pszenną 650, już pisałam o niej, dla mnie najlepsza z Lidla chyba Castello się nazywa, zawsze świeża i tania
Tylko zwróć uwagę, że Chudziak pisała, że do pszennych (graham) to raczej drożdże są lepsze. Fakt, jak zrobiłam pszenny (ziemniaczany) za zakwasie to
Trzeba by te proporcje między żytem a pszenicą znaleźć do zakwasu, bo za bardzo pszenny na zakwasie smakowo chyba nie halo, rzecz gustu. A Chudziaczek nie podał przepisu na pszenno-żytni? może by się stamtąd proporcji trzymać, pszenna to ja rozumiem każdą mąkę pszenną i graham i 650 itp
A jeszcze dla mnie ważne są dodatki, do żytniego to najbardziej mi pasuje słonecznik i orzechy włoskie i ew odrobina siemienia, odpada sezam i wszelkie płatki, no i jednak miód nie cukier. Muszę gdzieś śrutę i całe nasiona żyta skombinować, bo też chyba będzie pasować
To mój, w rzeczywistości kolor ciemnej czekolady, chleb dużo ciemniejszy niż poprzednie
. Piekę ok 1 godziny nieznacznie zmniejszając temperaturę po ok 20minutach na trochę poniżej 200st C i zwykle po 30 minutach daję blaszkę pod górną grzałkę .
- pierwszy raz zamiast masła do posmarowania formy użyłam oleju, różnica w smaku jest ogromna na niekorzyść oleju. No i wcześniej wg przepisu Chudziaka zamiast cukru trzcinowego z wodą (razem ok 65g) ja dawałam 65g miodu, teraz dałam cukier z wodą - i też miodowy i jest dla mnie duuużo smaczniejszy.
