Przykro mi z powodu Twojego cudnego okazu..
Judaszowiec (Cercis),odmiany,wymagania,pielęgnacja
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Judaszowiec Cercis
Karo, widziałam to zdjęcie
Chodziło mi o wcześniejszą fazę, gdy pączki ubiegłoroczne są jeszcze malutkie. Wiosną zrobię fotki mojego i poproszę o diagnozę
Przykro mi z powodu Twojego cudnego okazu..
Przykro mi z powodu Twojego cudnego okazu..
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Judaszowiec Cercis
To się nazywa zazdrośćrobaczek_Poznan pisze:Przykro mi z powodu Twojego cudnego okazu..
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22084
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Judaszowiec Cercis
Mateo nie
To współczucie.
Straciłam go podczas minionej zimy 2011/12...
To współczucie.
Straciłam go podczas minionej zimy 2011/12...
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Judaszowiec Cercis
No to w takim razie ja też współczuję
Ja swojego nie okrywam, zeszłej zimy nie był okryty i przeżył. Tylko w największe mrozy (-28^C) był obsypany kopcem śniegu. Tej zimy do tej pory takich mrozów nie było i na razie się nie zanosi, ale zobaczymy co luty przyniesie...
W zeszłym roku odłamała się od niego jedna gałąź i teraz leży na ziemi. Na szczęście nie straciła łączności z resztą, bo odgałęzienie było nisko. Uda mi się zrobić z niej odkład?
Ja swojego nie okrywam, zeszłej zimy nie był okryty i przeżył. Tylko w największe mrozy (-28^C) był obsypany kopcem śniegu. Tej zimy do tej pory takich mrozów nie było i na razie się nie zanosi, ale zobaczymy co luty przyniesie...
W zeszłym roku odłamała się od niego jedna gałąź i teraz leży na ziemi. Na szczęście nie straciła łączności z resztą, bo odgałęzienie było nisko. Uda mi się zrobić z niej odkład?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Judaszowiec Cercis
Dzisiaj oglądąłam judaszowca - wszystkie pędy zielone, małe czerwone noski przy gałązkach - ciekawe czy to pączki kwiatowe...
A ja Wasze roślinki?
A ja Wasze roślinki?
-
KarolinaC
- 200p

- Posty: 217
- Od: 14 kwie 2012, o 18:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Judaszowiec Cercis
Pomóżcie....
w zeszłym roku na jesień wzeszedł mi judaszowiec, z 1 siewki.
więc chucham i dmucham. I niestety coś się z nim dzieje.
Najpierw ma jasne plamy na liściach. Jakby chlorofilu tam nie było, potem zaczynają się te listki robić matowe a potem usychają od końca liścia, przepraszam za użyte słownictwo. Listki usychają od tego najniższego. Stoi na południowym, jasnym oknie.
Co to jest? co z tym zrobić?
Nie zauważyłam żadnych szkodników.
w zeszłym roku na jesień wzeszedł mi judaszowiec, z 1 siewki.
więc chucham i dmucham. I niestety coś się z nim dzieje.
Najpierw ma jasne plamy na liściach. Jakby chlorofilu tam nie było, potem zaczynają się te listki robić matowe a potem usychają od końca liścia, przepraszam za użyte słownictwo. Listki usychają od tego najniższego. Stoi na południowym, jasnym oknie.
Co to jest? co z tym zrobić?
Nie zauważyłam żadnych szkodników.
Pozdrawiam Karolina
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Judaszowiec Cercis
Może ma za ciepło. O tej porze powinien jeszcze stać w chłodzie. Albo za sucho.
Generalnie lepiej siać wiosną, wtedy mógłby zimę spędzić w chłodzie.
Generalnie lepiej siać wiosną, wtedy mógłby zimę spędzić w chłodzie.
-
KarolinaC
- 200p

- Posty: 217
- Od: 14 kwie 2012, o 18:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Judaszowiec Cercis
Nie wydaje mi się. mam mieszkanie na piec węglowy i za ciepło u mnie nie jest, poza tym, w nocy, zawsze jest dużo chłodniej.
Pozdrawiam Karolina
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
-
KarolinaC
- 200p

- Posty: 217
- Od: 14 kwie 2012, o 18:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Judaszowiec Cercis
Czy ktoś może spojrzeć na zdjęcie mojego problemu?

Proszę o pomoc bo nie mam pojęcia co się dzieje. Już mu ziemię zmieniłam.

Proszę o pomoc bo nie mam pojęcia co się dzieje. Już mu ziemię zmieniłam.
Pozdrawiam Karolina
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Judaszowiec Cercis
Mi to wygląda na atak przędziorków. Jeśli to one, to najlepiej przemyć dokładnie liście z dodatkiem np. płynu do naczyń albo przetrzeć szmatką. Najlepiej kilka razy. Chemii szkoda na tak małą roślinę, poza tym może się okazać nieskuteczna bo przędziorki się łatwo na nią uodparniają.
Poza tym to może być jeszcze przypalenie przez słońce albo brak czegoś w ziemi. Jednak najbardziej to wygląda na przędziorki.
Poza tym to może być jeszcze przypalenie przez słońce albo brak czegoś w ziemi. Jednak najbardziej to wygląda na przędziorki.
-
tadeusz48
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Judaszowiec Cercis
KarolinaC
Domyślam się że zdjęcie Twojego Judaszowca zostało zrobione niedawno, a nie wykonane latem ubiegłego roku.
Jeżeli zdjęcie zostało wykonane niedawno, to gratuluję że to drzewko jeszcze żyje, mimo że nie jest w najlepszej kondycji.
Judaszowiec jest drzewem rosnącym w ogrodzie i jesienią powinien tracić liście, przez okres zimy powinien rosnąć w ogrodzie, lub zimować w doniczce w chłodnym (z ujemnymi temperaturami) , pomieszczeniu.
Aby go nie stracić musisz go przenieść do chłodnego pomieszczenie, niestety, teraz , w takim stanie nie może w tym pomieszczeniu być ujemna temperatura. Na zewnątrz możesz go wystawiać tylko wtedy gdy nie będzie przymrozków, a po 15 maja wysadzić do gruntu.
Czy to malutka sadzonka, czy duża nie może ona zimą przebywać w ogrzewanych pomieszczeniach.
Pozdrawiam Tadeusz.
Domyślam się że zdjęcie Twojego Judaszowca zostało zrobione niedawno, a nie wykonane latem ubiegłego roku.
Jeżeli zdjęcie zostało wykonane niedawno, to gratuluję że to drzewko jeszcze żyje, mimo że nie jest w najlepszej kondycji.
Judaszowiec jest drzewem rosnącym w ogrodzie i jesienią powinien tracić liście, przez okres zimy powinien rosnąć w ogrodzie, lub zimować w doniczce w chłodnym (z ujemnymi temperaturami) , pomieszczeniu.
Aby go nie stracić musisz go przenieść do chłodnego pomieszczenie, niestety, teraz , w takim stanie nie może w tym pomieszczeniu być ujemna temperatura. Na zewnątrz możesz go wystawiać tylko wtedy gdy nie będzie przymrozków, a po 15 maja wysadzić do gruntu.
Czy to malutka sadzonka, czy duża nie może ona zimą przebywać w ogrzewanych pomieszczeniach.
Pozdrawiam Tadeusz.
-
KarolinaC
- 200p

- Posty: 217
- Od: 14 kwie 2012, o 18:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Judaszowiec Cercis
Dziękuję, zdjęcie zostało zrobione w dniu w którym napisałam posta. Niestety w tej chwili ma już prawie uschnięte liście. Dam go do najzimniejszego pomieszczenia (ale z temp. dodatnią). Czy mam mu obciąć te listki?
Pozdrawiam Karolina
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58932" onclick="window.open(this.href);return false;
-
tadeusz48
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Judaszowiec Cercis
Nie, musisz, chyba że zaczną w niskiej temperaturze gnić, wtedy usuwaj martwe fragmenty listków.
Pozdrawiam Tadeusz.
Pozdrawiam Tadeusz.
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Judaszowiec Cercis
Lepiej jednak w dodatniej temperaturze, ale blisko 0. Judaszowiec ma ograniczoną mrozoodporność i zbyt duży spadek temperatury może go zabić, nawet jeśli jest mocno "uśpiony".tadeusz48 pisze:Judaszowiec jest drzewem rosnącym w ogrodzie i jesienią powinien tracić liście, przez okres zimy powinien rosnąć w ogrodzie, lub zimować w doniczce w chłodnym (z ujemnymi temperaturami)
-
tadeusz48
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Judaszowiec Cercis
MATEUSZU, w moim ogrodzie judaszowiec rośnie od ponad dziesięciu lat. Przez pierwsze lata ( 2-3) osłaniałem go na zimę włókniną, później już zimował już bez okrycia i przeżył już wiele zim z temperaturami poniżej 30 stopni mrozu . W tej chwili jedynego okrycia jakiego wymaga, to okrycia wiosennego gdy zaczynają się rozchylać jego pąki kwiatowe i w tym okresie pojawią się przygruntowe przymrozki.
Brak okrycia w takich przypadkach, powoduje tylko "zważenia" pąków kwiatowych i opadnięcia zmarzniętych płatków kwiatowych, reszcie rośliny nic się nie dzieje, gdyż najpierw pojawiają się kwiaty a dopiero próżnej liście ( tak , jak u magnolii białej).
Pozdrawiam Tadeusz.
Brak okrycia w takich przypadkach, powoduje tylko "zważenia" pąków kwiatowych i opadnięcia zmarzniętych płatków kwiatowych, reszcie rośliny nic się nie dzieje, gdyż najpierw pojawiają się kwiaty a dopiero próżnej liście ( tak , jak u magnolii białej).
Pozdrawiam Tadeusz.


