Podgrzewanie szklarni
Re: Podgrzewanie szklarni
Romaszka
Szklarnia robi wygląda na sporą. W mojej opini jednym piecem kaflowym w lutym i marcu będzie ją trudno ogrzać. Dobrze byłoby żeby ktoś mądry dokonał trochę obliczeń zapotrzebowania na energię przy takiej kubaturze, uwzględniając przędkość oddawania ciepła przez zastosowane przez was szkło. Później można to zestawić z mocą pieca.
Szklarnia robi wygląda na sporą. W mojej opini jednym piecem kaflowym w lutym i marcu będzie ją trudno ogrzać. Dobrze byłoby żeby ktoś mądry dokonał trochę obliczeń zapotrzebowania na energię przy takiej kubaturze, uwzględniając przędkość oddawania ciepła przez zastosowane przez was szkło. Później można to zestawić z mocą pieca.
Pozdrawiam
Adam
Adam
- pawel1000
- 50p
- Posty: 76
- Od: 20 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skawina małopolska
Re: Podgrzewanie szklarni
Poszukałem trochę wiadomości na temat ogrzewania szklarni, na forum o ogrzewaniu
Przy dużych szklarniach sprawa wygląda nie tanio.
Ze względu na zapotrzebowanie 300W/m2 aby dogrzać w okresie marzec-maj.
Najczęściej stosowane były kotły na miał, itp...
Przy nie dużej szklarni można by użyć czegoś na wzór pieca bulerjan.
Jak M ma spawarkę i dostęp do składu ze złomem, to koszt takiego pieca jest naprawdę nie wielki.
http://www.youtube.com/watch?v=qjYjGQAHomQ
Przy dużych szklarniach sprawa wygląda nie tanio.
Ze względu na zapotrzebowanie 300W/m2 aby dogrzać w okresie marzec-maj.
Najczęściej stosowane były kotły na miał, itp...
Przy nie dużej szklarni można by użyć czegoś na wzór pieca bulerjan.
Jak M ma spawarkę i dostęp do składu ze złomem, to koszt takiego pieca jest naprawdę nie wielki.
http://www.youtube.com/watch?v=qjYjGQAHomQ
Pozdrawiam Paweł.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4171
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Podgrzewanie szklarni
Przy takiej dużej szklarni, to sam piec nie wystarczy. Będą bardzo duże różnice ciepła - przy piecu gorąco a na końcach szklarni chłodno. Najlepiej byłoby zastosować piec do c.o. i wzdłuż ścian rozprowadzić instalację z np. grzejnikami z rur żebrowych typu Fawier. To grzejniki przemysłowe, dawniej były w powszechnym użyciu w Zakładach przemysłowych, magazynach. Pewnie teraz je wymieniają na nowsze typy i na złomowiskach dostanie się za cenę złomu
.

Re: Podgrzewanie szklarni
Z piecami co własnej roboty, czy też robionymi przez "majsterkowiczów" trzeba b. uważać. W takich b. prostych kontrukcjach większość ciepła idzie w komin. Znam rodzinę, która ma kawał własnego lasu i ogrzewanie i gotowanie odbywa się poprzez pradwaną kuchnię kaflową. Jakbyście zobaczyli, ile drewna można przez taką kuchnię przepuścić w ciągu roku - zdziwilibyście się! Opału wystarczyłoby prawdopodobnie do ogrzania dużej willi, z wykorzystaniem nowoczesnych urządzeń. A ich domek jest malutki.
Pozdrawiam
Adam
Adam
Re: Podgrzewanie szklarni
No niestety, nie da się tanio zaadaptować technologii i kosztów z dużych obiektów w tych małych, przydomowych. Coś za coś, o ile dla moich 12,5m2 jestem w stanie zrozumieć 100zł/m-c kosztów dodatkowych na ogrzewanie to już 200zł/m-c nie miałoby uzasadnienia.
To że będzie to elektryczne - nie ulega wątpliwości. Ja się bardziej zastanawiam czy jedno źródło 1000W zastosować czy rozproszone 4 sztuki po 250W.
Myślę też o ew. wodnym, ale tylko jako jedna rura giętka z PE w pętli wokół szklarni, z odcinkiem np. 1m rury stalowej, na to nałożona grzałka opaskowa (takie jak są wykorzystywane we wtryskarkach).
I do tego pompka obiegowa chodząca non-stop.
Grzałki opaskowe 230V/200W można założyć na rurę w ilości 5-6 sztuk, zaś włączać sekcjami w zależności od potrzeb.
To że będzie to elektryczne - nie ulega wątpliwości. Ja się bardziej zastanawiam czy jedno źródło 1000W zastosować czy rozproszone 4 sztuki po 250W.
Myślę też o ew. wodnym, ale tylko jako jedna rura giętka z PE w pętli wokół szklarni, z odcinkiem np. 1m rury stalowej, na to nałożona grzałka opaskowa (takie jak są wykorzystywane we wtryskarkach).
I do tego pompka obiegowa chodząca non-stop.
Grzałki opaskowe 230V/200W można założyć na rurę w ilości 5-6 sztuk, zaś włączać sekcjami w zależności od potrzeb.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5162
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Podgrzewanie szklarni
Jeśli upierając się na ogrzewaniu elektrycznym, który jest chyba 4 razy droższe od węgla, to żeby rozproszyć ciepło o mocy 1000W, wystarczy 10 żarówek 100W porozstawianych po szklarni na noc zasłoniętych. Ale ja na początku mojej kariery ogrodniczej miałem w zagłębieniach piece nadmuchowe na trociny (węgiel), bo to jest najtańsze i dostępne paliwo u nas.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- pawel1000
- 50p
- Posty: 76
- Od: 20 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skawina małopolska
Re: Podgrzewanie szklarni
Arturze grzałki opaskowe mogą słabo przewodzić ciepło przez rurę do cieczy znajdującej się w niej.
Lepszym rozwiązaniem jest zastosować grzałkę od bojlera z termostatem, zanurzoną w cieczy.
Kawałek rury 2'' z dospawanymi króćcami przyłączeniowymi, grzałka zamocowana w środku od czoła.
Instalacje można rozprowadzić rurą alupex. Dobrym rozwiązanie jest puścić przewód grzewczy tuż przy roślinie,
ciepłe powietrze ogrzewa bezpośrednio roślinę.
http://www.google.pl/imgres?hl=pl&sa=X& ... 1,s:0,i:84
Lepszym rozwiązaniem jest zastosować grzałkę od bojlera z termostatem, zanurzoną w cieczy.
Kawałek rury 2'' z dospawanymi króćcami przyłączeniowymi, grzałka zamocowana w środku od czoła.
Instalacje można rozprowadzić rurą alupex. Dobrym rozwiązanie jest puścić przewód grzewczy tuż przy roślinie,
ciepłe powietrze ogrzewa bezpośrednio roślinę.
http://www.google.pl/imgres?hl=pl&sa=X& ... 1,s:0,i:84
Pozdrawiam Paweł.
Re: Podgrzewanie szklarni
Tak, ale żarówki to teraz kłopotliwy towar.ekopom pisze:Jeśli upierając się na ogrzewaniu elektrycznym, który jest chyba 4 razy droższe od węgla, to żeby rozproszyć ciepło o mocy 1000W, wystarczy 10 żarówek 100W porozstawianych po szklarni na noc zasłoniętych.
I zgoda, ale ja (i inni hobbyści) nie będę pilnować pieca (-ców) bo dla 12m2 mi się nie chce - akceptuję koszty elektrycznego grzania do 100zł/m-c i po sprawie.ekopom pisze:Ale ja na początku mojej kariery ogrodniczej miałem w zagłębieniach piece nadmuchowe na trociny (węgiel), bo to jest najtańsze i dostępne paliwo u nas.
Są jeszcze kable grzejne, takie jakie są wykorzystywane w ogrzewaniu podłogowym elektrycznym. Może to byłoby najprostsze, a jednocześnie bezpieczne i bezobsługowe rozwiązanie.
Zastosowałbym miedzianą rurkę. Grzałka - czemu nie, ale właśnie teraz (czytaj wyżej) mam prostszy sposób. Wsiadam teraz w samochód i jadę sprawdzić w hurtowni elektroinstalacyjnej i zapytam o kabel.pawel1000 pisze:Arturze grzałki opaskowe mogą słabo przewodzić ciepło przez rurę do cieczy znajdującej się w niej.
Lepszym rozwiązaniem jest zastosować grzałkę od bojlera z termostatem, zanurzoną w cieczy.
Przypomniałem sobie o taktowniku, za chyba 200zł można zastosować do nawadniania kropelkowego. Nastawia się długość cyklu (np. co 10 min, co 30 min, co 60 min) i czas pracy (czyli pompki - np. 3sek, 10 sek, 30 sek, 60sek.
- pawel1000
- 50p
- Posty: 76
- Od: 20 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skawina małopolska
Re: Podgrzewanie szklarni
Artur zapytaj o przewód grzewczy do systemów przeciwoblodzeniowych.
Mb takiego przewodu ma 28W.
Mb takiego przewodu ma 28W.
Pozdrawiam Paweł.
Re: Podgrzewanie szklarni
W hurtowni nie ma, zastosuję więc prawdopodobnie kupiony w sieci, np.
http://aukro.cz/przewod-grzejny-nexans- ... 56627.html
oczywiście 28W/m bo te słabsze czyli 15W/m - nie miałbym możliwości rozsądnego ułożenia, po prostu byłby za długi.
http://aukro.cz/przewod-grzejny-nexans- ... 56627.html
oczywiście 28W/m bo te słabsze czyli 15W/m - nie miałbym możliwości rozsądnego ułożenia, po prostu byłby za długi.
- pawel1000
- 50p
- Posty: 76
- Od: 20 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skawina małopolska
Re: Podgrzewanie szklarni
Jak będziesz montował przewód w szklarni. Wykop dołek i ułóż przewód na pasku styropianu, i przysyp go ziemią.
Unikniesz przez to strat, ciepło będzie promieniowało w górę a nie nagrzewało ziemię w głąb.
Unikniesz przez to strat, ciepło będzie promieniowało w górę a nie nagrzewało ziemię w głąb.
Pozdrawiam Paweł.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Podgrzewanie szklarni
Czy warto zmienić taryfę na licznik dwutaryfowy i ogrzewać namiot foliowy na nocną taryfę. Chce wykorzystać kable grzewcze.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Podgrzewanie szklarni
Uważam że nie.seedkris pisze:Czy warto zmienić taryfę na licznik dwutaryfowy i ogrzewać namiot foliowy na nocną taryfę. Chce wykorzystać kable grzewcze.
Dogrzewać będziesz powiedzmy 2 mies. wiosną, i jeśli zechcesz to i jesienią.
ZMianę zaś taryfy robi się na cały rok, zmiana też kosztuje. To co zaoszczędzisz
na nocnej taryfie - nie zrekompensuje kosztów zmiany taryfy 2 x w roku.
ale
Jeśli w zimie ogrzewasz także dom elektrycznie - to wówczas tak.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Podgrzewanie szklarni
Latem ogrzewam bojler na gorącą wodę. Ogrzewanie centralne na węgiel.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Podgrzewanie szklarni
Więc raczej nie warto.seedkris pisze:Latem ogrzewam bojler na gorącą wodę.
Niedawno robiłem obliczenia dla kogoś z rodziny dla założeń:
- rodzina 4 osoby
- zbiornik 100 l
- temp. wody wodociągowej w lecie 15'C
- temp. docelowa grzania wody 50'C
Koszt ogrzewania wody w lecie to ok. 2.5 pln/dzień