Powolna metamorfoza
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21853
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
Pomyślimy więc wiosną ponieważ i moje po minionej zimie nie przetrwały.
Żadna.
Nie wiem czy wiesz ale moje miasto było w rankingu meteorologów na pierwszym miejscu, gdzie ziemia przemarzła najgłębiej w głąb.
Było to na 1 m.
Więc niewiele się u mnie ostało ale i tak nadal mam ogródek
Roboty wiosennej czeka Cię w bród. Najbardziej uciążliwe są chyba te związane z ogólnym porządkowaniem obejścia.
Bo grządki - zawsze chyba sprawia nam radość ich wiosenne budzenie do życia.
Czy sunia to jakiś nowy nabytek czy też weteranka?
Pokażesz jej zdjęcie w,koło,przy - nowym jej domku?
Żadna.
Nie wiem czy wiesz ale moje miasto było w rankingu meteorologów na pierwszym miejscu, gdzie ziemia przemarzła najgłębiej w głąb.
Było to na 1 m.
Więc niewiele się u mnie ostało ale i tak nadal mam ogródek
Roboty wiosennej czeka Cię w bród. Najbardziej uciążliwe są chyba te związane z ogólnym porządkowaniem obejścia.
Bo grządki - zawsze chyba sprawia nam radość ich wiosenne budzenie do życia.
Czy sunia to jakiś nowy nabytek czy też weteranka?
Pokażesz jej zdjęcie w,koło,przy - nowym jej domku?
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5191
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
Pewnie pokażę, nieraz mi wchodziła pod obiektyw. Ale musi się cieplej zrobić, na razie nawet nie mam kiedy jej tego zdjęcia zrobić. To weteranka, prawie 5-letnia, sprawiała wrażenie takiej miłej...
I na początku była spokojna, chodziła za mną krok w krok. Aż kiedyś postanowiła zacząć mnie bronić przed przechodniami chodzącymi za płotem...
I na początku była spokojna, chodziła za mną krok w krok. Aż kiedyś postanowiła zacząć mnie bronić przed przechodniami chodzącymi za płotem...
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Powolna metamorfoza
Nareszcie jesteś! Długo kazałeś na siebie czekać...Jednak było warto Fantastyczna relacja. Z przykrością stwierdzam, że bardzo ładny kawałek ogrodu oddałeś pod garaż. Pewnie nie miałeś wyjścia...Skąd ta psica? I dlaczego nie lubisz psów? Może ona "dorośnie" do ogrodu, jak większość z nas Mój pies na szczęście należy do gatunku ogrodowych - jak dotąd straty mogę policzyć na palcach jednej ręki i to z całych 5 lat działkowania.
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5191
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
Witaj Izo.
Masz rację, wyjścia nie miałem. I tak udało się najmniej inwazyjnie, były zakusy na inne fragmenty.
Ale już mam pomysł jak zrobić, żeby ten kawałek był ładny. Tylko jak zwykle trzeba czasu.
A suka raczej nie dorośnie do ogrodu (obym się mylił), ale póki co widać wręcz odwrotną tendencję - coraz bardziej się rozzuchwala
Masz rację, wyjścia nie miałem. I tak udało się najmniej inwazyjnie, były zakusy na inne fragmenty.
Ale już mam pomysł jak zrobić, żeby ten kawałek był ładny. Tylko jak zwykle trzeba czasu.
A suka raczej nie dorośnie do ogrodu (obym się mylił), ale póki co widać wręcz odwrotną tendencję - coraz bardziej się rozzuchwala
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Powolna metamorfoza
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13449
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Powolna metamorfoza
Dużo masz tych szyszek.
Re: Powolna metamorfoza
Panie Krzysztofie ciesze sie, ze Pan zyje i ogrod zyje...
jeśli przechodzimy do wspomnień to znak że czegoś nam brak...
czegos bardzo bliskiego..
zima szybko sie skonczy ... a wiosna zagania do roboty
jeśli przechodzimy do wspomnień to znak że czegoś nam brak...
czegos bardzo bliskiego..
zima szybko sie skonczy ... a wiosna zagania do roboty
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Powolna metamorfoza
No nie wierzę Nawet moja imienniczka-liska się odnalazła
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5191
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Powolna metamorfoza
Ewo, tak jak na owoce, tak i na szyszki był w tamtym roku urodzaj. Mam zdjęcia kilku drzew oblepionych szyszkami, ale szyszkami i ptakami jednocześnie - już nie.
Pani Izo - ja też się bardzo cieszę, że Pani dała znak życia. Przejdziemy znów na "Ty"?
Masz rację, życie jakieś takie niepełne bez ogrodu...
Izo - słowo odnalazła jest antonimem słowa zagubiła - może coś w tym jest?
Pani Izo - ja też się bardzo cieszę, że Pani dała znak życia. Przejdziemy znów na "Ty"?
Masz rację, życie jakieś takie niepełne bez ogrodu...
Izo - słowo odnalazła jest antonimem słowa zagubiła - może coś w tym jest?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz