Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Aga, ja dzisiaj jakąs niemoc czuję także. Może jakas zmiana pogody się szykuje?
Ja lilie też zamówiłam, ale pojedyncze egzemplarze.
Niektóre lilie fajnie się rozmnażają. Liczę na to
Ja lilie też zamówiłam, ale pojedyncze egzemplarze.
Niektóre lilie fajnie się rozmnażają. Liczę na to
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Elu, ale pięknie to zrobiłaś! wybacz Agu musiałam to napisać!
- bonia244
- 1000p

- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Witam z samego rana kawkę przyniosłam
Aga jak Ci się sprawują Coral Palce i Aprikola bo chciałam domówić do mojego G.Thomasa
pobudkę robię Ci z samego rana a Ty dziś chyba w domku pracujesz
miłego dzionka
Aga jak Ci się sprawują Coral Palce i Aprikola bo chciałam domówić do mojego G.Thomasa
pobudkę robię Ci z samego rana a Ty dziś chyba w domku pracujesz
miłego dzionka
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Bozenko, ja juz na nogach
Co prawda kawe wypije po 7ej, ale juz sie krzatam, bo trzeba dziecie do kolejki podrzucic... Bozenko, obie roze sprawowaly sie dobrze, nie chorowaly i ladnie kwitly, spodobaja Ci sie... Ja lubie bardzo Aprikole i jej delikatna ciepla barwe... Z G.Thomasem zwlaszcza ona sie zgra
Milego dnia!
Marysiu, prawda ze Ela cudenko zrobila?
Elu, podziwiam za zdolnosci... Z fotosika nie korzystam, ale moge polecic imageshack albo tinypic. Pozdrawiam!
Aniu, witam serdecznie w moim ogrodzie - rozgosc sie
Gosiu, wiem ze lilie wytwarzaja nowe mniejsze cebulki... Czy nalezy je odrywac od macierzystej? Jak to dziala? Mam nadzieje, ze ta niemoc nam przejdzie.. Moze to brak slonca i zmieniajace sie cisnienie tak nam daja w kosc...
Marysiu, prawda ze Ela cudenko zrobila?
Elu, podziwiam za zdolnosci... Z fotosika nie korzystam, ale moge polecic imageshack albo tinypic. Pozdrawiam!
Aniu, witam serdecznie w moim ogrodzie - rozgosc sie
Gosiu, wiem ze lilie wytwarzaja nowe mniejsze cebulki... Czy nalezy je odrywac od macierzystej? Jak to dziala? Mam nadzieje, ze ta niemoc nam przejdzie.. Moze to brak slonca i zmieniajace sie cisnienie tak nam daja w kosc...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Jeszcze nie spotkałam się z sąsiadką, więc nie wiem, ile jest mrozu
Koty jednak stanowczo nie chcą wychodzić z domu.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Ewa, u mnie pokazuje ok. -9st, zatem jak było zimno, tak jest... brrr! Potrzebuję słońca, bo doły łapię 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Tyle to jeszcze nie tragedia
Da się przeżyć. Brak słońca jednak dobija 
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Zapowiadają ocieplenie w przyszłym tygodniu... oby wraz z nim wróciły słoneczne dni...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Bardziej się obawiam właśnie, że będzie pochmurno z opadami śniegu
Dopiero będzie słychać płacz i zgrzytanie zębów 
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Nienienie, ma być ciepło: prowadzę analizę porównawczą trzech serwisów pogodowych i wszystkie tak twierdzą
No już musi powoli ten śnieg schodzić, bo ja mam 100 metrów do przekopania pod żywopłot, czas zaczynać lada dzień
Aguś, ja od swoich liliowych cebulek oderwałam wszystkie przybyszowe i wsadziłam do ziemi: teoretycznie za -3 lata powinny dorosnąć i zacząć dawać kwiaty, a praktycznie...to zobaczymy za te 2-3 lata (jeśli sobie przypomnę, gdzie je zakopałam
)
Miłego dnia! Już prawie piąteczek!
Aguś, ja od swoich liliowych cebulek oderwałam wszystkie przybyszowe i wsadziłam do ziemi: teoretycznie za -3 lata powinny dorosnąć i zacząć dawać kwiaty, a praktycznie...to zobaczymy za te 2-3 lata (jeśli sobie przypomnę, gdzie je zakopałam
Miłego dnia! Już prawie piąteczek!
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Dobry Aguś! Zazdroszczę, ze dzisiaj pracujesz w domku, ja naginam do fabryki
Z tą zmiana pogody to nie żarty - najsilniejszy ma być weekend a potem na plusie!
Miłego
Z tą zmiana pogody to nie żarty - najsilniejszy ma być weekend a potem na plusie!
Hihihi, podoba mi się taki optymizm z rana - czwartek to taki przedpiąteksurvivor26 pisze:(...)Miłego dnia! Już prawie piąteczek!
Miłego
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Ja się z ocieplenia nie cieszę, dodatnie temperatury po mrozach są ciężkim przeżyciem dla roślin... zwłaszcza jek potem będą bezśnieżnie mrozy (oby nie). Dodam, ze ja też mam już dosyć przebijania się przez śnieg, ciemnicy i konieczności noszenia kilku warstw odzieży.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42394
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
U mnie jest nadzieja na słoneczko; tak w prognozach radiowych obiecywali, a niebo widzę chmurzastoniebieskie
Nie wiem których prognoz słuchać, a tym bardziej wierzyć, bo jedni mówią najmroźniejszy weekend inni ocieplenie
Agnieszko, życzę dobrego dnia w domowych pieleszach - pewnie wymyślisz jakiś dobry obiadek
Nie wiem których prognoz słuchać, a tym bardziej wierzyć, bo jedni mówią najmroźniejszy weekend inni ocieplenie
Agnieszko, życzę dobrego dnia w domowych pieleszach - pewnie wymyślisz jakiś dobry obiadek
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Aguś, u mnie znów śnieży
. Ale chyba od jutra siedzę w domu, może napadać po dach. Już chyba nawet chleb będę sama piekła, żeby do miasta nie jeździć. No i mój zakład buduje swoją nową siedzibę, dalej ode mnie o 10km.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 14
Marzko, u mnie też cały czas pada, wręcz sypie... nowa siedziba to zawsze lepsze warunki pracy... 10km to dla Ciebie dużo czy mało?
Marysiu, tak jak pisałam u Ciebie, na obiad wstawiam krupniczek i rybę po grecku (ostatnio taka dobra mi wyszła, że się PanM wciąż upomina, to niech ma)... niebo widzisz chmurzasto-niebieskie? U mnie biało-szara szmata z której się gęsto pierze sypie
Asiu, bądźmy dobrej myśli, że zima łagodnie odejdzie bez straty w roślinach... już zaraz luty, czas się zawijać!
Robaczku, dziś taki mały piątek przecie - jest się z czego cieszyć
Mam nadzieję, że Ci w fabryce szybko zleci czas... mnie się miło pracuje przy kominku, ale już nic na ten temat nie piszę, bo co poniektóre forumki zaczną wypisywać sobie tylko wygodne porównania
Buziak!
Pat, idę Twoim tokiem rozumowania jeśli chodzi o analizę serwisów pogodowych
Nie mam co prawda do przekopania 100m pod żywopłot, ale też już powinnam ruszać ze swoimi robotami. Dobra wiadomość w kwestii cebulek przybyszowych - rozumiem, że to takie maluchy, które jak podrosną, to będą samodzielnie rodzić kwiaty. To mi się podoba.
Ewa, no u mnie tak jest - pochmurno i opady śniegu. Dzień w dzień!
Musiałam dziś obciąć kwiaty hiacyntom kwitnącym w domu, bo zapach mnie dusił, tak się panoszyły. Teraz je przenieść (cebule) do garażu i wiosną siup do ogrodu?
Chyba dziś w końcu kupię i wysieję nasiona...
Marysiu, tak jak pisałam u Ciebie, na obiad wstawiam krupniczek i rybę po grecku (ostatnio taka dobra mi wyszła, że się PanM wciąż upomina, to niech ma)... niebo widzisz chmurzasto-niebieskie? U mnie biało-szara szmata z której się gęsto pierze sypie
Asiu, bądźmy dobrej myśli, że zima łagodnie odejdzie bez straty w roślinach... już zaraz luty, czas się zawijać!
Robaczku, dziś taki mały piątek przecie - jest się z czego cieszyć
Buziak!
Pat, idę Twoim tokiem rozumowania jeśli chodzi o analizę serwisów pogodowych
Ewa, no u mnie tak jest - pochmurno i opady śniegu. Dzień w dzień!
Musiałam dziś obciąć kwiaty hiacyntom kwitnącym w domu, bo zapach mnie dusił, tak się panoszyły. Teraz je przenieść (cebule) do garażu i wiosną siup do ogrodu?
Chyba dziś w końcu kupię i wysieję nasiona...

