Moja rabatka - perdii
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moja rabatka - perdii
Dlatego zaczęłam szukać w internecie
Bardzo przyzwoitą ofertę ma PNOS, cudeneczka można kupić we Florexpolu, ale tam nasion jest mniej niż standardowo. W przypadku nowinek to nawet i lepiej 
Re: Moja rabatka - perdii
Ja stale robię zakupy w PONS to moja ulubiona firma. Kupuje nawet u nich nasiona warzyw takich "zwykłych" marchewka pietruszka itp Lubię tez cebule kwiatowe kupowań u Benex Nigdy się na nich nie zawiodłam.czasami jak jestem w Hamburgu to coś wypatrzę lub jak jestem w Warszawie. Po kilku latach córka zamówiła mi w niemieckim sklepie internetowym zielona porzeczkę.jestem bardzo zadowolona i nie mogę sie doczekać, ale trzeba uzbroić się w cierpliwość bo tam też zima nie wysyłają roślin.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Moja rabatka - perdii
Daj Gosiu znać jak przyjdzie list, może dzisiaj już będzie. Ja w nasiona warzyw zaopatrzyłam się już na jesień, co nie znaczy że jak mi się coś ciekawego nawinie to nie kupię
W tym roku u mnie swój czas mają jeżówki, już znalazłam szkółkę gdzie mają super wybór, miejsce na ogrodzie też już wybrałam, żebym tylko wyzdrowiała do wiosny.
Gratuluję rozpoczęcia sezonu, dobrych wschodów życzę
Re: Moja rabatka - perdii
Iwonka ja codziennie wstaje około 3 rano. Są też noce kiedy całą noc nie śpię. Niestety cierpię na bezsenność
. Śpię tak mniej więcej po 3 godziny na dobę. latem to jest fajnie szczególnie jak jesteśmy na wsi bo skoro świt idę do swoich roślinek. Gorzej zimą. Pocieszam się bo już coraz bliżej wiosna
Koty to kochane zwierzątka.Od małego jestem "kocia mama". Jak byłam mała to łapałam myszy dla swojego kota żeby nie musiał wychodzić z domu
I tak wychodził bo kiedyś nie było tak że koty trzymało się cały czas w domu.
Jak tylko nasionka dojdą dam znać.
Jak tylko nasionka dojdą dam znać.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Moja rabatka - perdii
Oj, to absolutnie nie zazdroszczę Ci tej bezsenności, nie będę nic radzić w tym temacie, bo pewnie już wszystkiego próbowałaś. Ja w zimie tak do po siódmej dosypiam, no a w lecie wstaję koło szóstej, bo się spać nie da jak słoneczko zagląda do okien i ptaki świergolą.
Widzę Gosiu że pomysły w dziecięctwie miałyśmy bardzo podobne
, do tej pory, czasem, z przyjaciółką, przy kawie, wspominamy nasze dziwne pomysły. Dziecięca wyobraźnia nie zna granic 
Widzę Gosiu że pomysły w dziecięctwie miałyśmy bardzo podobne
Re: Moja rabatka - perdii
Dzieci mają szalone pomysły. Właśnie wróciłam z codziennych zakupów na rynku i oczywiście zaszłam do ogrodniczego
jeszcze słabiutki wybór, ale kupiłam nasionka zatrwiana letniego i onętki.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Moja rabatka - perdii
No tak, zbliża się wiosna i ogrodowy amok ogarnia nas wszystkich. Roślinki na wiosnę pchają się z ziemi na świat, a my do sklepów ogrodniczych 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moja rabatka - perdii
Też byłam kocią mamą
Myszy nie łapałam, ale wynosiłam kotom mięso z obiadu, bo niekoniecznie lubiłam. Nadal nie jest to moje ulubione pożywienie, choć przyszedł taki czas, że się go domagam
Współczuję bezsenności
Sama czasem się budzę o różnych dziwnych godzinach i nie wiem, co ze sobą zrobić. Cieszę się, że jest internet, mało hałaśliwy sposób na doczekanie chwili, kiedy rano budzi się reszta rodziny 
Współczuję bezsenności
Re: Moja rabatka - perdii
Witaj sąsiadeczko
Duży masz ten ogród a warzyw ho, ho
A wnuki cudne
pozdrawiam 
Duży masz ten ogród a warzyw ho, ho
Re: Moja rabatka - perdii
Witaj
Cieszę się że mnie odwiedziłaś.Mam nadzieję że w tym roku będę robić więcej zdjęć.Ogródek mam około 120 m2 + szklarnia +foliak + sad i jeszcze grządka malin 10 m2. Nie jest to mało ale i nie dużo. Reszta to rabaty, trawniki, mały posadzony lasek. Posadziliśmy las mieszany prawie 1000 drzewek jednak część wypadła niestety. Nie martwię się bo się dosadzi
Powoli remontujemy dom żeby był gotowy jak mąż przejdzie na emeryturę. Chcemy wtedy tam zamieszkać 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moja rabatka - perdii
Remont domu to pewnie dość nerwowe zajęcie. Chociaż chyba łatwiej remontować, jeśli się w nim nie mieszka
Mimo wielu niedogodności w trakcie, cieszę się, że wymieniliśmy okna i drzwi w minionym sezonie-czuję różnicę 
Re: Moja rabatka - perdii
Zapewne różnica wielka.Powoli robi się remont bo aż tak się nie śpieszy. Jak jedziemy mieszkać możemy więc jest ok.
My część okien mamy wymienionych. Reszta stopniowo.Na szczęście konstrukcja dachu jest bardzo dobra. Przed zakupem zawracaliśmy między innymi szczególną uwagę właśnie na dach 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moja rabatka - perdii
Wiem coś o dachu-naprawialiśmy połowę. Umyliśmy wszystkie dachówki
Teraz pewnie długo trzeba by było mnie przekonywać do tego.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Moja rabatka - perdii
O kurcze, nie straszcie, my w tym roku zmieniamy dach na domu, na pomieszczeniu gospodarczym (garaż+spiżarnia) był w gorszym stanie więc poszedł na pierwszy ogień, a w tym roku czas na dach na domu. Trochę się martwię, bo mam już zagospodarowane wokół budynku i boję się że mi wszystko w pobliżu zrujnują. Będę ich pilnować żeby straty były jak najmniejsze, ale że będą to pewne.
Re: Moja rabatka - perdii
Ewuniu ja tez muszę pod dachówki położyć papę i jak dachówki będą zdjęte planujemy je umyć.Wiem ze jest to ciężka praca ale ja jestem stuknięta i kocham stare domy,rzeczy itp Ponadto uważam że kiedyś lepsi byli rzemieślnicy
Bardziej chodziło o samą konstrukcje dachu, a tu belki są w takim stanie jakby były dopiero co położone
Iwonko pilnuj i to koniecznie. Swego czasu postąpiłam jak prawdziwy Polak czyli posadziłam drzewka w sadzie, a potem musieliśmy ciągnąć wodociąg Chociaż projekt wodociągu robił mój mąż, więc omijał on drzewka, Niestety w czasie gdy ekipa kopała musieliśmy wyjechać pilnie i gdy wróciliśmy włos zjeżył mi się na głowie
Część drzewek została wykopana bo jak to robotnik powiedział "Tędy było lepiej" Zawsze się zastanawiam po co robi się te projekty jak i tak na budowach robotnicy zrobią po swojemu i potem wydzwaniają właściciele i proszą o wpisy o zmianach 
Iwonko pilnuj i to koniecznie. Swego czasu postąpiłam jak prawdziwy Polak czyli posadziłam drzewka w sadzie, a potem musieliśmy ciągnąć wodociąg Chociaż projekt wodociągu robił mój mąż, więc omijał on drzewka, Niestety w czasie gdy ekipa kopała musieliśmy wyjechać pilnie i gdy wróciliśmy włos zjeżył mi się na głowie



