Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
- bina12
- 1000p

- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Jakie cudne łany
ależ Ty masz areał 
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5056
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
cudna aleja
jest co podziwiać
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadzik Ładniusi ten szpaler 
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu!....ten szpaler przyprawił mnie o ...zawrót głowy. Cudaśny! 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Piękne te Twoje liliowce Tadku 
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Aniu , Dorcia ma rację , najlepiej od razu wątek założyć i na spotkanie do Lublina pojechać. Przy takiej ilości roślin na pewno masz co pokazać.
Sylwuś właśnie z tęsknoty za wiosną i ciepłem wstawiam te fotki.
Krowie złotko najlepsze
Lidziu , mam drugiego ,jakość lepsza niż pierwszego , choć także jaśniejszy

Wandziu , to tylko część moich liliowców. Przybywało odmian , te wcześniej ''zdobyte'' rozrastały się i brakło miejsca. Zrobiłem więc szpaler w części sadowniczej , lewa strona moja , prawa brata. Reszta liliowców ma rabatę za pergolą po lewej stronie. No i tak skończyło się miejsce , Aktualnie drugi rząd przybył.
Kasiu , wszystkim ''rogaczom'' nie daję rosnąć , zarosły by wszystko
Wstaw swoje.
Sylwuś właśnie z tęsknoty za wiosną i ciepłem wstawiam te fotki.
Krowie złotko najlepsze
Lidziu , mam drugiego ,jakość lepsza niż pierwszego , choć także jaśniejszy

Wandziu , to tylko część moich liliowców. Przybywało odmian , te wcześniej ''zdobyte'' rozrastały się i brakło miejsca. Zrobiłem więc szpaler w części sadowniczej , lewa strona moja , prawa brata. Reszta liliowców ma rabatę za pergolą po lewej stronie. No i tak skończyło się miejsce , Aktualnie drugi rząd przybył.
Kasiu , wszystkim ''rogaczom'' nie daję rosnąć , zarosły by wszystko
Wstaw swoje.
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Taki czarny to i ja bym zaprosiła do siebie:)
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Zbyszku , nie wszystkie rogi mają taki samo pochodzenie , możesz patrzeć w lustro spokojnie
Kasiu N , witam cieplutko
Dziękuję w ich imieniu
Moja psina w zaspie niezgrabota , ale gdy zobaczyła swojego ''ulubieńca'' jak sarenka skakała przez zaspy . Nie potrzebowała pomocy
Ewciu , będą jeszcze do kajetu . Mam takie warte grzechu
Dorotko , pierwsze dwa lata wolniej rosną , jak się zakorzenią , lepiej im idzie.
Misiu , jak nie pokazywać , jak tak ładne
Teresko witam
Mijamy się w wątkach , ale pisałem u Ciebie , choć byłem
Ja także zapraszam za fotką
To najbardziej ''kwiecisty czas'' w moim ogrodzie. Oprócz liliowców lilie i, ostróżki i wiele innych.
Ewciu , bina dzięki
To tylko złudzenie
Moje po lewej , tylko 8 arów.
Zbyszku , Piotrek miło mi.
Notuś jesteś . Tak się stęskniłem
Taki szpaler nie problem , miejsce i kilka sadzonek
Bogusiu , łądniusiu ale mnie się marzy taki jak w arboretum w Wojsłąwicach
Ulcia , dla Ciebie zawsze
Kasiu N , witam cieplutko
Dziękuję w ich imieniu
Ewciu , będą jeszcze do kajetu . Mam takie warte grzechu
Dorotko , pierwsze dwa lata wolniej rosną , jak się zakorzenią , lepiej im idzie.
Misiu , jak nie pokazywać , jak tak ładne
Teresko witam
Ja także zapraszam za fotką
Ewciu , bina dzięki
Zbyszku , Piotrek miło mi.
Notuś jesteś . Tak się stęskniłem
Bogusiu , łądniusiu ale mnie się marzy taki jak w arboretum w Wojsłąwicach
Ulcia , dla Ciebie zawsze
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
-
zbyszek50
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1185
- Od: 13 gru 2009, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
No chłopie teraz tym liliowcem nieźle przywaliłeś !!! nie mam pytań 
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Na takie zaproszenie nie mogłam być głucha.
Pięknie tutaj.... kolorowy busz. Jeżówki cudne! To teraz jak na spowiedzi mi tu mów w czym to wszystko rośnie. Bo piachu to ja tu nie widzę. Mój jest taki śliczny, żółciutki.
Pięknie tutaj.... kolorowy busz. Jeżówki cudne! To teraz jak na spowiedzi mi tu mów w czym to wszystko rośnie. Bo piachu to ja tu nie widzę. Mój jest taki śliczny, żółciutki.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Ewcia , no to jak na spowiedzi
Tutaj , ciut lepsza ziemia. Oczywiście ''doprawiam'' ją kompostem i to dość sporo. Jak dostałem działkę to jaśniejsza była i w suszę motyka dżwięczała i iskry krzesała. Tutaj gdzie liliowce rosną w szpalerze, tylko trochę zgarnąć i można tynki robić. Po zlewny deszczu i tutaj widać , że piaszczysto.
Zdjęcie przed suszą robione , po miesiącu już tak zielono nie było. 
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6442
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój kwiecisty zakątek. cz. 4
Tadziu nie martw się i pozwól żeby liliowiec się rozrósł, ja poczekam do przyszłego roku na sadzonkę 




