Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
MamciaTerenia
1000p
1000p
Posty: 1637
Od: 1 lis 2012, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Iguś, gratuluję wnucząt, fajne chłopaczki, a takie imprezki...to dopiero zabawa :D
Pozdrawiam, Tereska
Aleja Różana 33 cz. 3
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Iga ,ale zajefajne chłopaki łobuziaki ;:138 super rodzinka ;:196
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Taki ogród, to prawdziwy ogród. I do zwiedzania i do zabawy.
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Igo miło Was zobaczyć choćby na zdjęciu :) przyłączę się do Twoich życzeń dla babć , chociaż ja jeszcze babciom nie jestem, wspaniałe chłopaki i może "roboty" trochę masz jak przyjadą ale za to ile radości :)
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12829
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Moniko, ja też miałam dwóch synów, wiec taki tłum nie straszny. :uszy

Aniu,
jak dla mnie to trochę za mało przyjeżdżają, ale cóż zrobić, weekend jeden, a babcie dwie, trzeba czas podzielić. ;:224

Lucynko, szkoda, że tak daleko. :roll:

Tereniu,
fajnie jest słyszeć śmiech dzieci, kiedy cały czas jest się samemu. :lol: Aby dom rozweselić kupiłam psiaki. ;:173

Agnieszko, dziękuję, jeden przystojny po mamusi, drugi po tatusiu. ;:173

Hej tam z gór. ;:303 , Już śniegu wystarczy, ja wiem , sama chciałam, ale już nie chcę. ;:14
slanka-flora
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 15026
Od: 3 gru 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Witaj IGO :wit
Dzięki za fotkę chłopaków na mojej stronie :!: W tym wieku dzieci są słodkie jak miód.
Chociaż moja wnuczka Julcia,14-latka też jest kochana ;:167
Pozdrowienia,
Sławek
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12829
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Witaj Sławku :wit , Twoja wnuczka to śliczna panienka, jak szybko te dzieci rosną. :roll:

Jakby ktoś chciał trochę tego białego to podeślę. ;:173

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Psi plac zabaw odśnieżony.

Obrazek

Gdzie jest pies???
;:oj

Obrazek
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

U mnie też dopadało ..... dziś była generalna próba nowego fotoaparatu.
Zdjęcia będą wieczorem jak wrócę do siebie.
Mój kuzyn mówi , że jak do niego wnuki z Warszawy przyjadą to on 2 razy się cieszy.
Jak przyjeżdżają i jak odjeżdżają.
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Pies obok lipy :lol:
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
Jatra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3244
Od: 18 sie 2011, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie-wlkp
Kontakt:

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

:wit

U mnie też biało , ale to dobrze bo jest mróz a roślinki maja naturalną pierzynkę . ;:138
Awatar użytkownika
AnowiB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 748
Od: 19 paź 2010, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Iguś ale masz super chłopaków... ;:108 mają gdzie się wyszaleć u Babci...u nas takie imprezki odbywają się na drugiej działce :roll:
Awatar użytkownika
ewunia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5092
Od: 1 lis 2012, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

:wit
Witaj Igo
Kukam do Ciebie z zapytaniem, jako, że Twoja wiedza o roślinach jest szeroka. Czy kielisznik bluszczowaty ( wynalazek Eli ) wart jest grzechu?

Dziewczynki super. ;:333 Tylko ta biała ledwo widoczna.
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5399
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Iguś dziękuję bardzo za nasionka ;:196
dzisiaj dostałam , czy je mam już wysiać :D
Iguś Ty masz dwóch wnuków , ja ma dwie wnuczki :D
Monikwiaty
1000p
1000p
Posty: 1468
Od: 27 lis 2011, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

córcia wypatrzyła obok drzewka bo sama nie potrafiłam znaleźć :) a za białe dziękuję natomiast wszystkie wypełniacze z ogrodu pod białym to i chętnie :D
Pozdrawiam, Monika.
Wstążeczka
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12829
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy. Zimowe opowieści.

Post »

Moniko, brawo dla córci, ;:138 faktycznie wtapiają się w tło. :lol:

Bodziu, wysiać koniec lutego, teraz za ciemno. :roll:

Ewuniu, o kieliszniku zaraz napiszę. Białej nie widać teraz za to latem jest widoczna, wtedy czarna ginie na rabatach.

Calystegia hederacea "Multiplex" - kielisznik bluszczowaty
Pnąca bylina o bardzo interesujących kwiatach: pomponowato pełnych, intensywnie różowych. Kwitnie od lipca do września. Strzałkowate, zielone liście są delikatnie owłosione. Pędy owijają się wokół podpór. Warunki uprawy:
- wymaga gleby dobrze zdrenowanej, wilgotnej, ale nie podmokłej, próchnicznej,
- należy uprawiać na stanowisku słonecznym,
- roślina mrozoodporna, na zimę można profilaktycznie usypać kopczyk w obrębie systemu korzeniowego
z ziemi, torfu lub liści,
- wiosną stare pędy należy wyciąć tuż przy ziemi.

A to wrażenia posiadaczy.

-Zauważyłam, że kwiaty są dość nietrwałe. Na drugi dzień już są "nieświeże", na trzeci zwiędnięte. Natomiast pojawia się mnóstwo nowych pąków.
-U mnie kwiaty są znacznie dłużej. Niestety, przy deszczowej pogodzie robią
się 'ciapy' jak u róż i piwonii.
-i jeszcze jedna wada/zaleta mimo zniknięcia rośliny po zimie pojawi się gdzieś obok w całkiem dobrej kondycji u mnie pojawił się w trzech miejscach i szykuje się do kwitnienia

Iwonko, chłopaki wspaniali, ;:oj tylko za szybko rosną, coraz mniej przytulaśne. ;:173

Tereniu,
fakt pierzynka nawet za gruba. :uszy

Madziu, bystre oczko. ;:63

Olu, tak mówi się o gościach. :uszy

A dzisiaj przyjmuję życzenia urodzinowe. ;:173
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”