Kwiatuchy Aguchy :)
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Kwiatuchy Aguchy :)
Joluś a nawoziłaś go takim nawozem do kwitnących czy do zielonych
Może mu potasu brakuje 
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Re: Kwiatuchy Aguchy :)
wszyscy chorują... i kwiatki nowe nabywają... a ja nie mam gdzie ich stawiac! muszę zrobić jakiś kwietnik sobie - wcisnę tam grudniki - i znajdzie się miejsce na moje chciejstwa
na pierwszy ogień pójdzie monsterka
może jak następnym razem w B będzie to się skuszę
i zazdroszę miejsca na kalatejozę 
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Kwiatuchy Aguchy :)
Elciu,do kwitnących....i nicelcia1974 pisze:Joluś a nawoziłaś go takim nawozem do kwitnących czy do zielonychMoże mu potasu brakuje
Re: Kwiatuchy Aguchy :)
Jolu bo to zawsze tak jest, że Ci co nie dbają o kwiaty mają je piękne itd. A Ci co chuchają jak na jajka niestety trudno się doczekać na kwiaty itp. 
Re: Kwiatuchy Aguchy :)
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Kwiatuchy Aguchy :)
Zakwitł Ci oxalis
znaczy się szczawik 
Re: Kwiatuchy Aguchy :)
Właśnie Tereniu, brakło mi słowa jak ta roślinka się nazywa. Szczawik, no tak 
Re: Kwiatuchy Aguchy :)
Agnisiu gratuluje kwiatuszków na szczawniku o tej porze

Re: Kwiatuchy Aguchy :)
Dziękuje Dorotko. A to jakiś ewenement?? Ja nie znam obyczajów szczawiku. Iza mi go dała, powiedziała, że to przynosi szczęście w miłości i mam się z nim na wiosnę podzielić z kimś 
Re: Kwiatuchy Aguchy :)
To dobrze wróży szczawniczek zakwitł
miłośc sama przyjdzie
ja wsadziłam cebulki i dopiero zaczyna cos wychodzic
Re: Kwiatuchy Aguchy :)
Kwitnący szczawik
.
- agnieszka_
- 1000p

- Posty: 1504
- Od: 21 gru 2012, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kwiatuchy Aguchy :)
Szczawik ma bardzo delikatne te kwiatuszki , ale urocze
- masik
- 1000p

- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Kwiatuchy Aguchy :)
Aga wejdź na mój temat i poczytaj co dziewczyny napisały na temat szczawika. Radzę ( tak jak one mnie ) oddzielić go od reszty kwiatków zanim wytworzy nasiona. Kwiatki to nie problem ( ja będę obcinała zanim wytworzy nasionka), ale on nasionkami "strzela"....rozmnaża sie nie tylko z cebulek. Jak nie chcesz mieć w każdej doniczce z "kalatejkami" tego cuda. Ja mam dwukolorowy.

- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Kwiatuchy Aguchy :)
Madziu czytałam u Ciebie o "strzelających" nasionkach szczawika i wiesz tak sobie myślę, że chyba nie każda odmiana tak ma.
Moja mama ma tego bordowego szczawika (takiego jak Agnieszka) od "x" lat (na pewno około 30
).
Oczywiście cały czas go odnawia. Kwitnie jej regularnie i zawsze obficie. I nigdy nie wyrosła jej roślinka w innej doniczce,
a dodam, że szczawik stoi na parapecie razem z innymi kwiatkami.
Zapytałam też mamę, bo ja mogłam tego nie zauważyc, ale mama potwierdziła, że jej szczawik nigdy się nie posiał.
Może jeszcze inni napiszą o swoich doświadczeniach. Na forum sporo osób ma szczawiki.
Moja mama ma tego bordowego szczawika (takiego jak Agnieszka) od "x" lat (na pewno około 30
Oczywiście cały czas go odnawia. Kwitnie jej regularnie i zawsze obficie. I nigdy nie wyrosła jej roślinka w innej doniczce,
a dodam, że szczawik stoi na parapecie razem z innymi kwiatkami.
Zapytałam też mamę, bo ja mogłam tego nie zauważyc, ale mama potwierdziła, że jej szczawik nigdy się nie posiał.
Może jeszcze inni napiszą o swoich doświadczeniach. Na forum sporo osób ma szczawiki.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe




