Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam,czy ty robisz skarpety dla psa ? Nie będzie się w nich ślizgał ?
Ogród Joli i Zbyszka cz.2
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu, czy to aktualne zdjęcia
a gdzie masz śnieg ? Zmył deszcz ?
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam,czy ty robisz skarpety dla psa ? Nie będzie się w nich ślizgał ?
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam,czy ty robisz skarpety dla psa ? Nie będzie się w nich ślizgał ?
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
wanda7-Wandziu właśnie samemu ciężko się zmotywować do ćwiczeń, w ubiegłym roku trochę jeździłam na rowerku stacjonarnym ale brak mi "wiatru we włosach". Takie ćwiczenia grupowe są super i chociaż czasami mi się nie chce iść to się zbieram i idę.
heliofitka-Iwonko z tymi skarpetami to takie żarty chociaż muszę coś wymyślić żeby jej zakładać na łapy bo spacer dzikimi polami to dla nie żadna przyjemność , śnieg bardzo się lepi do łap i przeszkadza w bieganiu.Kiedyś widziałam psy w zaprzęgach saneczkowych i one miały takie buciki na łapach.
Zima u mnie jest jak najbardziej i śnieg też jak komuś brakuje tego białego to chętnie podeślę.




heliofitka-Iwonko z tymi skarpetami to takie żarty chociaż muszę coś wymyślić żeby jej zakładać na łapy bo spacer dzikimi polami to dla nie żadna przyjemność , śnieg bardzo się lepi do łap i przeszkadza w bieganiu.Kiedyś widziałam psy w zaprzęgach saneczkowych i one miały takie buciki na łapach.
Zima u mnie jest jak najbardziej i śnieg też jak komuś brakuje tego białego to chętnie podeślę.




Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Witaj Jolu
Zajrzałam do twojego wątku.Wspaniałe postępy w ogrodzie od czasów "dzikiej łąki"
Dobrze że mój mąż śpi (jest 5:00) i nie widzi Twojej suni. Jest piękna. Znowu by marudził ze chce wilczura
A i tak mamy psa i dwa koty i jak na razie starczy dopóki nie przeprowadzimy się na wieś
Wracają do Twojego cudnego ogrodu czy piwonie drzewiaste okrywasz co roku? Mam pytanie co to za iglak na zdjęciu poniżej ten najwyższy czy to świerk? jak odmiana?
Dobrze że mój mąż śpi (jest 5:00) i nie widzi Twojej suni. Jest piękna. Znowu by marudził ze chce wilczura
Wracają do Twojego cudnego ogrodu czy piwonie drzewiaste okrywasz co roku? Mam pytanie co to za iglak na zdjęciu poniżej ten najwyższy czy to świerk? jak odmiana?
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Psina do zacałowania
Jakie iglaki tworzą żywopłot pod płotem?
Jakie iglaki tworzą żywopłot pod płotem?
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Joluś cudne zimowe widoki
a psinkę całuję w nos, moja ulubienica 
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
perdii- Gosiu bardzo się cieszę że do mnie zajrzałaś.Psina to nasza ulubienica i ona o tym dobrze wie i wykorzystuje to z czystym sumieniem.Wygląda teraz trochę jak pluszak gorzej jest jak zaczyna zrzucać sierść.U Ciebie też spora menażeria, mam nadzieję że koty i pies żyją w zgodzie, u nas niestety nie ma prawa przebywać żaden kot.
Gosiu ten iglaczek o którego pytasz to cyprysik nutkajski. Ja swoje piwonie okrywam co roku i to dosyć solidnie, niestety w ubiegłym roku mimo okrycia jedna mi przemarzła zupełnie a druga nadmarzła i potem cały sezon chorowała. Mam nadzieję że w tym roku nic im nie będzie bo jak na razie to śniegu u nas pod dostatkiem zapowiadają mróz na czwartek do -20 ale śnieg powinien dobrze ochronić roślinki.
variegata-Madziu ten szpaler to thuje odm.Szmaragd bardzo dobrze się spisują jako żywopłot, nie brązowieją od środka i po przycięciu nie tracą wyglądu.
AGNESS-Aga Sara wymyziana i pocałowana w nos.Dzisiaj złośliwiec jeden leży na tarasie , śnieg jej sypie w oczy i nie chce wejść do garażu, jej ulubiona pogoda.
Gosiu ten iglaczek o którego pytasz to cyprysik nutkajski. Ja swoje piwonie okrywam co roku i to dosyć solidnie, niestety w ubiegłym roku mimo okrycia jedna mi przemarzła zupełnie a druga nadmarzła i potem cały sezon chorowała. Mam nadzieję że w tym roku nic im nie będzie bo jak na razie to śniegu u nas pod dostatkiem zapowiadają mróz na czwartek do -20 ale śnieg powinien dobrze ochronić roślinki.
variegata-Madziu ten szpaler to thuje odm.Szmaragd bardzo dobrze się spisują jako żywopłot, nie brązowieją od środka i po przycięciu nie tracą wyglądu.
AGNESS-Aga Sara wymyziana i pocałowana w nos.Dzisiaj złośliwiec jeden leży na tarasie , śnieg jej sypie w oczy i nie chce wejść do garażu, jej ulubiona pogoda.
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu , szmaragdy chyba kolumnowe, takie wąskie. A może nie cięte wierzchołki i dlatego. Ja bratu tnę co roku i są takie przysadziste. Nie mam porównania do nieciętych , moje jeszcze młodziutkie. Naw wiosnę nie brązowiały , we wrześniu miały trochę . Pytałem hodowcy , stwierdził , że o tej porze nie ma co opryskiwać , i tak nić nie pomoże.
Jak tak dalej popada , zasypie miasto .
W tej chwili pada solidnie. 
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Dziękuję Jolu za podanie nazwy. Od dłuższego czasu staram się zidentyfikować drzewa które rosną w Miejskim Lesie niedaleko mojego domu bo chce sobie na wsi takie posadzić. Niestety nie jest to podany przez Ciebie cyprysik nutkajski
chociaż na zdjęciu wygląda bardzo podobnie tylko drzewa które mnie interesują są już bardzo stare i duże. Cyprysik jest tez bardzo uroczy
Ja mam cyprysiki nutkajski pandula tylko są jeszcze małe.
- MonaeS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 613
- Od: 22 mar 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rogatki Lublina
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Czy wygrzebiemy się do jutra? U mnie wielka zawierucha. wszystko zasypane.
To zdjęcie z poprzedniej strony jest urokliwe. Jeśli jest konkurs na najpiękniesze foto naszego ogrodu to ja zglaszam je i obstawiam, że znajdzie się w pierwszej trójce.
To zdjęcie z poprzedniej strony jest urokliwe. Jeśli jest konkurs na najpiękniesze foto naszego ogrodu to ja zglaszam je i obstawiam, że znajdzie się w pierwszej trójce.
- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Aniu kiedyś był taki konkurs na najpiękniejszy ogród... - obecnie cicho co do tej kwestii.
Masz rację warto wyróżnić to co piękne.
Witajcie kochani - Jolu
Masz rację warto wyróżnić to co piękne.
Witajcie kochani - Jolu
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu już za psicą tęsknię, sama wiesz dlaczego:) teraz ubiorę sobie nawet inne wygodniejsze buty i kurtkę gotową do sciachania
Jak przypomnę sobie odśnieżanie u Ciebie..... ale widoki to masz piękne.
Jak przypomnę sobie odśnieżanie u Ciebie..... ale widoki to masz piękne.
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu zima w Waszym ogrodzie pięknie się prezentuje!
Ogród śpi a my za szuflę i walka ze śniegiem
a z góry nowa dostawa już leci!
Jolu czy Zbyszka wysyłasz na darmowy fitnes? szufla i podjazd?
Miło popatrzeć na Sarę
Ula pewnie szalała z nią po śniegu.
Podobno mroźno ma być
Ogród śpi a my za szuflę i walka ze śniegiem
Jolu czy Zbyszka wysyłasz na darmowy fitnes? szufla i podjazd?
Miło popatrzeć na Sarę
Podobno mroźno ma być
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Miałam maraton dentystyczny i to mocno zdezorganizowało mój dzień, zabiegi dentystyczne i chodzenie po mieście w sypkim śniegu to koszmar.
Coś dla rozweselenia, kwitną młode sadzonki skrętników


tade k- Tadziu Szmaragdy mają naturalny kształt "gruszkowy" a cięcie na pewno ten kształt lekko zmienia, nasze cięte po raz pierwszy w ubiegłym roku, teraz czeka je kolejne cięcie.U nasz zasypane bardzo , śniegu powyżej kolan na ogrodzie, po raz pierwszy był używany pług do odśnieżania raz w sobotę a drugi raz w poniedziałek, dzisiaj już nie ma dostawy śniegu i mogło by tak zostać.Roślinki dobrze zabezpieczone teraz i tęgie mrozy im nie zaszkodzą.
perdii-Gosiu szkoda że nie mogłam Ci pomóc a może wstaw zdjęcie tego drzewa to ktoś rozpozna.Mój cyprysik , ten ze zdjęcia , to już kilkunastoletnia roślina a w tym roku zakupiliśmy takiego pstrego nazywa się "Gloria Polonica"
MonaeS-Aniu żadnych konkursów, wiesz przecież że marny ze mnie fotograf.Do zobaczenia wieczorem.
Zyta- Zytko mam nadzieję że nie zasypało Cię i jednak zdecydujesz się na przyjazd na spotkanie w lutym.
Buziaczki dla Kazia.Zdjęcia ze spaceru piękne.
ulakonie-Ulka Sara na pewno będzie zachwycona towarzystwem do zabawy. Tak teraz widoki super- wszędzie góry śniegu jeszcze większe niż w sobotę bo w poniedziałek Zbyszek odśnieżał jeszcze raz.
nirali- Kasiu też słyszałam o tych prognozach mroźnych ale roślinki mają dobre okrycie więc nie powinny ucierpieć.
Zbyszek uruchomił w tym sezonie pług doczepiany do traktora i fitness spalił na panewce, bardzo mu się podoba takie odśnieżanie i rzeczywiście jest szybko i odśnieżona większa powierzchnia.Mam nadzieję że śnieg na razie nam da spokój.
Dotarły moje latarenki

Coś dla rozweselenia, kwitną młode sadzonki skrętników


tade k- Tadziu Szmaragdy mają naturalny kształt "gruszkowy" a cięcie na pewno ten kształt lekko zmienia, nasze cięte po raz pierwszy w ubiegłym roku, teraz czeka je kolejne cięcie.U nasz zasypane bardzo , śniegu powyżej kolan na ogrodzie, po raz pierwszy był używany pług do odśnieżania raz w sobotę a drugi raz w poniedziałek, dzisiaj już nie ma dostawy śniegu i mogło by tak zostać.Roślinki dobrze zabezpieczone teraz i tęgie mrozy im nie zaszkodzą.
perdii-Gosiu szkoda że nie mogłam Ci pomóc a może wstaw zdjęcie tego drzewa to ktoś rozpozna.Mój cyprysik , ten ze zdjęcia , to już kilkunastoletnia roślina a w tym roku zakupiliśmy takiego pstrego nazywa się "Gloria Polonica"
MonaeS-Aniu żadnych konkursów, wiesz przecież że marny ze mnie fotograf.Do zobaczenia wieczorem.
Zyta- Zytko mam nadzieję że nie zasypało Cię i jednak zdecydujesz się na przyjazd na spotkanie w lutym.
Buziaczki dla Kazia.Zdjęcia ze spaceru piękne.
ulakonie-Ulka Sara na pewno będzie zachwycona towarzystwem do zabawy. Tak teraz widoki super- wszędzie góry śniegu jeszcze większe niż w sobotę bo w poniedziałek Zbyszek odśnieżał jeszcze raz.
nirali- Kasiu też słyszałam o tych prognozach mroźnych ale roślinki mają dobre okrycie więc nie powinny ucierpieć.
Zbyszek uruchomił w tym sezonie pług doczepiany do traktora i fitness spalił na panewce, bardzo mu się podoba takie odśnieżanie i rzeczywiście jest szybko i odśnieżona większa powierzchnia.Mam nadzieję że śnieg na razie nam da spokój.
Dotarły moje latarenki

- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Dzień dobry Jolu. Mam identyczną latarenkę z Ikei. Badzo ją lubię, no i w ogóle wszystkie latarenki są urokliwe. Postawisz je na tarasie czy w domu?
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Wandziu witaj, latarenki będą na dworze, jeszcze nie mam dla nich stałego miejsca, pewnie będą wędrowały w miarę potrzeby. Już od dawna wypatrywałam takich latarenek ale w lubelskich sklepach jak spotykałam to miały ceny zaporowe i rezygnowałam.




