Dalie w donicach

[Magdallena]

Beatko, ja nie tylko nic nie wiem o uprawie dalii o bordowych listkach ale w ogóle o uprawie jakichkolwiek dalii
I dlatego tu zajrzałam. Kupiłam nasiona dalii i zamierzam je jutro wsiać. Piszecie o uprawie z karp - zamierzam takowe również kupić. Czy jednak ktoś ma doświadczenie z nasionkami? Będzie coś z tego?

[jagna971]

Beato, uprawa jest taka sama, kolor liści nie ma znaczenia .

[Bea2012]

Magdallena,
ja też mam nasionka dalii /kołnierzykowej-dostałam od forumki/,ale nie wiem czy Ty takie masz?Z tego co się zorientowałam,to są to dalie jednoroczne.Niedługo będę je wysiewać i powinno się udać,więc Tobie na pewno też. Tylko teraz to chyba troszkę za wcześnie.Niech sie wypowie ktoś bardziej doświadczony.
Dzięki Jagna,wolałam się upewnić.

[Lipien]

Drodzy pozwolicie to i w ten wątek wytknę swoje "trzy grosze".
Sadzenie dalii w donicach ma więcej zalet niż wad.
- można przedłużyć okres wegetacyjny (dłuższe kwitnienie - aż do Wszystkich Świętych - większy przyrost bulw.
- dojrzewanie nasion - a szczególnie się stosuje przy kontrolowanym zapylaniu
Natomiast zasadnicza wada to światło.
- jak wiecie dalia jest roślina krótkiego dnia, unikać sztucznego doświetlania - bo balkon, taras, temu nie sprzyja. Stosuje się papierowe zasłony kotary ale to już wg swoich możliwości - to sprzyja zawiązywaniu paków.
Siać w marcu tylko siewki wymagające podwójnego pikowania.
Pozdrawiam Lipień

[Bea2012]

Nie rozumiem i nie bardzo wiem jak to ma wyglądać? Zakręcić donice z daliami np.papierem /tak jak u hiacyntów/.Jak ktos wie to proszę o podpowiedź .Jak sadze do ziemi to nic nie kombinuję

[jagna971]

Och, Lipien to daliowy ekspert , jednakże na potrzeby naszych amatorskich upraw sterowanie światłem nie jest obowiązkowe .

[Bea2012]

Dzięki,bo już myślałam,że polegnę z tymi donicami.

[Magdallena]

Poszperałam na forum - jest osobny wątek o daliach z nasion. Forumowicze piszą, że uprawia się je bez problemu. Wytwarzają kłącza/karpy, które można przechować i posadzić w kolejnym roku, wiosną.
Mam na oku sprzedawcę z alle, który ma ogromny wybór m.in. dalii i begonii. Już od miesiąca powstrzymuję sie od kupna, ale chyba w końcu ulegnę....

[Bea2012]

Czy ktoś praktykował dodawanie hydrogelu do uprawy dalii w donicach?
Kupiłam go aby zastosować do roślin,które posadzę w skrzynkach.Wszystkie skrzynki i donice mam kamionkowe więc zdarza się,że szybko ziemia w nich wysycha szczególnie przy wietrznej pogodzie.

[Lipien]

Ja miałem na uwadze, dalie wysokie, pełne duże kwiaty, oraz wysadzanie bulw i konkretnie na tarasie i balkonie, ponieważ tam może być sztuczne światło w okresie kwitnienia.
http://www.dahliabrzak.cz/?co=galerie&i ... &f=342&s=0
Polecam odmiany z grupy Galery i Baby
np. moje 453- różowa
679-biała
Wielka furorę robi w Niemczech nasza odmiana - Piko - http://www.dahlie.net
Pozdrawiam

[Magdallena]

Beatko, ja stosowałam hydrożel w uprawie doniczkowej na balkonie, tyle, że nie konkretnie dalii. Rozumiem zasadę jego działania i widzę zasadność jego zastosowania. Jednak w dość małych objętościach ziemi chyba niewiele pomaga. Lepiej działa w większych skrzynkach czy doniczkach.
Już się zaopatrzyłam w hydrożel i w tym roku sypnę go zdecydowanie hojniej.

[Bea2012]

Madziu, właśnie chodzi mi o duże donice i skrzynki-pisałam mam takie gliniane i w nich dość szybko schnie ziemia.Szczególnie w skrzynkach szybko wysycha bo jednak są mniejsze.W plastikowych nie ma parowania przez ścianki i jest inaczej.Dlatego też pomyślałam,że hydrożel spełni swoje zadanie.Zamierzam to sprawdzic w tym roku.

[dorotkkka]

Witam. Jako, że jestem laikiem w sadzeniu kwiatów ogrodowych, nie mam dużego doświadczenia to mam do Was pytanie odnośnie tego co jest na poniższym zdjęciu. Szukając sobie pięknych kwiatków do ogródka trafiłam w sklepie na dalie Ale im więcej na ich temat czytam, tym bardziej się ich obawiam. Czy to co jest na zdjęciu to same bulwy czy kłącza/karpy? Pytanie głupie, ale nigdy wcześniej nawet nie słyszałam tych dwóch nazw


Kolejna rzecz. Wiem, wiem, że jest tego całe forum, ale i tak nie rozumiem, wolę mieć 100% pewność, bo nie chcę zmarnować roślinek Jak takie coś posadzić? Pierwsze w donicy? Jakiej wielkości? Jak często podlewać, czy muszę to namoczyć wcześniej? I czy mogę zrobić to już teraz? Na koniec lutego i trzymać, np. w kuchni?

[Magdallena]

No właśnie. Przyłączam się do pytania Koleżanki. Kupiłam karpy w plastikowych woreczkach z ziemią. Przełożyłam je do tacki wyściełanej mokrym ręcznikiem papierowym, którym również przykryłam karpy. Leżą sobie w 17 stopniach w jasnym pomieszczeniu - przykryte tym wilgotnym papierem. Czy dobrze robię? Pod koniec marca wsadzę je do doniczki. Czy taka 20cm/20cm wystarczy?

[asta6265]

Ja bym wsadziła w doniczkę, bo się wysuszą i zmarnują. Ja swoje trzymam w zimą w piwnicy. Wtej chwili już siedzą w donicach, bo zaczęly żyć. Trzymam je w w donicy, żeby podpędzić i potem do gruntu. Pytasz jak wsadzić? Swobodnie bulwę do donicy, żeby żeby luźno lezała i lekko przykryć ziemią. To zielone co kiełkuje już tego nie zasypywać. Jeśli chcesz żeby rosła w sezonie w donicy, to wsadz od razu do docelowej donicy i niech sobie rośnie, tylko na razie w chłodnym, nie ciepłym pomieszczeniu, bo wybuja.