cóż to za robak?

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
blackberry
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 13 sty 2013, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

cóż to za robak?

Post »

Witam, z mojej doniczki z kwiatami wyszedł taki robak. Czy mogą mi Państwo pomóc w określeniu nazwy tego robaka?
Z góry dziękuję za pomoc.

http://img824.imageshack.us/img824/3017/img0129na.jpg
Awatar użytkownika
Rennni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1184
Od: 22 lip 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czechy środkowe

Re: cóż to za robak?

Post »

Myślę, że to Otiorhynchus sulcatus , po czesku lalokonosec rýhovaný. Szkodniky, robaky i larwy :(
http://www.biolib.cz/cz/image/id128610/
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
blackberry
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 13 sty 2013, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: cóż to za robak?

Post »

Bardzo dziękuję :)
Zastanawia mnie tylko, co robił w domu... pewnie chciał przezimować?
Awatar użytkownika
Rennni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1184
Od: 22 lip 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czechy środkowe

Re: cóż to za robak?

Post »

Może ubiegłoroczna kobieta robaka.....chciała przezimowat.
http://www.jikl.cz/brouci/1680-lalokono ... pelec.html
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: cóż to za robak?

Post »

Opuchlak mógł zostawić larwy w doniczce... Usuń je szybko, bo zniszczą Ci wiele roślin...
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
blackberry
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 13 sty 2013, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: cóż to za robak?

Post »

Jak mogę ich się skutecznie pozbyć? już nie mam pomysłu, ciągle się pojawiają i podjadają mi rośliny...

-- 28 sty 2013, o 08:14 --

Zlikwidowałam ich już ponad 10 sztuk. ile ich tam może jeszcze być?
blackberry
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 13 sty 2013, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: cóż to za robak?

Post »

Czy one latają?
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: cóż to za robak?

Post »

Dorosłe osobniki latają i żerują przeważnie nocą. Larwy siedzą w ziemi i żreją wszystkie korzenie roślin jakie mają. Wygryzają w całości bulwy, z których zostaje sucha, rozpadająca się skorupa. Ja stosowałam w piwnicy Dursban, lałam w doniczki z ziemią trzy razy w odstępie tygodnia każdy zabieg. Nie wiem, czy nie jest wycofany ze sprzedaży, no i jest to chemia. Ale i twardy zawodnik z opuchlaka też jest. W tym roku zamówiłam Larwanem i będę wiosną podlewać w ogrodzie i w donicach. Bo pewnie nie pozbyłam się go tak całkiem, albo w lecie zdążył złożyć jaja i larwy pewnie są. Ja straciłam całą masę Begonii w donicach, Fuksje, i to te pełne. Więc odżałuję na nicienie i może będzie spokój...
A teraz spróbuj wyciągnąć z ziemi całą bryłę i oczyść ją dokładnie z ziemi, nie uszkadzając korzeni. Powinny być blisko szyjki rośliny i w całej ziemi, przy korzeniach.
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
blackberry
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 13 sty 2013, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: cóż to za robak?

Post »

Mieszkają w doniczce grubosza, boję się aby nie uszkodzić rośliny.
Ziemię najlepiej wymienić na nową, tak?
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: cóż to za robak?

Post »

To rzeczywiście problem, ale Grubosz powinien sobie poradzić. Jaki jest duży, daj fotkę rośliny. Bo jak duży, to rzeczywiście szkoda. Chodzi o to, żeby dokładnie wybrać larwy z ziemi, bo jak zostawisz, to zjedzą roślinę. I ziemię zużytą wyrzuć w zamkniętym worku do kosza, bo dadzą radę przetrwać w niej, nawet na zewnątrz. Sama myślałam, że je wymrożę, a one w ziemi w donicy dały radę, nawet przy -10 stopniowym mrozie. A nie możesz pobrać szczepek Grubosza i od nowa go wsadzić? Pewnie Ci szkoda?
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
blackberry
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 13 sty 2013, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: cóż to za robak?

Post »

Szkoda, bo hoduję go już 3 lata i dostałam szczepek od mamy więc sentyment...
Boję się, że takie przesadzanie w środku zimy to nie najlepszy pomysł... Czy może jest jakiś środek, którym mogłabym podlewać rośline by wybić pasożyta?
Awatar użytkownika
Ranczowiczka
200p
200p
Posty: 223
Od: 2 gru 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: między Legnicą Bolesławcem a Złotoryją

Re: cóż to za robak?

Post »

Moim zdaniem można już przesadzać kwiaty przynajmniej ja już się za to wzięłam a tego towarzysza to ja w tamtym roku dość często widziałam u siebie w ogrodzie i nie spodziewałam się że może być aż takim szkodnikiem.
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: cóż to za robak?

Post »

Są środki, Dursban, litrowa butla ok. 100 zł, Larwanem, czy inne podobne od 200 zł do 500 zł, w zależności jaka liczba nicieni jest w środku. Inne na larwy opuchlaka nie działają. Wypróbowałam tyle, że dziś wiem, że szkoda kasy było. Pokaż proszę fotkę tego Grubosza, bo naprawdę nic mu nie będzie od przesadzania i oczyszczenia, a robale Ci go zjedzą. Ale decyzja jest Twoja. Tak wygląda mój Grubosz, ma już 15 lat i troszkę go formuję, żeby nie był duży, bo nie mam miejsca. Aktualnie przesadzony dwa tygodnie temu, po tym jak zleciał z parapetu, bo przeszkadzał mojej kotce. Stracił sporo gałązek, ale ogólnie nic mu nie jest.
Fotkę jak trzeba to usunę, tylko poglądowo ją wrzucę...

Obrazek
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
blackberry
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 13 sty 2013, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: cóż to za robak?

Post »

Tak wygląda. Czyli najlepiej do czysta oczyścic korzeń i wsadzic do świeżej ziemi?

http://imageshack.us/photo/my-images/716/img0152ev.jpg/
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: cóż to za robak?

Post »

Śliczny... Ja bym tak zrobiła i spokojnie możesz go wsadzić do tej samej doniczki, tylko umyj dokładnie. Ziemię wyczyść i wyrzuć, wsadź go do nowej. Czy ta doniczka ma otwory odpływowe, bo możesz utopić swojego Grubosza, a szkoda by było, bo taki uroczy...
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”