Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
To moja pierwsza próba z patykami hortensji. Przez sadzonki zielne jeszcze nie rozmnażałam, choć dostałam tak rozmnożoną ogrodową. Spróbuję w tym roku-ciągle mam gdzie hortensje sadzić 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
Tosia1 - Tosiu wielkie dzięki za dobre słowa.
Bardzo współczuję z powodu strat, dlaczego ta sąsiadka zniszczyła Wasz ogródek - miała ku temu jakieś powody czy z głowa ma coś nie w porządku ?
ewamaj66 - Ewciu najprostsze jest rozmnożenie z własnej hortensji przez tzw odkłady i wystarczy na nasze potrzeby. sadzonki sa dorodne, od razu zimują więc zahartowane . To zdrowy materiał na nowy krzew.
Wiosna już odetnę i wykopię bo z tego wymarzyłam sobie hortensję prowadzoną na drzewko.
Tak ukorzeniałam 3 odmiany i dalej będę to robić bo warto gotowymi sadzonkami wymieniać sie na inne.

Bardzo współczuję z powodu strat, dlaczego ta sąsiadka zniszczyła Wasz ogródek - miała ku temu jakieś powody czy z głowa ma coś nie w porządku ?
ewamaj66 - Ewciu najprostsze jest rozmnożenie z własnej hortensji przez tzw odkłady i wystarczy na nasze potrzeby. sadzonki sa dorodne, od razu zimują więc zahartowane . To zdrowy materiał na nowy krzew.
Wiosna już odetnę i wykopię bo z tego wymarzyłam sobie hortensję prowadzoną na drzewko.
Tak ukorzeniałam 3 odmiany i dalej będę to robić bo warto gotowymi sadzonkami wymieniać sie na inne.

- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
Zakwitł szybciej niż reszta krzewu - a to dziwne?
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
Aniu dla mnie też było wielkim zdziwieniem że tak się stało. Pierwsze przebarwienia były na tych kwiatach i najwcześniej zaczynały schnąć jesienią.
Kwiaty na tym przyłożonym pędzie były mniejsze niż na " matce "

Przy okazji pokażę czym wczoraj się zajmowałam.
Przestudiowałam wątki Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach - wszystkie części i jestem gotowa podjąć temat... choć troszkę sie boję.
Kilka dni temu dostałam od naszej Bożenki kokony pszczół murarek czyli czas pomyśleć o domkach dla nowych gości a zacząć trzeba od trzciny... czekała na nie od ubiegłej zimy.
Okazało się jednak, że za mało więc przy okazji pobytu na działce - karmienie ptaków- poszłam uciąć więcej i targałam toto przez miasto.


A potem sekator, drucik, miarka i do roboty ...




Wstępnie zrobiłam kilka pęczków ( łącznie wszystkich mam ok 400 sztuk) łącząc rurki o podobnej długości a potem będę marudzić mężowi aby zmajstrował jakiś domek do włożenia tych rurek. Chodzi mi po głowie pewien pomysł do wykorzystania pewnego elementu będącego juz na działce i chyba obejdzie się bez marudzenia ...
Kwiaty na tym przyłożonym pędzie były mniejsze niż na " matce "
Przy okazji pokażę czym wczoraj się zajmowałam.
Przestudiowałam wątki Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach - wszystkie części i jestem gotowa podjąć temat... choć troszkę sie boję.
Kilka dni temu dostałam od naszej Bożenki kokony pszczół murarek czyli czas pomyśleć o domkach dla nowych gości a zacząć trzeba od trzciny... czekała na nie od ubiegłej zimy.
Okazało się jednak, że za mało więc przy okazji pobytu na działce - karmienie ptaków- poszłam uciąć więcej i targałam toto przez miasto.
A potem sekator, drucik, miarka i do roboty ...
Wstępnie zrobiłam kilka pęczków ( łącznie wszystkich mam ok 400 sztuk) łącząc rurki o podobnej długości a potem będę marudzić mężowi aby zmajstrował jakiś domek do włożenia tych rurek. Chodzi mi po głowie pewien pomysł do wykorzystania pewnego elementu będącego juz na działce i chyba obejdzie się bez marudzenia ...
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
Zrobiłam odkłady, ale już zaklepane
Hortensje mam na tyle młode, że mogę zrobić jeden odkład w sezonie, żeby trochę krzaka zostało do kwitnienia 
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
Krysiu! Jestem u Ciebie stałą bywalczynią....w Twoim wątku same ciekawostki . Ukorzenianie sztobrów hortensji...z takim efektem ...godne pochwały.Fuksje...powalają na kolana . A jak przeczytalam,ze myślisz o hodowli pszczół ...to

"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
Nieraz czytałam, że dziewczyny wymieniają się patyczkami lub, że próbują tego typu rozmnażania.
Teraz widzę efekty. Faktycznie tania i skuteczna metoda na pozyskanie kolejnych roślin.
Krysiu zachwycił mnie stan Twoich fuksji
ja niestety kilka zasuszyłam, ale widzę, że odbijają od korzenia.
Martwi mnie tylko fakt, że takich dużych okazów, jak twoje, to się szybko nie doczekam
Teraz widzę efekty. Faktycznie tania i skuteczna metoda na pozyskanie kolejnych roślin.
Krysiu zachwycił mnie stan Twoich fuksji
Martwi mnie tylko fakt, że takich dużych okazów, jak twoje, to się szybko nie doczekam
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
Witaj Krysiu
Masz rację , że z wiekiem człowiek robi się bardziej sentymentalny. Piwonie bylinowe znam, bo rosły na działce u moich rodziców ale tej cudnej odmiany nie mieli.
Podziwiam Twoją wiedzę o roślinach ( a teraz jeszcze pszczółki murarki)
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
Masz wilki dar rozśmieszania mnie... bo wyobraziłam sobie wszystkie pędy hortensji rozchylone do poziomu i przyszpilkowane ...ewamaj66 pisze:Zrobiłam odkłady, ale już zaklepaneHortensje mam na tyle młode, że mogę zrobić jeden odkład w sezonie, żeby trochę krzaka zostało do kwitnienia
bwoj54 - Bogusiu wielkie dzięki - az cieplutko na sercu zrobiło sie od takiej ilości pochlebstw ale to miłe.
Mam taki charakter,że nie umiem usiedzieć w miejscu, ciągle coś mnie ciekawi i cały czas mam tyle tematów do przerobienia a doba taka króciutka ...
Wiele lat temu jak przechodziło sie pod kwitnącym drzewem jabłoni to słychać było głośnie brzęczenie od setek pszczół i innych owadów.
Owszem ... nadal je słychać ale to delikatny szum i zaraz w mojej głowie włącza się alarm
... co się stało ???
... czyja to wina ???

................

heliofitka - Iwonko a dlaczego to Ty nie masz sie doczekać takich okazów - nie rozumiem ?
Na zimowanie przytnij tylko najcieńsze gałązki a resztę zostaw i przezimuj w takim stanie. Wiosna znów trzeba ciut podciąć bo te z góry często sa zaschnięte ale tam najwyżej z 1 - 2 cm. Na całej długości pędów pokaże się mnóstwo oczek a z nich nowe gałązki. ja jednak trochę je przerzedzam bo będzie za gęsto i w tym czasie mam przy okazji sporo sadzonek. A potem to już słoneczko zrobi resztę za nas a my tylko podlewajmy i dokarmiajmy.
Informacje podają,że dla fuksji pH powinno mieścić się w granicach 5,8- 6,5. a moje lepiej rosną w lekko kwaśnej ziemi.
ewunia7 - Ewciu ja też piwonie i wiele innych kwiatów pamiętam z lat dzieciństwa.
Temat pszczół murarek interesował mnie od jakiegoś czasu ale nie zawsze od razu zadziałam a to właśnie teraz potrzebne kokony aby przy wygryzaniu się z kokonów już były w nowym miejscu. One sa bardzo spokojne i nie żądlą to pszczoły samotnice.
Wiesz ... ja do zapylania nie nadaję się - to za spokojne zajęcie ...
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
Krysiu jeżeli każdego roku dopuszczę do zasuszenia fuksji do poziomu ziemi, to tak jakbym każdej wiosny zaczynała od zera
Czy uważasz, że jestem w stanie w ciągu jednego sezonu wyhodować, tak wielką fuksję, jak prezentowane przez Ciebie ?
Nie. Uwierz mi, znam siebie
Całe szczęście, że zostały chociaż korzenie, bo w tej chwili mam już zielone kępki.
Czy uważasz, że jestem w stanie w ciągu jednego sezonu wyhodować, tak wielką fuksję, jak prezentowane przez Ciebie ?
Nie. Uwierz mi, znam siebie
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
Iwonko, trochę wiary w siebie. Ja jak się zaprę, to sobie powtarzam "Ja nie dam rady?Ja???"
I daję radę... Np. z fiołkami 
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
No tak już widzę nowe sadzonki hortensji
Fajnie jak coś wyjdzie ,to się człowiek cieszy 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
W rurkach dla murarek widzę, że masz wielki porządek!!! Moje są powiązane w pęczki i podwieszone od daszkiem altany. Przypomniałaś mi, że muszę siostrze kilka dać z kokonami, bo rurki ma już gotowe.
Ja cały czas Cię podziwiam i Twoją cierpliwość w rozmnażaniu roślin wszelakich! U mnie rozmnażanie jest przypadkowe - co się zasieje - to rośnie ;-)
Dla pszczół miodnych zamierzam dokupić na wiosnę róż miododajnych - zawsze to coś. Taki mały wkład
Ja cały czas Cię podziwiam i Twoją cierpliwość w rozmnażaniu roślin wszelakich! U mnie rozmnażanie jest przypadkowe - co się zasieje - to rośnie ;-)
Dla pszczół miodnych zamierzam dokupić na wiosnę róż miododajnych - zawsze to coś. Taki mały wkład
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. IV
Krysiu moje patyczki też coś się ociągają z korzonkami, niektóre widzę , że mają pąki kwiatowe , a korzeni nie.
Boję się , żeby nie padły .
Widzę , że już murarki mają nowe rurki
bardzo się cieszę , że o nie dbasz
ja jeszcze nie mam naciętych wystarczająco rurek, ale poczekam jak śniegu będzie mniej .
na razie

Boję się , żeby nie padły .
Widzę , że już murarki mają nowe rurki
ja jeszcze nie mam naciętych wystarczająco rurek, ale poczekam jak śniegu będzie mniej .
na razie


