Mój kwiatowy azyl cz.3

[klarysa]

Piękne masz te hościska i jakie dorodne .
Ja tez je bardzo lubię. Miedzy innymi za to, że cały sezon niezawodne.
Obwódka z zielono-białych urzekająca

[AloesIk]

ładne Hosty pokazałas i całkiem sporo ich masz

[ewamaj66]

U tamtego sprzedawcy nie zamawiałam Przypomnę tylko, że u mnie rośnie ładna róża
Zamierzam kilka dużych znaleźć i posadzić u siebie, uwielbiam olbrzymki. Jeszcze mi zeszłoroczne nie urosły, ale kiedyś to przecież nastąpi

[kogra]

Hostowisko jak widzę będzie rosło w siłę w tym sezonie.
Fajne są, ale jak dotrą do nich ślimaki albo spadnie grad to po nich.
Mam kilka i chyba na tym poprzestanę, bo miejsca brak.

[heliofitka]

Justynko nie wiem dlaczego, ale lubię, kiedy grządka wykończona jest obwódką
Nie ważne, czy to hosty, czy jednoroczne kwiaty, ale wtedy mam wrażenie, że rabatka tworzy zamkniętą całość.
Mam nadzieję, że coś z tego zrozumiałaś



Łukaszu to prawda, że mam, tego trochę, ale wiesz, jak jest z nałogowcami...ciągle im mało



Ewuś dziękuję za namiary na sklepy z hostami Pewnie coś wybiorę, ale szaleć nie będę, bo wiadomo...many, many, many...



Grażynko ja mam hosty, ty liliowce i tak powinno być
Dzięki temu możemy poznać bogactwo tych gatunków, ponieważ żadna z nas nie jest w stanie, mieć wszystkiego, choć muszę przyznać, że czasami kusi
Szczególnie teraz, kiedy buszujemy w sklepach internetowych. Na całe szczęście, że nie dają tam za darmo

[kogra]

Święte słowa a zwłaszcza to ostatnie zdanie.

[ewamaj66]

Ja bym wolała, żeby za darmo dawali

[heliofitka]

No proszę, jakie dwa odmienne zdania. Osobiście podzielam zdanie Grażynki
Ewo wyobraź sobie, co by się działo, gdybyś mogła wynieść ze sklepu, wszystko czego dusza zapragnie, bez płacenia.
Hulaj dusza, piekła nie ma...
A potem zaczęłybyśmy walczyć między sobą o ostatnie ugory, bo przecież trzeba zdobycz gdzieś posadzić
Żeby jednak, ten post nie był taki drastyczny, to na zakończenie...

[jola1]

Iwonko super pomysł z tym darmowym towarem i zagospodarowywaniem nieużytków- pięknie by było i kolorowo a my byśmy padały na twarz ze zmęczenia
Funkie uwielbiam, sadzę je gdzie tyko mam kawałek cienia mam kilka kęp do rozsadzenia i szkoda mi ich dzielić bo takie ogromniaste są śliczne.

[Wanda7]

Ja niestety posadziłam swoje hosty zbyt blisko siebie i powchodziły mi jedna na drugą. Będę miała wiosną okropną robotę z ich przesadzaniem i szukaniem miejsca, bo niektóre to prawdziwe potwory. Gdy rosną ciasno hosty jednej odmiany, to wygląda ładnie, tak jak u ciebie Iwonko. Ale różne odmiany ścieśnione to już niekoniecznie...

[heliofitka]

Jolu zostaw je w spokoju...plisss... Muszą w tej chwili wyglądać obłędnie
Przecież właśnie o to chodzi, aby miały rozmiar koła młyńskiego
Zauważyłam, że niektóre odmiany dopiero po kilku latach wyglądają wspaniale, choć wcześniej przypominały "nieopierzone kurczaki"

Wandziu, czy ty myślisz, że ja to taka nieomylna jestem
Ja również posadziłam zbyt gęsto hosty. Dopiero, kiedy zaczęły się rozrastać to wykopałam co drugą i dopiero wtedy miało to "ręce i nogi".
Inną moją przypadłością jest zbyt bliskie sadzenie żurawek i host. Ile ja się ich naszukałam tej wiosny...
Najważniejsze, że znalazłam i przesadziłam.

[ewamaj66]

Mam jedną taką starą Erromena Jak kopka siana Jedną wykopałam i podzieliłam między różne osoby, ale tę mam zamiar zostawić w spokoju tak długo, póki ogrodzenia nie zacznie podnosić.

[magenta]

Iwonko witaj,
masz cudną kolekcję host Czy zbierasz jakieś szczególne odmiany? Powiem, że ja kupiłam w zeszłym roku dwie odmiany, ale oczywiście zapomniałam kompletnie jakie W tym roku też jedna mi przybędzie

[christinkrysia]

Justynko nie wiem dlaczego, ale lubię, kiedy grządka wykończona jest obwódką
Nie ważne, czy to hosty, czy jednoroczne kwiaty, ale wtedy mam wrażenie, że rabatka tworzy zamkniętą całość.

Tak jakbym siebie słyszała ...
Hosty faktycznie sporych rozmiarów i ja je kocham ale ostatnio brakuje mi cienia dla nich a koniecznie muszę większe egzemplarze rozdzielić bo w sezonie wchodzą na siebie - znasz to prawda?

[hala67]

Cóż za imponująca kolekcja host. Jestem nimi zauroczona.
Pomysł na wykańczanie rabat obwódkami z roślin jednego gatunku jest bardzo interesujący. Muszę spróbować wprowadzić ten projekt u mnie.