Rośliny okrywowe

[rozmalinka]

Niedawno zagospodarowałam zaniedbaną działkę. Jej ocienioną część postanowiłam obsadzić rośliną okrywową jednego gatunku.
Co polecacie?

[PiotrekP]

Polecam iść do wróżki podaj przynajmniej podstawowe informacje. Roślin okrywowych jest tysiące.

[Comcia]

U mnie w cieniu dobrze radzi sobie barwinek i dąbrówka rozłogowa.

[rozmalinka]

Polecam iść do wróżki podaj przynajmniej podstawowe informacje. Roślin okrywowych jest tysiące.

Jestem od wczoraj na tym forum i początkującą ogrodniczką. Podstawowe informacje? Powierzchnia ok. 25 - 30 m kw., na środku rośnie jabłoń - jonathan, w tym miejscu przez dłuższy czas były gromadzone zerwane chwasty . na reszcie działki jest trawnik, ale tu chciałabym roślinę okrywową, która przykryłaby gołą ziemię.

-- 9 sty 2013, o 15:34 --

U mnie w cieniu dobrze radzi sobie barwinek i dąbrówka rozłogowa.

A czy dam sobie radę ze spadającymi jabłkami? Można deptać po tych roślinach?

[miko4]

Też postawiłbym na barwinek. Dąbrówka w suchym miejscu często łapie mączniaka.
Barwinek można przycinać a nawet kosić , wytrzyma też spadające jabłka i deptanie po nim.

-- 9 sty 2013, o 15:58 --

Zapomniałem dodać, że chodzi mi o barwinek mniejszy (pospolity) Vinca minor.

[rozmalinka]

Też postawiłbym na barwinek. Dąbrówka w suchym miejscu często łapie mączniaka.
Barwinek można przycinać a nawet kosić , wytrzyma też spadające jabłka i deptanie po nim.

-- 9 sty 2013, o 15:58 --

Zapomniałem dodać, że chodzi mi o barwinek mniejszy (pospolity) Vinca minor.

A czy oprócz barwinka jest jeszcze jakaś roślinka, która wytrzyma takie traktowanie? Wolałabym coś w jaśniejszej zieleni. Barwinek jest trochę smutny...

[Comcia]

Wcale nie jest smutny, jest naprawdę ładny a jak kwitnie to dopiero jest widok.
Barwinek jest najlepszy moim zdaniem, jeśli były tam wyrzucane chwasty to na pewno są też ich nasiona. Początkowo łatwo wyrwiesz chwasty, później barwinek nie pozwoli już im rosnąć.
Jest sporo roślin ( np. żurawki, hosty, miodunki ) do cienia, ale niestety nie zniosą deptania i nie mieszczą się w pojęciu okrywowych.

[rozmalinka]

No to stawiam na barwinek . Na ok. 30 m kw. ile trzeba kupić sadzonek?

[miko4]

Jeżeli to jest miejsce mocno cieniste to radziłbym czysty gatunek. Jeśli stanowisko półcieniste to można by pomyśleć nad odmianami o pstrych liściach.
Sadzonki dobrze rozrośniete w doniczkach można sadzić 9szt/m2 .
Dużo taniej wyniesie sadzonkowanie pojedynczych pędów wiosną, gęsto co 10-15cm. Barwinek b. szybko się rozrasta.

[rozmalinka]

Dziękuję

[selli7]

Ja sadziłam 4 szt.na metr kwadratowy.Były to odkopane od znajomych rośliny, sadziłam kępkami, a dłuższe pędy z korzonkami zakopywałam gdzie trafiło.Po ok.2 sezonach było zarośnięte.Teraz po ok.15 latach jest gruby 30cm kożuch i muszę wycinać część odrostów.W zeszłą bezsnieżną zimę wymarzło wszystko, ale po ścięciu kosiarką, nawożeniu i podlewaniu , bo rośnie w dość suchym miejscu pod sosnami - odbił.

[rozmalinka]

Czy trzeba wsadzać ukorzenione sadzonki?

[selli7]

Tak, i podlewać przez jakiś czas do ukorzenienia, bo roślina zimozielona źle znosi suszę gdy nie jest dobrze ukorzeniona.Potem barwinek świetnie sobie radzi z okresową suszą i niedoborem wody.

[rozmalinka]

Dziękuję

[Pacynka]

Bynajmniej nie trzeba iść do wróżki, jak ktoś niegrzecznie napisał. Trzeba się natomiast zastanowić czy chcemy rośliny zimozielone czy nie. Czy jest to pełny cień czy półcień?
Do pełnego cienia nadaje się właśnie barwinek, bluszcz, runianka japońska (jest jasnozielona, weselsza: ) oraz trzmielina Fortune'a 'Minimus' i 'Coloratus' (ta jesienią przebarwia się na czerwono i taka zostaje przez zimę). Z bylin można zastosować zawilca gajowego (ładnie kwitnie na biało), kopytnik pospolity oraz dąbrówkę rozłogową (pół zimozielona).
Myślę, że po większości z tych roślin można sporadycznie deptać (może z wyjątkiem runianki?)

Sama zastanawiam się też nad okrywowymi do cienia. Które najszybciej się rozrastają? Barwinek? Trzmieliny? Ponoć runianka dość wolno np. A z pozostałymi jakie macie doświadczenia?