Załapałam się na pierwszą stronę
Już zaglądałam do poprzedniej części, ale nowa nagle powstałą, więc się zapisuję.
Bardzo mi się podoba Twój niezwykły ogród wśród gigantycznych budynków. Wygląda jak ostoja i marzenie.. Dla mieszczuchów jest pewnie wzorem i przykładem piękna.
Pozdrawiam!