Grażynko u mnie LO w ubiegłym roku zmarzła.
Owoce są piękne, warto mieć takie róże
Alutko z tego co na pewno pamiętam, okryty był Raubritter pnący (byłam tym zaskoczona), That's Jazz, Flammentanz, Excelsa.
Ewo postaram się systematycznie, co jakiś czas odwiedzać ogród.
Planuję przynajmniej jeszcze raz odwiedzić ogród zimą, zobaczyć to, czego nie zdążyłam. Wczoraj zbyt późno się tam wybrałam i musiałam się uwijać przed zamknięciem. Od maja planuję wizyty co tydzień, mam nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie.