Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
Przepiękne Motylkowo!! Bardzo śliczne zdjęcia, a jacy modele! Ho Ho!!
Nie! No! Mikołajowa Super!! Ho! Ho!!
Ładnie Ci się ukorzeniły Linearis i pubicalyx. Widzę, że masz nowoczesne nawadnianie.
Zapylacze... bardziej podoba mi się to co zapylają ;)
Co do ukorzeniania hortensji... Robi się to bardzo prosto... Ucina się gałązkę z 5- 7 liśćmi. Pozostawia się 3 listki. Górny i dwa boczne. Można ukorzeniacz. Robimy dołek i do ziemi w doniczce. Liście można, a nawet trzeba skrócić o połowę. I wszystko, praktycznie 100% przyjęcia.
O!! Choinka!! A gdzie Mikołajowa?
I śnieżynki... no nic... brzuch mnie zaczął boleć na samo wspomnienie.... heh.
Ładne te Twoje koleusowe przedszkole.... i te storczyki... heh
Ozdóbki, kwiatuszki i doniczkowate... Super!!
Nie! No! Mikołajowa Super!! Ho! Ho!!
Ładnie Ci się ukorzeniły Linearis i pubicalyx. Widzę, że masz nowoczesne nawadnianie.
Zapylacze... bardziej podoba mi się to co zapylają ;)
Co do ukorzeniania hortensji... Robi się to bardzo prosto... Ucina się gałązkę z 5- 7 liśćmi. Pozostawia się 3 listki. Górny i dwa boczne. Można ukorzeniacz. Robimy dołek i do ziemi w doniczce. Liście można, a nawet trzeba skrócić o połowę. I wszystko, praktycznie 100% przyjęcia.
O!! Choinka!! A gdzie Mikołajowa?
I śnieżynki... no nic... brzuch mnie zaczął boleć na samo wspomnienie.... heh.
Ładne te Twoje koleusowe przedszkole.... i te storczyki... heh
Ozdóbki, kwiatuszki i doniczkowate... Super!!
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
Ja dzisiaj pierwszy raz machałam łopatą
Od razu lepiej się poczułam. Kości zastałe odczuły ruch, ale to fajne uczucie
Od razu lepiej się poczułam. Kości zastałe odczuły ruch, ale to fajne uczucie
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
Hej kochane..jak się bawicie???
Relacyjka potem...każdy ciekawy...
no ja na pewno
Buziaki dla Was
Relacyjka potem...każdy ciekawy...
Buziaki dla Was
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
Wypadałoby wreszcie nadrobić zaniedbania... Nie znoszę nie mieć czasu, ale bywa. Mam jednak nadzieję, że mi wybaczycie
Moniu (Niunia1981)! Zapewne się nie skończy na tych fiołkach, bo odkąd odkryłam, że fiołki mnie jednak lubią, nie ma ku temu przeszkód. Prawda, ze fajne osłonki udało mi się upolować?
Grażynko (kogra)! Może z fiołkami akurat się uda. Wielkiego doświadczenia nie mam, ale podobno najważniejsze, by środkowa część rozetki nie zmarzła. A jak nie, to będę inne...
Aniu (wielkakulka)! Gratuluję zdanych egzaminów i zaliczonej sesji
Cieszę się, że moja domowa zieleninka także Ci się podoba!
Ewo (ewamaj66)! Nie będę zazdrosna... A moje fiołki to w większości albo kundelki albo maluchy, ale je kocham!
Małgosiu (małgocha1960)! Bardzo się cieszę, że pomógł Ci polecany przez mnie środek. Sama wiem, jak męczące są kłopoty ze snem. Teraz powinno być lepiej, no i humor Ci się poprawi
Co do roślin domowych to sama w siebie nie wierzysz, że Ci się uda, to jak ma Ci się udać?
Teresko! Będę czekała z utęsknieniem na kwiaty Twojego hibka. Dostałam nowe sadzonki od Kubasi, ale nie wszystkie ukorzenione. Kasia narzekała, ze już dawno stoją i nie chcą puścić korzeni. Ale co najmniej o jednego się wzbogaciłam.
U mnie zima w pełni

Patrycjo (survivor26)! Pewnie Was jeszcze nieco pomęczę moim fioletowym anturium, ale i czewonym, bo zaczyna kwitnąć. Ale nie będę taka i coś innego także pokażę. A storczyk to Macodes petola
On jest malutki w porównaniu z falkami, ale jego liście...
Marzka! Jakoś tak zaraziłam się tym zjadliwym wirusem fiołkozy
Moniko (monikwiaty)!
Kasiu (robaczek_Poznań)! Lobelii jeszcze nigdy nie siałam i chyba nie będę - kupię sadzonki, jeżli zdecyduje, że je chce. Na razie najnormalniej nie wiem. Werbenę polecano mi siać bezpośrednio do gruntu i to nawet jesienią... Zrobię to jednak wiosną. Nie miałam jej wcześniej i sposobała mi się na forum, więc trudno mi odpowiedzieć na Twoje pytania. Myślę, że gdybymś zapytała Krysię (christinkrysia) to ona na pewno umiałaby Ci poradzić. Nasiona werbeny mam właśnie od niej
Aniu (mamafrania)! Mnożą się te wątki, to i zgubić się można. Najważniejsze, że jesteś
Kasiu (labka1)! Weekend był bardzo udany mimo, że dopadło mnie jakieś choróbko i przeokroooopny stres. Pierwszy raz przyjmowałam bowiem w domu forumkę
Będę pamiętać o sadzonce, ale na razie fioletowemu anturium daje spokój, by się dobrze zadomowiło.
Magdo (lulka)! Teraz domowe i do tego kwitące wyjatkowo cieszą. W sezonie mają dużą konkurencję... No wymagają więcej zachodu, bo i ogrzewania i brak światła nie są ich sprzymierzeńcami.
Wando! Ty to masz przepiękne fiołki! A to, że teraz nie kwitną... Chyba niespecjalnie jest ich pora. Na swoje (na razie) się nie denerwuje i skupiam się raczej na tym, żebym tym razem ich nie ukatrupiła.
Uluś (ursulka)! Uśmiałam się z tego Twojego "ptaśka"
Ostatnio także polubiłam fiołki, jak zapewne zauważyłaś... Moim zamirem nie było straszenie Cię fioletowym anturium, więc niedługo pokażę tradycyjnego, czerwonego, by złagodzić Twój szok. A jak trzeba potrzymam za rękę, przytulę.
Życie ma najlepszy smak,
Gdy zaskakuje nas.
Nie bój się,
Kasiu (kasiuta74)! Witam Cie serdecznie w moim skromnym wątku
Z moich storczykó nie jestem do końca zadowolona, ale pracuje nad tym... Faktyczne na przecenach w LM zwykle są takie zdechlaki, że powinni je rozdawać za darmo, ale niekiedy coś sie trafi. A te osłonki nie były drogie. Systematycznie staram się je dokupować, bo to spory wydatek. Zdechlaczkiem i dziś się zachwycałam, bo odwdzięcza się tak pięknym kwitnieniem, że serce rośnie. Podobnie jak anturium. To jeden z moich najlepszych nabytków i to kiedykolwiek.
Magdo (variegata)! Gdyby fiołki były w różnych doniczkach, to by mnie to męczyło. No przyznam się, trochę jestem pedantką. Lubię ład i porządek. W nieuporządkowanych wnętrzach nie czuję się dobrze i to mimo, że preferuje ogrodowy misz-masz. Co do wstrzemięźliwości... Następnego dnia kupiłam ludicię. Ale jest taka śliczna
Moja choinka postoi do początku lutego. Wygląda świetnie i nie mam po co się spieszyć z jej rozbieraniem.
Oto ów zakup

Nelu (Lukrecja)! Niestety osłonki są drogie i dlatego kupuje po jedną - dwie i powoli będę miała ładne. te nie kosztowały dużo, ale są dość małe i były tylko dwie.
Ewo (ewamaj66)! U nas nasypało mnóstwo śniegu i jestem spokojna o moje rośliny. A z roślinnymi zakupami bywa różnie... Najlepszy sposób, to nie chodzić do miejsc, gdzie można coś zielonego kupić.
Ewo (gajowa)! Dziękuję! W zimie nadrabiam zaległości w dbaniu o domowe, bo w sezonie bywa z tym różnie. Po prostu brakuje mi grzebania w ziemi... Osłonki mi się spodobały, nie było drogie. Szkoda tylko, że nie było ich więcej.
Majeczko! Dziękuję
Iwono (iwona0042)! Fajnie, że i Tobie się podobają
Justyno (justi177)! Nie wiem, czy mam tak dobrą rękę do zielonych. Ale staram się bardzo, a i tak niekiedy mi nie wychodzi. Chyba jak każdemu! A wolnych parapetów brak!
Reni4! W tym roku
Ale dopiero jest 13 stycznia...
Kubasia! Terenia! No i osłonki miały Wam się spodobać
Bogusiu (bwoj54)! Jak tam zimno i szaro to trzeba sobie poprawiać nastrój widokiem kwitnących domowych roslin. Cieszę się, że moje zdjęcia nastroiły Cię optymistycznie! Będę się nadal starać...
Celinko (trzynastaka)! No jak Tobie anturium tak się podoba, to to na prawdę jest prawdziwy rarytas!
Evluk! Zdecydowanie chwalisz mnie na wyrost. Łapnęłam na forum parę wirusów, to i chodzę, chucham, dmucham...Źle to nie wygląda, ale gdzie mnie tam do Ciebie
A motyle i inni mieszkańcy ogrodu to moja prawidziwa pasja. Kocham je wszystkie.
Kolejny storczyk kwitnie

Krysiu (christinkrysia)! Myślę, że ładna roślina zasługuje na odpowiadnią oprawę. Oczwiście sama by się także obroniła, ale jak można ją jeszcze bardziej wyeksponować... Okien już mi zabrakło, ale myślę nad innymi możliwościami. I choć niekiedy tęskno mi za wiosną, to domowe równie mnie cieszą. Mają swoje 5 minut!
Małgosiu (Margo2)! Twoje storczyki mają za suche powietrze. Jednemu z moich też to się przytrafiło i teraz regularnie chodzę i je zraszam. CO nie jest dla nich dobre. U mnie zawsze jest dużo śniegu, więc łopatą to ja w tym roku (i zeszłym) już sobie solidnie pomachałam! Ale także sobie to chwalę.
A za bramką także zima...

Igo (iga23)! Nie wiedziałam, że mam tyle siły. Ale żybyś wiedziała ile u mnie jest śniegu
Agness! Już nie za bardzo mam gdzie je stawiać, ale kombinuję nad kwietnikami, półeczkami itd. Dam radę...
Lucy (Arabella)! Jak już Ci mówiłam, Kubasia ma na górze znajomości. Śniegu napadło tyle, że starczy jej na chwilę... Zresztą niech się sama wypowie!
Tija! Do niedawna także nie wiedziałam, że anturum może mieć fioletowe kwiaty. A ja kocham ten kolor, co widać po moim domu.
Aniu (akl62)! Sama nie moge się napatrzeć na rozwijające się kwiaty...No i niezmiennie się cieszę, że moje zdjęcia Ci się podobają.
Stasiu (skorpion811-51)! Mam kilkanaście doniczek storczykow i zawsze mniej więcej połowa kwitnie. Nie mam zatem jakiegoś niedosytu i nie odczywam tego w ten sposób, że muszę czekać na ich kwiaty. Anturium
Asiu (asia2)! W weekend była u mnie forumka Kasia - Kubasia i byłam zajęta
Justynko (klarysa)! Dawno się nie widziałyśmy. Tym bardziej się cieszę z Twojej wizyty. Za wiele to się u mnie nie dzieje, więc posiłkuje się doniczkowymi. Może pokażesz "cudaki - dziwaki" Twojego M.?
Piotrze (MisiaczekM)! Miło, że zawitałes w moim wątku. Twoje komplementy mnie zawstydzają. Pisząc o Mikołajowej myślisz o psie? Bo jeśli tak, to to pan Mikołaj!
Kalatea od Kubasi


A to nie wszystko!
Moniu (Niunia1981)! Zapewne się nie skończy na tych fiołkach, bo odkąd odkryłam, że fiołki mnie jednak lubią, nie ma ku temu przeszkód. Prawda, ze fajne osłonki udało mi się upolować?
Grażynko (kogra)! Może z fiołkami akurat się uda. Wielkiego doświadczenia nie mam, ale podobno najważniejsze, by środkowa część rozetki nie zmarzła. A jak nie, to będę inne...
Aniu (wielkakulka)! Gratuluję zdanych egzaminów i zaliczonej sesji
Ewo (ewamaj66)! Nie będę zazdrosna... A moje fiołki to w większości albo kundelki albo maluchy, ale je kocham!
Małgosiu (małgocha1960)! Bardzo się cieszę, że pomógł Ci polecany przez mnie środek. Sama wiem, jak męczące są kłopoty ze snem. Teraz powinno być lepiej, no i humor Ci się poprawi
Teresko! Będę czekała z utęsknieniem na kwiaty Twojego hibka. Dostałam nowe sadzonki od Kubasi, ale nie wszystkie ukorzenione. Kasia narzekała, ze już dawno stoją i nie chcą puścić korzeni. Ale co najmniej o jednego się wzbogaciłam.
U mnie zima w pełni

Patrycjo (survivor26)! Pewnie Was jeszcze nieco pomęczę moim fioletowym anturium, ale i czewonym, bo zaczyna kwitnąć. Ale nie będę taka i coś innego także pokażę. A storczyk to Macodes petola
Marzka! Jakoś tak zaraziłam się tym zjadliwym wirusem fiołkozy
Moniko (monikwiaty)!
Kasiu (robaczek_Poznań)! Lobelii jeszcze nigdy nie siałam i chyba nie będę - kupię sadzonki, jeżli zdecyduje, że je chce. Na razie najnormalniej nie wiem. Werbenę polecano mi siać bezpośrednio do gruntu i to nawet jesienią... Zrobię to jednak wiosną. Nie miałam jej wcześniej i sposobała mi się na forum, więc trudno mi odpowiedzieć na Twoje pytania. Myślę, że gdybymś zapytała Krysię (christinkrysia) to ona na pewno umiałaby Ci poradzić. Nasiona werbeny mam właśnie od niej
Aniu (mamafrania)! Mnożą się te wątki, to i zgubić się można. Najważniejsze, że jesteś
Kasiu (labka1)! Weekend był bardzo udany mimo, że dopadło mnie jakieś choróbko i przeokroooopny stres. Pierwszy raz przyjmowałam bowiem w domu forumkę
Magdo (lulka)! Teraz domowe i do tego kwitące wyjatkowo cieszą. W sezonie mają dużą konkurencję... No wymagają więcej zachodu, bo i ogrzewania i brak światła nie są ich sprzymierzeńcami.
Wando! Ty to masz przepiękne fiołki! A to, że teraz nie kwitną... Chyba niespecjalnie jest ich pora. Na swoje (na razie) się nie denerwuje i skupiam się raczej na tym, żebym tym razem ich nie ukatrupiła.
Uluś (ursulka)! Uśmiałam się z tego Twojego "ptaśka"
Życie ma najlepszy smak,
Gdy zaskakuje nas.
Nie bój się,
Kasiu (kasiuta74)! Witam Cie serdecznie w moim skromnym wątku
Magdo (variegata)! Gdyby fiołki były w różnych doniczkach, to by mnie to męczyło. No przyznam się, trochę jestem pedantką. Lubię ład i porządek. W nieuporządkowanych wnętrzach nie czuję się dobrze i to mimo, że preferuje ogrodowy misz-masz. Co do wstrzemięźliwości... Następnego dnia kupiłam ludicię. Ale jest taka śliczna
Oto ów zakup

Nelu (Lukrecja)! Niestety osłonki są drogie i dlatego kupuje po jedną - dwie i powoli będę miała ładne. te nie kosztowały dużo, ale są dość małe i były tylko dwie.
Ewo (ewamaj66)! U nas nasypało mnóstwo śniegu i jestem spokojna o moje rośliny. A z roślinnymi zakupami bywa różnie... Najlepszy sposób, to nie chodzić do miejsc, gdzie można coś zielonego kupić.
Ewo (gajowa)! Dziękuję! W zimie nadrabiam zaległości w dbaniu o domowe, bo w sezonie bywa z tym różnie. Po prostu brakuje mi grzebania w ziemi... Osłonki mi się spodobały, nie było drogie. Szkoda tylko, że nie było ich więcej.
Majeczko! Dziękuję
Iwono (iwona0042)! Fajnie, że i Tobie się podobają
Justyno (justi177)! Nie wiem, czy mam tak dobrą rękę do zielonych. Ale staram się bardzo, a i tak niekiedy mi nie wychodzi. Chyba jak każdemu! A wolnych parapetów brak!
Reni4! W tym roku
Kubasia! Terenia! No i osłonki miały Wam się spodobać
Bogusiu (bwoj54)! Jak tam zimno i szaro to trzeba sobie poprawiać nastrój widokiem kwitnących domowych roslin. Cieszę się, że moje zdjęcia nastroiły Cię optymistycznie! Będę się nadal starać...
Celinko (trzynastaka)! No jak Tobie anturium tak się podoba, to to na prawdę jest prawdziwy rarytas!
Evluk! Zdecydowanie chwalisz mnie na wyrost. Łapnęłam na forum parę wirusów, to i chodzę, chucham, dmucham...Źle to nie wygląda, ale gdzie mnie tam do Ciebie
Kolejny storczyk kwitnie

Krysiu (christinkrysia)! Myślę, że ładna roślina zasługuje na odpowiadnią oprawę. Oczwiście sama by się także obroniła, ale jak można ją jeszcze bardziej wyeksponować... Okien już mi zabrakło, ale myślę nad innymi możliwościami. I choć niekiedy tęskno mi za wiosną, to domowe równie mnie cieszą. Mają swoje 5 minut!
Małgosiu (Margo2)! Twoje storczyki mają za suche powietrze. Jednemu z moich też to się przytrafiło i teraz regularnie chodzę i je zraszam. CO nie jest dla nich dobre. U mnie zawsze jest dużo śniegu, więc łopatą to ja w tym roku (i zeszłym) już sobie solidnie pomachałam! Ale także sobie to chwalę.
A za bramką także zima...

Igo (iga23)! Nie wiedziałam, że mam tyle siły. Ale żybyś wiedziała ile u mnie jest śniegu
Agness! Już nie za bardzo mam gdzie je stawiać, ale kombinuję nad kwietnikami, półeczkami itd. Dam radę...
Lucy (Arabella)! Jak już Ci mówiłam, Kubasia ma na górze znajomości. Śniegu napadło tyle, że starczy jej na chwilę... Zresztą niech się sama wypowie!
Tija! Do niedawna także nie wiedziałam, że anturum może mieć fioletowe kwiaty. A ja kocham ten kolor, co widać po moim domu.
Aniu (akl62)! Sama nie moge się napatrzeć na rozwijające się kwiaty...No i niezmiennie się cieszę, że moje zdjęcia Ci się podobają.
Stasiu (skorpion811-51)! Mam kilkanaście doniczek storczykow i zawsze mniej więcej połowa kwitnie. Nie mam zatem jakiegoś niedosytu i nie odczywam tego w ten sposób, że muszę czekać na ich kwiaty. Anturium
Asiu (asia2)! W weekend była u mnie forumka Kasia - Kubasia i byłam zajęta
Justynko (klarysa)! Dawno się nie widziałyśmy. Tym bardziej się cieszę z Twojej wizyty. Za wiele to się u mnie nie dzieje, więc posiłkuje się doniczkowymi. Może pokażesz "cudaki - dziwaki" Twojego M.?
Piotrze (MisiaczekM)! Miło, że zawitałes w moim wątku. Twoje komplementy mnie zawstydzają. Pisząc o Mikołajowej myślisz o psie? Bo jeśli tak, to to pan Mikołaj!
Kalatea od Kubasi


A to nie wszystko!
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
Taka zima jest piękna.
Kwiatuszek uroczy, pierwszy raz taki widzę.
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
Ups. Przepraszam Pana Mikołaja!! Ale muszę zwalić moją pomyłkę na Panią właścicielkę.sweety pisze: Piotrze (MisiaczekM)! Miło, że zawitałes w moim wątku. Twoje komplementy mnie zawstydzają. Pisząc o Mikołajowej myślisz o psie? Bo jeśli tak, to to pan Mikołaj!
Piękny śnieg u Ciebie!! U nas połowa tego, co prawda co dzień pada, ale do południa już nic prawie nie masweety pisze: ... i moja ukochana![]()
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
Aniu, dobrze, że pokazujesz też kwiatuszki, bo już może dość by było tego białego szaleństwa?
Wiem, wiem, marudzę. Ale ja naprawdę czuję już wiosenny klimat, tylko za oknem wszystko zdaje się temu przeczyć. A gdzie tam jeszcze luty...
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
-
akl62
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
Nie, no tyle śniegu to w Bielsku nie ma. Na szczęście.
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
Widzę, że wczoraj obie integrowałyśmy się forumowo - takie spotkania zielono-zakręconych są bezcenne 
Zima u Ciebie po pas!
Piękne storczykowo... i u mnie szaleją
Miłego wieczoru!
Zima u Ciebie po pas!
Piękne storczykowo... i u mnie szaleją
Miłego wieczoru!
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
Aniu współczuję Ci tego całego odśnieżania. U mnie nawet połowę z tego nie napadało. A cóż to ta Kalatea?
- Rewi
- 1000p

- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
Odśnieżania współczuje, ale tych pięknych i oryginalnych roślin zazdroszczę 
Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
Cudowne zdjęcie karmnika z czapeczką
Ja dzisiaj swoim doniczkowym sztuk 3 zrobiłam sanatorium w wannie bo mi się ich żal zrobiło jak popatrzyłam na Twoje czyściutkie i zadbane
Ja dzisiaj swoim doniczkowym sztuk 3 zrobiłam sanatorium w wannie bo mi się ich żal zrobiło jak popatrzyłam na Twoje czyściutkie i zadbane
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
U mnie aż tyle śniegu nie ma, choć nie narzekam-pojawił się
Mam nadzieję, że swoje zadanie spełni. Ten ostatnio kupiony storczyk też ma ładne liście 
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
Aniu
przyszłam sprawdzić, ile masz śniegu i rzeczywiście, masz go chyba więcej niż ja.
Świetnie wygląda ta biała czapa na karmniku.
Ale odśnieżania nie zazdroszczę.

Świetnie wygląda ta biała czapa na karmniku.
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród w dolinie część 4, czyli oby do wiosny
Aniu, ja ostatnio zaczęłam chorować na ludisie, muszę sobie też kupić
Pączek na moim hibku jest coraz większy, ale do rozwinięcia jeszcze daleko
Pączek na moim hibku jest coraz większy, ale do rozwinięcia jeszcze daleko

