Ogródek Robaczka cz. 6

[Jule]

Przydreptalam poprzytulac troche, coby naszej Kasiek przyjemniej bylo w ten nie za ciekawy czas Nie ma co mowic, zima zima ale pieknie dzisiaj jest - bialo, bialo, bialo i tak czysto i jasno maly mroz ale bez wiatru, nawet na spacer mozna sie wybrac.

[Sosenki4]

Kasiu, z pięknie przystrojonego śniegiem siedliska pozdrawiam Cię serdecznie. Odśnieżyłam sobie pięknie wjazd, tylko auto nie odpaliło . Nic to jutro rano koleżanka przyjedzie mnie odpalić.
Życzę poprawy nastroju i nie zamartwiaj się tak. Wszystko zawsze dobrze się kończy

[Pacynka]

Bardzo wdzięcznie i malowniczo u Ciebie robaczku !:)
Urzekły mnie różane meandry z lobelią i zaaranżowane w zieleni akcenty. Swoją drogą, jak Ty się takiej lawendy dochowałaś ?!;>

[Ignis05]

Kasiu, dawno nie pisałam
Ale zaglądam i zaglądam, a Ty chora ?
Kuruj się skutecznie i wracaj do nas zdrowa.

[agatka123]

Kasiulka przytulam .
Będzie dobrze

[gajowa]

Kasiu, trzymaj się

[Keetee]

Kasiulka jak tam dzisiaj ...wydobrzałaś...

[asia2]

[robaczek_Poznan]

Dzień dobry!
Dziękuję Wam za odwiedziny i serdeczne słowa, jesteście kochani. Poczułam, że mam tutaj przyjaciół  Pomimo, iż wielu z Was znam tylko wirtualnie, to jednak czuję Wasze wsparcie  i to jest bezcenne...
Miałam ciężki weekend, więc wymęczona jestem dzisiaj i już marzę od piątku. Być moze wezmę jeden dzień urlopu na regenerację, marzy mi się piątek ale nie wiem czy się uda. Noc była mroźna, ok. -8 ale roslinki przykryte śniegiem, więc nie jest najgorzej. Dzisiaj ma znowu padać śnieg

Dorotko, grzane winko zawsze chętnie wypiję, dzięki 
Majka, optymizm ze mnie jeszcze cały nie wyparował, choć ostatnio nieco trudniej go wykrzesać
Madziu, dziękuję
Ewa, odliczam nieustannie, do 1 marca pozostało 46 dni Mam nadzieję, że wraz z nastaniem wiosny, będzie więcej powodów do optymizmu ;-))
Krysiu, jestem i zaglądam do Was
Martuś, dzięki! Zazdroszczę Ci tego długiego odpoczynku...mój dopiero w kwietniu, ale i tak nie mogę się doczekać! 
Pat, dzięki za te słowa, właśnie do takich wniosków doszłam. Nie będę się zamartwiać na zapas, może wszystko się ułoży. W każdym razie im bliżej wiosny tym łatwiej o takie myślenie ;-) 
Jule, dzięki, przytulania nigdy za wiele.. Widziałam, ze Mini znowu otwarte, super, teskniłam 
Marzenko, kochana jesteś, dziękuje. Mam nadzieje, ze po tej mroźnej nocy samochód odpalił bez przeszkód, u nas też przymroziło, ale śnieg leży więc nie jest źle.
Pacynko, witam nowego gościa! Miło mi, że mnie odwiedziłam choć wątek chwilowo nieco uśpiony Lawenda jest w wiekszosci ubiegłoroczna, mam kilka odmian i jak dotąd wszystkie sobie radzą dosyć dobrze. Uwielbiam lawendowe sianokosy w sierpniu i jej upojny zapach...
Krysiu, Agnieszko, Ewa - dziękuję, że jesteście 
Dorotko, Asiu 

[lulka]

Kasiu, witaj
Dobrze wiedzieć, że masz się już lepiej i wróciłaś do nas U nas rano było -11, ale dobrze jak mówisz, że roślinki mają kołderkę.
Moja lawenda wydaje się, że trzyma się nie źle. Oby pięknie kwitła w tym roku

[Pacynka]

Lawendowe bukieciki są cudne. U mnie leży wyblaknięty sprzed paru lat, przywieziony z Francji i póki nowego nie zrobię, tego szkoda mi wyrzucać. W końcu roztocze też stworzenie, gdzieś muszą się gnieździć ;] U siebie nie dochowałam się łanu, żeby z niego korzystać. Jeszcze! Twoje siałaś sama czy 'kupne'?

[x-S-l]

oj szybko minie i będziesz wypoczywać ....
odpoczywaj sobie
hehe zaczyna mi chodzić jedna rabatka po głowie.......jak na razie takie róże Moonlight, Grand Mogul i Yolande d' Aragon - inne szukam......no zgaduj zgadula.........jaka tym razem?

[ewamaj66]

U nas było rano tylko -7, ale teraz zaczęło mocno sypać. Wieje wiatr i ogólnie jest dość nieprzyjemnie. W taki wieczór jakby bardziej cieszę się, że wymieniliśmy okna

[heliofitka]

Kiedy wczoraj zajrzałam do ciebie, zasmuciłam się, że dopadła cię choroba
Tyle się mówi w TV o panującej grypie, a i wokół mnie wszyscy kichają i smarkają.
Miałam nawet wyręczyć Cię i napisać, ile pozostało nam dni, ale doszłam do wniosku, że nie mogę zabrać Ci tej przyjemności
Trzymam kciuki, aby udało Ci się załatwić wolny piątek

[Keetee]

Hej Robaczku...dzisiaj i ja poległam...załatwiło mnie to przeziebienie na amen...chyba sobie siade na tyłku
A Ty jak tam , juz lepiej