Nowości warzywne i owocowe,nieznane i mało znane
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Sandro, koszt znaczka i koperty jest większy niż torebeczki nasion w sklepie. Zresztą 0,5g nasion to naprawdę niewiele i możesz wykorzystać na przyszły rok.
- grosik
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat cieszyński
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Ja w zeszłym roku kupiłam sobie 2 flandzki brukselki na targu żeby sprawdzić czy w ogóle coś mi z tego wyjdzie. No i zdziwiłam się bardzo - miałam jak na moje potrzeby
dużo brukselek z tych 2 krzaczorków. Nie wiem czy bawić się w rozsadę w tym roku czy znowu kupię flancki. W końcu wysiewam nasionka wielu innych warzyw 


Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Czerwoną brukselkę zamówiłam w tym roku - czekam na nasionka. Miałam zawsze 5-6 brukselek, ale to co roku za mało. W tym roku więc dojdzie czerwona. Wygląda ciekawie
Ciekawe czy smakiem od zielonej będzie się różnić.

Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
- grosik
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat cieszyński
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Agulka to zdradź jeszcze kiedy wysiewasz nasionka tego brokuła i w jakiej temp. trzymasz siewki i kiedy wysadzasz na m-ce stałe. Aha no i jeszcze jak długo takiego malucha trzeba pędzic w domu?
Boję się wysiewać brokuły bo kojarzą mi sie z kapustami a te mi jeszcze nigdy się nie udały z własnych nasion.

Boję się wysiewać brokuły bo kojarzą mi sie z kapustami a te mi jeszcze nigdy się nie udały z własnych nasion.
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
W takim razie jednak zrezygnuję z nasion i poszukam flanc na targu
Szkoda mi miejsca na rozsadę...a kapusty i sałaty w domu siane w ogóle mi nie wychodzą jakoś ...

Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Co do kapusty,kalafiora,brokuła to mam dobry układ z sąsiadką ja kupuję nasiona, ona robi rozsady dla siebie i dla mnie. Ona mieszka cały czas na wsi ma dużo miejsca i może doglądaćSandraABC pisze:W takim razie jednak zrezygnuję z nasion i poszukam flanc na targuSzkoda mi miejsca na rozsadę...a kapusty i sałaty w domu siane w ogóle mi nie wychodzą jakoś ...

Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Brukselki, kalarepy, jarmuż, brokuły i sałaty sieję na działce i potem dopiero rozsadzam. Szkoda miejsca na parapetach. Takie własne roślinki szybciej się regenerują po przesadzeniu bo już są przyzwyczajone do warunków w jakich rosły.
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
grosik - Ty się moim sianiem lepiej nie sugeruj, bo ja uparty osioł jestem ;) Nie mam warunków do robienia rozsady takich warzyw, bo mieszkam w bloku i mam zbyt ciepło ale i tak co roku sieję zamiast kupić rozsadę
Wysiewam w marcu a w maju idą do gruntu, chociaż w zeszłym roku ani kalafiorów ani brokułów nie wysiewałam na wiosnę. Miałam to zrobić na zbiór jesienny i się lekko plany pokrzyżowały...
W tym roku będę siać kapusty te co mam i kalafiory - fioletowego zakupiłam ostatnio. Więc "osiołek" sieje znowu w połowie marca ;)))

Wysiewam w marcu a w maju idą do gruntu, chociaż w zeszłym roku ani kalafiorów ani brokułów nie wysiewałam na wiosnę. Miałam to zrobić na zbiór jesienny i się lekko plany pokrzyżowały...
W tym roku będę siać kapusty te co mam i kalafiory - fioletowego zakupiłam ostatnio. Więc "osiołek" sieje znowu w połowie marca ;)))
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Ja w tym roku dzięki akcji wypróbuję dzikie brokuły .. z kapustą nie próbowałam ,bo nauczona doświadczeniem dziadków prowadzących wcześniej mój ogród wiem,że nie wychodzą.
W tym roku plan jest taki - próbne brokuły, brukselka i 2/3 flance kapusty. Mam jednak pytanie - która jest bardziej wytrzymała tzn ma mniejsze potrzeby - biała,czerwona czy np. włoska?
W tym roku plan jest taki - próbne brokuły, brukselka i 2/3 flance kapusty. Mam jednak pytanie - która jest bardziej wytrzymała tzn ma mniejsze potrzeby - biała,czerwona czy np. włoska?
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Ciekawe od czego to zależy. Ziemię przygotowuję jak potrzeba , sadzonki też a jeszcze nie udały mi się kalafiory i brokuły. Natomiast kapusta co roku jest super. każda tzn biała, czerwona włoska w szczególności.Natomiast jak moja mama miała działkę to w życiu jej nie udawały się pomidory, a kalafiory miała ogromne.Kalafiory i brokuły mnie nie lubiąSandraABC pisze:Ja w tym roku dzięki akcji wypróbuję dzikie brokuły .. z kapustą nie próbowałam ,bo nauczona doświadczeniem dziadków prowadzących wcześniej mój ogród wiem,że nie wychodzą.


Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Ja też nie byłam zadowolona z brokułów, mimo dobrego nawożenia, dopóki nie posiałam odmiany Marathon F1 wtedy dopiero udały mi się róże jak ze sklepu. Kupiłam w Casto w małym opakowaniu. W tym roku posieję Husky F1 i jestem ciekawa efektu.
Dzikie brokuły u mnie szybko kwitły i nie będę ich już siała, szkoda miejsca.
Dzikie brokuły u mnie szybko kwitły i nie będę ich już siała, szkoda miejsca.
- Iochroma
- 500p
- Posty: 575
- Od: 6 sty 2012, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kurpie Zielone C9
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.

aria co znaczy że szybko kwitły, w ogóle nie nadążałaś zbierać czy po prostu nie postały na polu?
Też mam z akcji dzikie brokuły i wiązałam z nimi pewne nadzieje..

Udanych plonów.
Magda
Magda
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Kwitły nawet małe sadzonki a te, które zerwałam maleńkie były twarde i łykowate, nic nie dało się zjeść. Na forum był wątek o tych brokułach i chyba nikomu się nie udały. Siałam wiosną razem z innymi brokułami, nawet rozdałam trochę sadzonek i było to samo
Nie chcę nikogo zniechęcać ale tak to było u mnie.

- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Aria - jedno tylko pytanko, bo ja też jestem w posiadaniu tych brokuł - siałaś na wiosnę czy do jesiennego zbioru?
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
Re: Warzywa nieznane,mało znane i trochę inne od znanych.
Siałam wiosną, jesienią posadziłam drugą turę normalnych brokułów.
Jeszcze dodam, że z brokułów ścinałam róże a z pozostawionej w ziemi części, rośliny wypuszczały sporo mniejszych różyczek dając kolejny plon.
Jeszcze dodam, że z brokułów ścinałam róże a z pozostawionej w ziemi części, rośliny wypuszczały sporo mniejszych różyczek dając kolejny plon.