Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Ja już się boję tak kupować żeby nie pryskać. Dwa razy nie mogłam się powstrzymać... za pierwszym razem dostałam przędziory a za drugim wełnowce co skutecznie zniechęcioło mnie do zakupów poza sezonem. Czego Ci oczywiście nie życzę, ale jednak do sprzedawców trzeba mieć ograniczone zaufanie.
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Na kaktusach jeszcze przędziorów nigdy nie mialam, ale wełnowce niestety tak i nawet tarczniki 

- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
I wygrałaś z tarcznikami??? 

- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Na kaktusie tak, bo na bieżąco zdrapywałam, ale np. papirus i palma polegli, przerosło mnie to.
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
I dobrze, że nie miałaś. Ja swoje oglądam codziennie nawet zimą a zanim zauważyłam przędziory były już na 2 innych kaktusach z czego jeden do tej pory ledwo zipie 

- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2755
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Kupujesz Magus i pryskasz.
Ja to robiłem chyba 6 razy w tym roku, ale do wypatrywania przędziorów nie mam cierpliwości.
Ja to robiłem chyba 6 razy w tym roku, ale do wypatrywania przędziorów nie mam cierpliwości.
- theoria_
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2164
- Od: 3 sie 2010, o 00:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
- Kontakt:
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
W ubiegłym sezonie oprócz Bi (z którego proporcjami miałam kilkakrotnie problemy) zastosowałam Vertimec również bezskutecznie. Dopiero podwójna dawka Bi (oprysk+solidne podlanie) zamknęła temat. Byłam jakaś niepoczytalna przy stosowaniu chemii , bo już sama nie wiem jak to moje sieroctwo wytłumaczyć 

- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Ten Magus to muszę sobie kupić, wcześniej o nim nie słyszałam 

- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt:
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
A ja podlewam wszystko na wiosnę Bi... i we wrześniu Bi.. i przez cały rok niczego nie muszę szukać i pryskać. Kilka razy w ubiegłych latach pryskałem i to trzeba wtedy szukać , pryskać , powtarzać itd. Jak zle spryskałem to uszkodziłem wstożki wzrostu bo za grubo itd.. Ja DZIĘKI HENRYKOWI wraz z ludzmi których do tego namówiłem mamy spokój cały sezon.
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Tak,tak ,tak to prawda potwierdzam
Niczego innego nie używam .Podlewam tak jak Robert i nie wiem o żadnych robalach .
to naprawdę działa

Niczego innego nie używam .Podlewam tak jak Robert i nie wiem o żadnych robalach .
to naprawdę działa

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20335
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Już dawno temu przekonywałem tych którzy chcieli czytać o dobrym dla roślin działaniu Bi58. Nie mam udziału w produkcji więc piszę szczerze.
Teraz jak czytam że jesteście zadowoleni, ba, pamięcie o moich staraniach jest mi bardzo miło. A że środek działa - doskonale.

Teraz jak czytam że jesteście zadowoleni, ba, pamięcie o moich staraniach jest mi bardzo miło. A że środek działa - doskonale.

- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Ja też zaczęłam pryskać Bi58 dzięki Henrykowi
Z początku miałam tylko problem z rozrabianiem, bo na ulotce były podany metry kwadratowe, a nie ml/l-zapach straszny, ale wybije wszystko 


- banditoo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3054
- Od: 23 lis 2008, o 01:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Trzeba było rozrabiać na węchPaula15 pisze:Ja też zaczęłam pryskać Bi58 dzięki HenrykowiZ początku miałam tylko problem z rozrabianiem, bo na ulotce były podany metry kwadratowe, a nie ml/l-zapach straszny, ale wybije wszystko

- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2755
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
1ml/l chyba jest wystarczające, aby zabić wszystko co żyje.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20335
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Ja daję zwykle więcej... 
