Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Do dzwonków w ogóle mam słabość
Sieją mi się na potęgę na skalniaku 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Właśnie zrezygnowałam z zamówienia Crocusa i Avalonu
Rozsądek znaczy się zdecydował. Może jak znajdę miejsce to jesienią zamówię.
Wandziu, pokazywałaś wcześniej The fairy, ale wydaje mi się, że to nie ona. Jest zbyt jasna i zbyt pełna.
Ale ja nie jestem specjalistką
Rozsądek znaczy się zdecydował. Może jak znajdę miejsce to jesienią zamówię.
Wandziu, pokazywałaś wcześniej The fairy, ale wydaje mi się, że to nie ona. Jest zbyt jasna i zbyt pełna.
Ale ja nie jestem specjalistką
- BOGULENKA
- 500p

- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Dzień dobry, przesyłam pozdrowienia z zaśnieżonej Żabiej Łąki. Bardzo sie cieszę z powodu tego śniegu, bo roślinki przykryte dość grubą kołderką, zapowiadane mrozy mogą nadejść. A w Twoim ogrodzie Wandziu też już wszystko przysypało?
- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Cześć Wandziu ,witam cię w słoneczną sobotę ,przynajmniej u mnie.A jaką ty masz pogodę,u mnie pięknie świeci słoneczko i aż się rwę do spaceru na działkę
Podładowałam bateryjki oglądając piękne fotki z twojego ogródka i mogę iść,miłej soboty.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
bwoj, Bogusiu, cieszę się, że mnie znalazłaś i zapraszam do spacerków
Monikwiaty, ja też kupilam sporo dzwonków w zeszłym roku, niektóre pięknie kwitły, ale zimują dopiero teraz. Nie wiem, co z nimi będzie dalej, ale mam nadzieję, że są to dość odporne rośliny. W kązdym razie na pewno mocne są brzoskwiniolistne, bo te mam już od dawna.
ewunia7, to masz tak samo jak ja. Też weszłam w róże dopiero na FO i to nie od razu. Fakt, że wymagają najwięcej opieki spośród wszystkich roślin, ale jest to wyzwaniem dla ogrodnika i dlatego je tak kochamy, gdy raczą pięknie kwitnąć. Życzę Ci powodzenia w tej przygodzie.
AgaNet, dziękuję Aguniu.
Ja też mam dużo przyjemności z wklejania zdjeć, bo aż mi się cieplej robi dzięki temu. POza tym na fotkach widać niedoskonałości, które trzeba będzie poprawić. CZasem gołym okiem tego nie dostrzegamy. 
Lukrecjo, to bardzo dobrze, że się zdecydowałaś. Ja jeszcze dwa lata temu też patrzyłam krzywo na róże, bo przedtem jakoś nie miałam z nimi dobrych doświadczeń. Dziś wiem, że jako początkująca wybrałam niewłaściwe róże, bo wielkokwiatowe. A z nimi to naprawdę trzeba mieć doświadczenie. Mam nadzieję, że krokusowa będzie ci przypominać mnie
dodad, oj Dorotko, ty to już pokazujesz się naprawdę bardzo rzadko. Myślałam, że na dobre przeniosłaś się do innego forum. Bardzo ci dziękuję za wizytę u mnie. Mam nadzieję, że teraz będziemy mogły pogadać częściej
Ciekawa jestem twoich doświadczeń z różami.
ewamaj66, po skalniaku sieją mi się dzwonki karpackie, ale ich nie ruszam, niech rosną... dopóki ich nie uznam za chwasty.
Margo, zupełnie słusznie zauważyłaś pomyłkę, już poprawiłam. Tę różyczkę kupiłam u Szmitów. I tojest koleżanka tych różowych Fairy, ale biała. Czyli White The Fairy.
Co do rezygnacji z zakupów, to właśnie zamówilam wczoraj u Ewy kilka odmian. Ale rozsądek, tak jak tobie, kazał zrezygnować z kilku innych. Na razie... Wiosną będę upychać na rabatach to, co mam. A nuż się znajdzie więcej miejsca
BOGULENKO, gdy dzisiaj rano wstałam z łóżka, z przyjemnością stwierdziłam, że wszędzie w ogrodzie... biało. Jestem spokojna o róże. Możemy sobie teraz czekać na wiosenkę
Effka, u ciebie słońce, u nas pada śnieg. Jest biało, ale smutnawo. Zaraz jedziemy na zakupy, potem na jakąś kawę. Może o ogrodniczy się zahaczy... Dzięki, że wpadłaś
Zobaczcie, jaki ładny zestawik mi się zrobił. Klonik i ostróżka

Monikwiaty, ja też kupilam sporo dzwonków w zeszłym roku, niektóre pięknie kwitły, ale zimują dopiero teraz. Nie wiem, co z nimi będzie dalej, ale mam nadzieję, że są to dość odporne rośliny. W kązdym razie na pewno mocne są brzoskwiniolistne, bo te mam już od dawna.
ewunia7, to masz tak samo jak ja. Też weszłam w róże dopiero na FO i to nie od razu. Fakt, że wymagają najwięcej opieki spośród wszystkich roślin, ale jest to wyzwaniem dla ogrodnika i dlatego je tak kochamy, gdy raczą pięknie kwitnąć. Życzę Ci powodzenia w tej przygodzie.
AgaNet, dziękuję Aguniu.
Lukrecjo, to bardzo dobrze, że się zdecydowałaś. Ja jeszcze dwa lata temu też patrzyłam krzywo na róże, bo przedtem jakoś nie miałam z nimi dobrych doświadczeń. Dziś wiem, że jako początkująca wybrałam niewłaściwe róże, bo wielkokwiatowe. A z nimi to naprawdę trzeba mieć doświadczenie. Mam nadzieję, że krokusowa będzie ci przypominać mnie
dodad, oj Dorotko, ty to już pokazujesz się naprawdę bardzo rzadko. Myślałam, że na dobre przeniosłaś się do innego forum. Bardzo ci dziękuję za wizytę u mnie. Mam nadzieję, że teraz będziemy mogły pogadać częściej
ewamaj66, po skalniaku sieją mi się dzwonki karpackie, ale ich nie ruszam, niech rosną... dopóki ich nie uznam za chwasty.
Margo, zupełnie słusznie zauważyłaś pomyłkę, już poprawiłam. Tę różyczkę kupiłam u Szmitów. I tojest koleżanka tych różowych Fairy, ale biała. Czyli White The Fairy.
Co do rezygnacji z zakupów, to właśnie zamówilam wczoraj u Ewy kilka odmian. Ale rozsądek, tak jak tobie, kazał zrezygnować z kilku innych. Na razie... Wiosną będę upychać na rabatach to, co mam. A nuż się znajdzie więcej miejsca
BOGULENKO, gdy dzisiaj rano wstałam z łóżka, z przyjemnością stwierdziłam, że wszędzie w ogrodzie... biało. Jestem spokojna o róże. Możemy sobie teraz czekać na wiosenkę
Effka, u ciebie słońce, u nas pada śnieg. Jest biało, ale smutnawo. Zaraz jedziemy na zakupy, potem na jakąś kawę. Może o ogrodniczy się zahaczy... Dzięki, że wpadłaś
Zobaczcie, jaki ładny zestawik mi się zrobił. Klonik i ostróżka

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Karpacki to pół biedy, bo raczej niski. Gorzej, że skupionemu się spodobało
Nie zamierzam całkiem go wyrugować z ogrodu, ale przesadzę na dziką rabatkę.
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandziu, natura sama wzięła sprawy" w swoje rece " ,piękny kontrast ..... 
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandziu, to prawda bardzo mało ostatniu tutaj bywam, ale do ulubionych miejsc zaglądam choć często po cichu 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Lodziu, dodad dziękuję 
Bladawce już były, to dzisiaj pora na moje różowe: jasnoróżowe, średnioróżowe i ciemnoróżowe...Właściwie to moją przygodę zacżełam od białych i różowych. No a potem doszły inne, ale o tym później.






















Bladawce już były, to dzisiaj pora na moje różowe: jasnoróżowe, średnioróżowe i ciemnoróżowe...Właściwie to moją przygodę zacżełam od białych i różowych. No a potem doszły inne, ale o tym później.






















- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Jak dobrze trafiłam - akurat na różane zdjęcia, od razu poczułam jakiś taki większy przypływ energii.
Chodzi za mną Gardentraume - powiedz Wando, czy ona może rzeczywiście robić za pnącą?
Chodzi za mną Gardentraume - powiedz Wando, czy ona może rzeczywiście robić za pnącą?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Asiu, czytałam tu i ówdzie, że Gartentraume może dobijać do 2 metrów. U mnie na razie ma mniej wiecej 1, 20. Wołałabym, żeby nie rosła za wysoka. Najwyżej będę okręcać jej pędy wokół czegoś. Gdy kupowałam, nie doczytałam, że może mieć taki wzrost.
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Mam Gartentraume również krótko-dopiero pierwszy sezon. Nie urosła zbyt wysoko, jednak i tak bym kupiła ją po raz drugi ze względu na zapach-wyczuwam go 
- Lukrecja
- 1000p

- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandziu, Ty chyba czytasz ludziom w myślach, długo zastanawiała mnie Sharifa Asma, nigdy jej nie widziałam na żywo, wrzucałam i wyrzucałam z koszyka, a teraz jak zobaczyłam u Ciebie fotkę, chwalę Pana że zamówiłam! Jest piękna!
Ciekawa jestem Twoich nowych nabytków 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Wandziu mnóstwo masz różyczek w przeróżnych odcieniach różu i wszystkie śliczne 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różano-liliowcowy pod dębami... i jeszcze hortensje. cz.9
Ja wcześniej kilka róż, z którymi na razie nie wiem co zrobić. Na razie są zadołowane,
Teraz tez zamówiłam 2. Nie wiem dlaczego, bo naprawde nie wiem gdzie je wsadzić.
Bardzo spodobała mi się Sharifa Asma. Musze o niej poczytać
Teraz tez zamówiłam 2. Nie wiem dlaczego, bo naprawde nie wiem gdzie je wsadzić.
Bardzo spodobała mi się Sharifa Asma. Musze o niej poczytać


