Witajcie w mojej bajce ...się piszącej :) oby do wiosny :)

[majka411]

hehehe...he tylko nasionka zamówiłam.
Delektuje się wszystkim tym co można tylko kupić i główkuję......

[Keetee]

Hej hej...wstawamy spiochy
Kawusia zaparzona

[Keetee]

No nie ma nikogo...to lece na zakupy wpadne pózniej
aha ...do wiosenki 67 dniów

[pipio]

Witaj Dorotko Kawusią się poczęstowałam-dziękuję.Troszkę postawiła mnie na nogi.Muszę zacząć coś robić,a nie szwędać się po ogrodach i opróżniać sakiewkę Oj byle do wiosny

[Keetee]

Ewcia witaj kochana ...ja na razie pomykam z domku , miłej soboty ,u mnie lekki mrozik

[Maska]

Dzisiaj Dorotko Ty wstałaś, a my pospaliśmy troszkę. Jaka wiosna, jaka wiosna za oknem zima absolutna!

[Jule]

Zima absolutna - ladna jest Tak jasno i czysto sie zrobilo.

[edulkot]

Zima śliczna i taka powinna być żeby za te 67 dzionków nastała prawdziwa wiosenka
Czytam Dorotko żeś tyle pozamawiała i dobrze , skoro masz gdzie sadzić to tylko zamawiać.
Ja ciągle jestem przed głównymi zamówieniami ale w końcu muszę zdecydować.

[Keetee]

Witam juz wieczorkiem...dzionek miałam gościowy...fajny...na dworze mrozik letki i prószy snieżek...jest ładnie
Marysiu ja zazwyczaj lubie rankiem wstawac ...ale zima to nie zrywam sie o 5 tej jak wiosną latem....Dzisiaj u mnie ładna zimka i taka mogłaby przewisiec do końca lutego a potem wiosenka
Majeczka nie pozamawiałam duzo...z reszta przy Tobie to ja cienki Bolek jestem Teraz zamówiłam bylinki i klemków pare...bardzo sie pilnowałam I rózyczki tez tylko te przemyślane ,przewaznie dla siebie i dla mamy Choc nadal kusi mnie wiele...ale to sa kolejne marzenia na nastepne lata....aby było o czym marzyc
Julek wróciłaś...mam nadzieje ,ze załozyłas watek...lece poszukac Zima i u mnie cacy...w kńcu nie ma ytej beznadziejnej ciapy

[E@K66]

Ciumaski Dorotko ,byłam na działce ,a jakże świeciło piękne słoneczko ,temperaturka 3 na minusie ,pięknie.
Pościnałam sobie trochę badylków z Miskanta Giganteusa do wazonu ,wygladają zupełnie jak bambus a ciężkie były zarazy...
Pisałam juz Tadziowi ze z tego Giganteusa to mogę robić takie osłony jak na balkoy ,wiesz od oczu ciekawskich

[Keetee]

No tak przypuszczałam Effcia,ze polazłas na działeczkę...wiesz ja za Chiny bym nie poszła...jak zimno to na chwilke tylko wyjde a mam pod nosem...Ty to jestes dzielna kobitka A jak bedziesz plesc te maty, juz słysze o tym nie pierwszy raz i mysle jak to bedziesz robic Mo giganteusik mało ma jeszcze badylków ale tez zamierzam na wiosne go poszatkować i jakie domki dla owadów vel robaczków
Julek nie załozyłaś watku....nono ,mam watki ,ze hej ,a słysze ,ze sezon otworzyłas

[E@K66]

Dorotko też myślę o domku dla owadów ,dlatego zostawię krótkie kawałki Giganteusa.


popatrz jakie cudeńko

Usunę obrazek jeśli chcesz.

[Keetee]

Ani sie waż to to ruszać ale cudny w takim klimaciku jak lubię ,Dzięki Effciu za inspirację tylko czy ja temu sprostam Cudny domek ,cały wieżowiec

[edulkot]

Blokowisko dla owadów jak się patrzy

[E@K66]

Dorotko wykonanie tego to pikuś ,dasz radę ,ja juz o domku dla owadów długo myślę ,nie mogę tylko sie zdecydować z czego.Mam ochotę (może juz jestem nudna) wykorzystać słomę z miskantów na dach