Dziękuję za opisy, bardzo się wiele z nich dowiedziałam.
Kilka fotek z Ogródka GERTRUDY
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Jejku! Gertrudo
normalnie szczęście u Ciebie pachnie różami
Dziękuję za opisy, bardzo się wiele z nich dowiedziałam.
Dziękuję za opisy, bardzo się wiele z nich dowiedziałam.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- GERTRUDA
- 1000p

- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Dziś wreszcie będzie padać
Następna pokazała się :
"Mary Rose "- powtarzająca kwitnienie róża parkowa z hodowli D.Austina - rok pozyskania 1982 .Kwiat średniej wielkości z charakterystycznym dla tej odmiany ułożeniem płatków w luźną rozetę [ z nieco "niesfornym" brzegiem ]. Wielkim jej atutem jest dość intensywny zapach o nucie dzikich róż , oraz duża odporność na deszcz [ płatki nie sklejają się podczas deszczu - polecam do rejonów o większych lub ulewnych deszczach ] Pokrój częściowo wyprostowany , wysokość 1-1,5m [ rzadko 1,80 ] , kwiaty osadzone na dość sztywnych łodygach , nie mają tendencji do pokładania się pod swoim ciężarem na ziemi . Generalnie , bardzo piękna , zdrowo rosnąca i godna polecenia każdemu [ nawet mniej doświadczonemu ] miłośnikowi róż - szczególnie pachnących .


"Louise Odier"- Następna z cudownie pachnących róż - zapach ma bardzo intensywny , słodki z domieszką dzikości [ ciut przodków
] Hodowca tej piękności to Margottin -1851 r .Cudownie różowe bardzo pełne - choć nie duże kwiaty pokrywają krzew bardzo obficie , przyginając jego gałązki aż do ziemi . Tą kaskadę kwiatów , pięknie podkreślają charakterystyczne dla tej odmiany jasnozielone matowe liście . Jest to odporna na choroby i niezawodna w kwitnieniu stara odmiana - jedna z moich ulubionych
Pachnąca ponad 100 letnia dama - zachęcam do jej uprawy , każdego kto lubi olbrzymie 1,5-2m [ wysokości i szerokości ] krzewy tonące w powodzi różu i słodkiego aromatu lata . Jako ciekawostka - jej płatki nadają się na przetwory

Następna pokazała się :
"Mary Rose "- powtarzająca kwitnienie róża parkowa z hodowli D.Austina - rok pozyskania 1982 .Kwiat średniej wielkości z charakterystycznym dla tej odmiany ułożeniem płatków w luźną rozetę [ z nieco "niesfornym" brzegiem ]. Wielkim jej atutem jest dość intensywny zapach o nucie dzikich róż , oraz duża odporność na deszcz [ płatki nie sklejają się podczas deszczu - polecam do rejonów o większych lub ulewnych deszczach ] Pokrój częściowo wyprostowany , wysokość 1-1,5m [ rzadko 1,80 ] , kwiaty osadzone na dość sztywnych łodygach , nie mają tendencji do pokładania się pod swoim ciężarem na ziemi . Generalnie , bardzo piękna , zdrowo rosnąca i godna polecenia każdemu [ nawet mniej doświadczonemu ] miłośnikowi róż - szczególnie pachnących .


"Louise Odier"- Następna z cudownie pachnących róż - zapach ma bardzo intensywny , słodki z domieszką dzikości [ ciut przodków

Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- izabella1004
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3630
- Od: 18 kwie 2008, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie
- GERTRUDA
- 1000p

- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
"Otello"- Wyhodowana przez Austina w 1986 r .Róża o bardzo dużych , mocno wypełnionych kwiatach , czasem opisywana jako czerwona , bordowa lub fioletowa , w rzeczywistości wykazuje dużą zmienność koloru , w zależności od pH gleby i jej jakości oraz od stanowiska [ słońce lub półcień ] Róża bardzo wymagająca , od swego opiekuna wymaga sporej ilości chemii i starannego formowania . Ogólnie raczej wrażliwa na wszelkie czynniki i niezbyt przyjazna w uprawie . Wzmożone trudy pielęgnacji wynagradza jednak jej zapach i wielkość kwiatów . Nie będę polecać , ze względu na jej kapryśność . Sama nasze stosunki określę jako : jakoś ze sobą wytrzymujemy , ale uczucie nas łączące jest raczej wątłe


Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- GERTRUDA
- 1000p

- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Teraz czas na róże o dużo skromniejszym kwiecie , lecz o wiele wyższych wzrostem
Blaze Superior [ Blaze Improved ,New Blaze ,Demokracie ] - hodowca Böhm -1935 r .Róża o wielu imionach , skromna , piękna soczyście jaskrawo czerwona w fazie przekwitania na niektórych stanowiskach wpada w odcień ciemno karminowo różowy . Nie ma cudownego zapachu , a jej kwiaty maja niewiele płatków , za to osiąga spore rozmiary do 3-3,5m i kwitnie wytrwale przez całe lato . Jest też odporna na czynniki atmosferyczne i nieco gorsze gleby . Bezcenna odmiana dla tych co kochają pnące róże . Jest to jakby lepsza wersja sławnej klasyki "Paul's Scarlet Climber"

Blaze Superior [ Blaze Improved ,New Blaze ,Demokracie ] - hodowca Böhm -1935 r .Róża o wielu imionach , skromna , piękna soczyście jaskrawo czerwona w fazie przekwitania na niektórych stanowiskach wpada w odcień ciemno karminowo różowy . Nie ma cudownego zapachu , a jej kwiaty maja niewiele płatków , za to osiąga spore rozmiary do 3-3,5m i kwitnie wytrwale przez całe lato . Jest też odporna na czynniki atmosferyczne i nieco gorsze gleby . Bezcenna odmiana dla tych co kochają pnące róże . Jest to jakby lepsza wersja sławnej klasyki "Paul's Scarlet Climber"

Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- GERTRUDA
- 1000p

- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Daisy - na grzybowe to tak średnio odporna [ przynajmniej w ciągu moich 3 letnich obserwacji ] , lubi ja tak jak Sheakspera czarna plamistość . Wysokość jaką u mnie osiągnęła to ok 1,70 . Po deszczu leży na ziemi , a kwiaty pokrywa błoto - lubią się też łamać od ciężaru namokniętych płatków . Mimo wszystko kochasz róże więc sądzę ,że i z tej będziesz w miarę zadowolona - ja się z nią jakoś dogaduje - chociaż w tym roku mimo suszy i prewencji i tak ma kilka listków w plamki [ co widać na zdjęciu - żółte listki wewnątrz krzewu ]Daisy pisze:A to mnie zmartwiłaś GosiuMam Othello, młodziutki krzaczek, tegoroczny, czekam na kwiaty. Na stronie Rosarium pisze bardzo odporna na choroby grzybowe
![]()
Jak ją formujesz? Pokaż cały krzew proszę

Co do formowania - po każdej zimie , nawet łagodnej jest masa chorych i suchych gałązek - a ich mocne przycięcie powoduje ,że wyrastają długie patykowate pędy no i cały krzew zaczyna wyglądać nieproporcjonalnie [ jak by piorun w kukurydze walnął ] , więc trochę trzeba pokombinować ,żeby ; nie ogołocić zbyt mocno , zostawić tylko zdrowe pędy i utrzymać ładny pokrój [ to ostatnie to prawdziwe wyzwanie - ona ma tendencje do nieregularnego wzrostu ]
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Gosiu róże piękne (William mmmmm), a opisy świetnie się czyta - taki przewodnik po ogrodzie i świecie róż.
Mary Rose to moja faworyta, z wielu powodów - również tych, o których piszesz.
A Othello mnie rozczarowuje, choć obietnica kwiatów kusi. Czekam, wypuścił nowe pędy, ale tak jak piszesz czeka nas tańczący z kroplówką
A jak to w całości wygląda? Czekam w pamięci mając okablowny aparat i obiecujący widok choć za mgłą
:D
Mary Rose to moja faworyta, z wielu powodów - również tych, o których piszesz.
A Othello mnie rozczarowuje, choć obietnica kwiatów kusi. Czekam, wypuścił nowe pędy, ale tak jak piszesz czeka nas tańczący z kroplówką
A jak to w całości wygląda? Czekam w pamięci mając okablowny aparat i obiecujący widok choć za mgłą
Edyta
- GERTRUDA
- 1000p

- Posty: 1327
- Od: 25 lis 2007, o 17:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Pomorskie
- Kontakt:
Jest już nadzieja na kwiatową powódź , po ciepłym deszczyku

Na dzisiaj prawie rozwinięta [ dodam zdjęcie w miarę rozkwitu- szkoda że zapachu nie da się przesłać ] :
"Constance Spry" - Prawdziwa królowa ogrodu , cud o upajającym wprost zapachu - płynącym po ogrodzie nutą nostalgii i wspomnień " babcinych ogrodów " .Ma duże kwiaty , w kolorze szlachetnego "lodowego różu ". Prawdziwa arystokratka wyhodowana przez mistrza Austina w roku 1960 i jak to z arystokracja - nie jest niestety pozbawiona kaprysów - po obfitym deszczu jej piękne pełne kwiaty przypominające peonie maja tendencję do sklejania płatków i gnicia . Róża ta musi być także solidnie wiązana do podpór , gdyż pod ciężarem kwiatów jej nawet i 2 metrowe gałązki pokładają się na ziemi [ ale przy odrobinie pracy , wygląda to wprost zjawiskowo ]. Niestety swym czarem obdarza nas tylko raz w roku , ale każdy wielbiciel róż będzie czekał na ten spektakl z biciem serca i wstrzymanym oddechem - jeśli choć raz powącha ją i zobaczy
Moja niezaprzeczalna wielka miłość [ dobrze że mąż tego nie czytuje
]
Płatki nadają się na konfitury


Na dzisiaj prawie rozwinięta [ dodam zdjęcie w miarę rozkwitu- szkoda że zapachu nie da się przesłać ] :
"Constance Spry" - Prawdziwa królowa ogrodu , cud o upajającym wprost zapachu - płynącym po ogrodzie nutą nostalgii i wspomnień " babcinych ogrodów " .Ma duże kwiaty , w kolorze szlachetnego "lodowego różu ". Prawdziwa arystokratka wyhodowana przez mistrza Austina w roku 1960 i jak to z arystokracja - nie jest niestety pozbawiona kaprysów - po obfitym deszczu jej piękne pełne kwiaty przypominające peonie maja tendencję do sklejania płatków i gnicia . Róża ta musi być także solidnie wiązana do podpór , gdyż pod ciężarem kwiatów jej nawet i 2 metrowe gałązki pokładają się na ziemi [ ale przy odrobinie pracy , wygląda to wprost zjawiskowo ]. Niestety swym czarem obdarza nas tylko raz w roku , ale każdy wielbiciel róż będzie czekał na ten spektakl z biciem serca i wstrzymanym oddechem - jeśli choć raz powącha ją i zobaczy
Płatki nadają się na konfitury

Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina





