Jeszcze tylko cyferki na dole powklejać i mucha nie siada. I co miesiąc nowy widoczek z pięknego ogrodu Iwonki.
Mój kwiatowy azyl cz.3
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój kwiatowy azyl cz.3
No proszę, a ja do dzisiaj jeszcze nie kupiłam kalendarza na ten rok.
A tutaj gotowy
Jeszcze tylko cyferki na dole powklejać i mucha nie siada. I co miesiąc nowy widoczek z pięknego ogrodu Iwonki.
Jeszcze tylko cyferki na dole powklejać i mucha nie siada. I co miesiąc nowy widoczek z pięknego ogrodu Iwonki.
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.3
Na wielu wątkach na forum króluje gorące lato, a u mnie ciągle biało i zimno
Nie chcę Was martwić, ale jeszcze przez jakiś czas, tak będzie
Pewnie zastanawiacie się dlaczego, więc odpowiadam:
Po primo - staram się, aby mój wątek odzwierciedlał obecną porę roku i nie ma zmiłuj się, choć i ja wykreśliłabym kilka miesięcy z kalendarza
, a po drugie primo - dzięki mnie nie zapomnicie, jak wygląda zima i uwierzcie mi, nie są to kwitnące róże

Kasiu ja także już tęsknię za wiosną, więc każdego dnia skrupulatnie sprawdzam u Ciebie, ile jeszcze dni dzieli nas od 1 marca
Proszę nie zaniedbaj tego słodkiego obowiązku

Ewo pewnie dzisiaj cierpisz w moim wątku, bo u siebie zbojkotowałaś zimę

Witaj Andrzejku
Od czasu do czasu zaglądam do Twojego wątku, ale zauważyłam, że w tej chwili pierwszeństwo ma nauka
Niedługo ferie, więc i czasu będziesz miał więcej. Jeżeli chodzi o zakupy, to na razie...obserwuję

Dorotko ledwie rano otworzę oczy, to idę do salonu otworzyć drzwi tarasowe, bo każdego ranka następuje wymiana:
kotka wychodzi do ogrodu "przewietrzyć się", a suczka wchodzi do domu, aby się przywitać
Gdy mijają się w progu, to czasami, tylko zerkną na siebie, bo tak się spieszą, aby zamienić się miejscami

Beatko jakie cztery
Ja naliczyłam, tylko trzy...grudzień, styczeń, luty...bo potem, to już wiosna

Wandziu widziałam, że jedna z naszych koleżanek faktycznie zaprojektowała kalendarz ze zdjęciami ze swojego ogrodu i oczywiście
wydrukowała go...to znaczy drukarnia
Sama bym coś takiego zamówiła, ale najpierw muszę zrobić dużo ładnych zdjęć, aby było z czego wybierać

Nie chcę Was martwić, ale jeszcze przez jakiś czas, tak będzie
Po primo - staram się, aby mój wątek odzwierciedlał obecną porę roku i nie ma zmiłuj się, choć i ja wykreśliłabym kilka miesięcy z kalendarza

Kasiu ja także już tęsknię za wiosną, więc każdego dnia skrupulatnie sprawdzam u Ciebie, ile jeszcze dni dzieli nas od 1 marca
Proszę nie zaniedbaj tego słodkiego obowiązku

Ewo pewnie dzisiaj cierpisz w moim wątku, bo u siebie zbojkotowałaś zimę

Witaj Andrzejku
Od czasu do czasu zaglądam do Twojego wątku, ale zauważyłam, że w tej chwili pierwszeństwo ma nauka
Niedługo ferie, więc i czasu będziesz miał więcej. Jeżeli chodzi o zakupy, to na razie...obserwuję

Dorotko ledwie rano otworzę oczy, to idę do salonu otworzyć drzwi tarasowe, bo każdego ranka następuje wymiana:
kotka wychodzi do ogrodu "przewietrzyć się", a suczka wchodzi do domu, aby się przywitać
Gdy mijają się w progu, to czasami, tylko zerkną na siebie, bo tak się spieszą, aby zamienić się miejscami

Beatko jakie cztery

Wandziu widziałam, że jedna z naszych koleżanek faktycznie zaprojektowała kalendarz ze zdjęciami ze swojego ogrodu i oczywiście
wydrukowała go...to znaczy drukarnia
Sama bym coś takiego zamówiła, ale najpierw muszę zrobić dużo ładnych zdjęć, aby było z czego wybierać

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.3
Zdjęcia jak z "Królowej śniegu" Andersena... Piękne 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiatowy azyl cz.3
Ależ same zdjęcia zimy już mogą zapełnić cały kalendarz
Są przepiękne
Czarodziejskie
U siebie bojkotuję zimę, co nie znaczy, że jej nie dostrzegam. W dodatku podziwiam, bo piękna. A u siebie-jak dziecko, które zamknie oczy i już mu się zdaje, że nikt go nie zobaczy.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.3
..zdjęcia lodowate mistrzostwo ...
...a za oknem u mnie jest szaro -buro i nic nie pada...a było tak ładnie jak śniegiem sypnęło ...
- kociara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.3
Iwonko
Na temat urody Twego wątku powiedziano już chyba wszystko!! Co ja mogę?
Tylko podpisać się obiema rękami pod wszystkimi pochwałami. Zdjęcia i opisy
do nich są jak najpiękniejsza opowieść na te zimowe wieczory.
Jest w nich i aktualna rzeczywistość, i tęsknota za tym co minęło,
i nadzieją, że jeszcze niebawem może być pięknie.......

Na temat urody Twego wątku powiedziano już chyba wszystko!! Co ja mogę?
Tylko podpisać się obiema rękami pod wszystkimi pochwałami. Zdjęcia i opisy
do nich są jak najpiękniejsza opowieść na te zimowe wieczory.
Jest w nich i aktualna rzeczywistość, i tęsknota za tym co minęło,
i nadzieją, że jeszcze niebawem może być pięknie.......
Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5056
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Mój kwiatowy azyl cz.3
Mrożnie u cb ale ciekawie oby do wiosny (zapraszam do mojego ogrodu) 
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.3
Aniu, a może przyszedł czas pomyśleć o polskiej wersji
Ja jej nie napiszę, bo ze mnie "noga" z polskiego...gdyby, to jeszcze był układ równań z trzema niewiadomymi, to byłaby inna bajka
Ewo, aż zalała mnie purpura, gdy przeczytałam Twój post
Nie rób tego więcej, bo już nie jestem pensjonarką
Pisz, pisz, to takie miłe
Misiu u mnie naprawdę jest zima, a wczoraj było, jak w bajce
Stałam przy oknie i obserwowałam wirujące płatki śniegu, szkoda, że tak magicznie nie było w święta.
Jeżeli chodzi o kalendarz, to jak napisałam...może...kiedyś...ale najpierw muszę zrobić zdjęcia
Krysiu............zatkało mnie..........kurcze, ale ty ładnie piszesz
Nie wiem, jak to się stało, że znamy się osobiście, a ja nie wiem, kim jesteś z zawodu ???
Czy wykorzystywałaś tę umiejętność w pracy
Piotrze czyżbyś już się za mną stęsknił
przecież byłam wczoraj
Ja jej nie napiszę, bo ze mnie "noga" z polskiego...gdyby, to jeszcze był układ równań z trzema niewiadomymi, to byłaby inna bajka
Ewo, aż zalała mnie purpura, gdy przeczytałam Twój post
Nie rób tego więcej, bo już nie jestem pensjonarką
Pisz, pisz, to takie miłe
Misiu u mnie naprawdę jest zima, a wczoraj było, jak w bajce
Stałam przy oknie i obserwowałam wirujące płatki śniegu, szkoda, że tak magicznie nie było w święta.
Jeżeli chodzi o kalendarz, to jak napisałam...może...kiedyś...ale najpierw muszę zrobić zdjęcia
Krysiu............zatkało mnie..........kurcze, ale ty ładnie piszesz
Nie wiem, jak to się stało, że znamy się osobiście, a ja nie wiem, kim jesteś z zawodu ???
Czy wykorzystywałaś tę umiejętność w pracy
Piotrze czyżbyś już się za mną stęsknił
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Mój kwiatowy azyl cz.3
Nie umiem tak ładnie napisać jak Krysia
Ale w pełni się z nią zgadzam.
Twoje fotki, mimo że zimowe, naprawdę piękne.
Oddają całą istotę tej pory roku.
Pozdrawiam
Ale w pełni się z nią zgadzam.
Twoje fotki, mimo że zimowe, naprawdę piękne.
Oddają całą istotę tej pory roku.
Pozdrawiam
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.3
Następna...
Justynko, czy dzisiaj jest jakiś dzień "opieki nad zwierzętami", o którym ja nie wiem
Nie pamiętam, kiedy ostatnio zostałam obsypana tyloma komplementami
Chyba zawołam ślubnego, niech się uczy
Piotrze dzisiaj też byłam, ale po cichu...
Niemniej dowiedziałam się, jak zabezpieczyć gunnerę
i na 1 000 000 % jej nie kupię !
Justynko, czy dzisiaj jest jakiś dzień "opieki nad zwierzętami", o którym ja nie wiem
Nie pamiętam, kiedy ostatnio zostałam obsypana tyloma komplementami
Chyba zawołam ślubnego, niech się uczy
Piotrze dzisiaj też byłam, ale po cichu...
Niemniej dowiedziałam się, jak zabezpieczyć gunnerę
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5056
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Mój kwiatowy azyl cz.3
Jedną zmarnowałem 2 mam w piwnicy a 3 właśnie zimuje
ciekaw co na wiosnę odkryję
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój kwiatowy azyl cz.3
Żeby zrobić takie zdjęcia, trzeba mieć oko wyczulone na dostrzeganie piękna i niezwykłości
Nic dziwnego, że wszyscy są oczarowani.
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz.3
Piotrze z tego, co przeczytałam to mnóóóstwo flizeliny
Przepraszam
Nie mogłam się opanować
Życzę Ci, aby Ci przezimowała 
Ewo jednak na coś przydały mi się, te moje kolorowe oczy
Przepraszam
Ewo jednak na coś przydały mi się, te moje kolorowe oczy
- LaViol
- 500p

- Posty: 957
- Od: 11 lip 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój kwiatowy azyl cz.3
Tej szklanki na drodze to nie zazdroszczę, ale na roślinach wygląda super 
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2


