Siedlisko z sosnami cz.3
- Grazka226
- 1000p

- Posty: 1356
- Od: 12 mar 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Siedlisko z sosnami cz.3
Marzenko i ja jestem za Twoimi działaniami
, mów i rób co Ci serce dyktuje, a do krytyki to nie potrzeba żadnych szkół 
Aktualny wątek http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 40&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
Trzymaj się z dala od ludzi, którzy próbują pomniejszać Twoje ambicje. Mali ludzie zawsze tak robią, a naprawdę wielcy sprawiają, że czujesz, że i Ty możesz być wielki. Mark Twain
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Siedlisko z sosnami cz.3
Marzenko jestem z Tobą cały czas i kibicuję w szukaniu prawdziwego domu dla niego
sama mam w domu trzy nieszczęścia oraz dwa pozostawione przez synową a przeszłam trzy odejścia bardzo wiernych przyjaciół
sama mam w domu trzy nieszczęścia oraz dwa pozostawione przez synową a przeszłam trzy odejścia bardzo wiernych przyjaciół
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.3
Po paru odpowiedziach stanęło na tym, że jutro pies jedzie rano na kastrację, wydobrzeje u nas i Pani chętna na niego poczeka parę dni
. Jednak są dobrzy ludzie na świecie. Trzeba jeszcze tylko sprawdzić ten chętny dom czy to odpowiednie miejsce dla psa i czy nie wróci do schronu po chwili.
Bejka, Grażynka, Marysiu
dziękuję za ciepłe słowa i wsparcie. Wychodzi na to, ze jak ktoś ma miękkie serce to jednocześnie musi mieć twardą d... . Mam jednak nadzieję na szczęśliwe zakończenie całej tej historii. Znów mam nauczkę.
Bejka, Grażynka, Marysiu
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Siedlisko z sosnami cz.3
Marzenko, podziwiam Cię za wielkie serce okazane temu zwierzęciu. Jesteś niesamowita. Piesek cudny, sama żałuję, że nie mogę mieć psa...
Napisałam u siebie o propozycji różanej na Twój szpalerek, pozdrowionka
Napisałam u siebie o propozycji różanej na Twój szpalerek, pozdrowionka
Re: Siedlisko z sosnami cz.3
Słodka jest ta psina, Marzenko! Mam nadzieję, że historia szczęśliwie się zakończy
Z moich czerwonych różyczek mogę Ci polecić na szpaler różę Rotkäppchen... ładnie się krzewi, a jednocześnie kompaktowa, uroczo kwitnie, zdrowa, mrozoodporna... poczytaj tutaj
Z moich czerwonych różyczek mogę Ci polecić na szpaler różę Rotkäppchen... ładnie się krzewi, a jednocześnie kompaktowa, uroczo kwitnie, zdrowa, mrozoodporna... poczytaj tutaj
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42398
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Siedlisko z sosnami cz.3
Marzenko, śliczny ten piesek na pewno mu znajdziesz dom. Nie przejmuj się
, ja też miałam przygodę z anonimami dot mojego psa. I doskonale Cię rozumiem jak to boli, przepłaciłam skokami ciśnienia. Do dzisiaj jak wspomnę to mnie ..... bierze.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.3
Witam w środę, środek tygodnia, a potem już z górki
Z psem komplikuje się sprawa, bo nie ma transportu. Za to dziś był na zabiegu i już nie będzie miał dzieci
. Zabieg chwilkę trwał, trochę długo się budził, ale już jest w domu, pod opieką moich rodziców, których specjalnie dla niego zawiozłam.
Kasiu, zaraz do Ciebie biegnę zobaczyć co proponujesz. Chyba czas najwyższy zrobić różane zamówienie?
Aguniu, pięknotkę mi polecasz i chyba się na nią skuszę. Zwłaszcza to -26 do mnie przemawia
, no i zapach i kwitnienie, nie wspomnę już nawet o napakowanym kwiatku
Marysiu, czytałam o Twoich perturbacjach z psem. Cóż ludzie potrafią krytykować innych, to jest łatwiejsze niż krytyka swojej osoby
Z psem komplikuje się sprawa, bo nie ma transportu. Za to dziś był na zabiegu i już nie będzie miał dzieci
Kasiu, zaraz do Ciebie biegnę zobaczyć co proponujesz. Chyba czas najwyższy zrobić różane zamówienie?
Aguniu, pięknotkę mi polecasz i chyba się na nią skuszę. Zwłaszcza to -26 do mnie przemawia
Marysiu, czytałam o Twoich perturbacjach z psem. Cóż ludzie potrafią krytykować innych, to jest łatwiejsze niż krytyka swojej osoby
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Siedlisko z sosnami cz.3
Byłam 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
-
elakuznicom
- 500p

- Posty: 663
- Od: 13 cze 2012, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Siedlisko z sosnami cz.3
Marzenko- piesek cudny, kilka lat temu miałam owczarka niemieckiego,
w 2003 r odszedł od nas,czas leczy rany,był najrozumniejszym psem jakiego
miałam rozumieliśmy się bez słów ..teraz jak zatęsknię za nim oglądam
zdjęcia.. takie życie.
A propos mojej działki to jest rekreacyjna, tak stworzyłam na tych moich
ugorach- troche lasu troche ogrodu z kwiatuchami i drzewkami owocowymi.
Te ostatnie bez powodzenia -przepyszna renkloda- Ulena owocowała 3 razy
najwięcej miała 19 owocków,rokrocznie obsypana kwiatami w maju ścinał je
przymrozek,to samo miałam z czereśnią.Został mi się orzech włoski
któremu przemarzają piękne liście wiosną, widok koszmarny czarnych
kikutków, odbudowuje się w czerwcu ale nie miałam jeszcze ani jednego
orzecha.Tak jak pisałam wcześniej,borówce amerykańskiej te przymrozki nie straszne
Kiedy kupowałam krzaczki pan poradził posadzić obok wrzosy jako że
są to rośliny z grupy wrzosowatych.Nie podlewałam ich aż tak starannie
ponieważ b.często w weekend pracowałam a ja mieszkam w Łodzi na Stokach.
Na razie trzymam kciuki za psiunie i do "napisania"-Ela
w 2003 r odszedł od nas,czas leczy rany,był najrozumniejszym psem jakiego
miałam rozumieliśmy się bez słów ..teraz jak zatęsknię za nim oglądam
zdjęcia.. takie życie.
A propos mojej działki to jest rekreacyjna, tak stworzyłam na tych moich
ugorach- troche lasu troche ogrodu z kwiatuchami i drzewkami owocowymi.
Te ostatnie bez powodzenia -przepyszna renkloda- Ulena owocowała 3 razy
najwięcej miała 19 owocków,rokrocznie obsypana kwiatami w maju ścinał je
przymrozek,to samo miałam z czereśnią.Został mi się orzech włoski
któremu przemarzają piękne liście wiosną, widok koszmarny czarnych
kikutków, odbudowuje się w czerwcu ale nie miałam jeszcze ani jednego
orzecha.Tak jak pisałam wcześniej,borówce amerykańskiej te przymrozki nie straszne
Kiedy kupowałam krzaczki pan poradził posadzić obok wrzosy jako że
są to rośliny z grupy wrzosowatych.Nie podlewałam ich aż tak starannie
ponieważ b.często w weekend pracowałam a ja mieszkam w Łodzi na Stokach.
Na razie trzymam kciuki za psiunie i do "napisania"-Ela
pozdrawiam Ela
Re: Siedlisko z sosnami cz.3
Marzko, pochwal sie zamowionymi krolewnami 
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Siedlisko z sosnami cz.3
I jak akcja-transport? Udało sie coś załatwić?
Pochwal sie różyczkami, bo ilością pobiłaś rekord piaskowych-długorabatowców
Pochwal sie różyczkami, bo ilością pobiłaś rekord piaskowych-długorabatowców
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.3
Dziś czwartek, podpisuję listę obecności, bo przecież wypada bywać w swoim wątku i dbać o gości
.
Ta dam, moja lista róż z wczoraj:
Bordure Rose - 2szt
Queen Elizabeth - 2szt
Indigoletta - 1szt
New Down - 2szt
Pink Don Juan - 2szt (fajna nazwa
)
Louis Odier - 3szt
Flame Dance - 2szt
Kortersen - 1szt
Bonica - 2szt
Pink Fairy - 1szt
The Fairy - 3szt
Adelaide Hoodless - 1szt
No i wyszło razem 22szt
A dziś:
Piano - 2szt
Chopin - 2szt
Lavaglut - 2szt
Ingrid Bergmann - 1szt
Bougle de Neige - 1szt
Cardinal De Richielieu - 1szt
Heidetraum - 1szt
Razem kolejne 10szt
To tyle na dobry początek, a potem... czas pokaże. Akurat w kwietniu mam urodziny i imieniny to mam okazję, żeby naciągnąć M na prezent a i sama sobie też mogę trochę frajdy sprawić- to tak teraz mając kaca pozakupowego szukam dla siebie usprawiedliwienia
Elu/EllaBella, miło mi, że zaglądasz
. Widzisz, teraz jadąc na grzyby będziesz mieć po drodze do Eli z działek
.
Elu/elakuznicom, Twoje rady co do nasadzeń są coraz ciekawsze. Pisz proszę i pisz, bo ziemia u mnie przecież identyczna jak u CIebie, więc wszelkie wskazówki bardzo cenne. No to Juz wiem kogo będę urabiać na psa- owczarka. Z tym jasnym poszło mi całkiem nieźle, bo już ma dom, w sobotę wizyta przed adopcyjna i szukanie transprtu jak pójdzie wszystko dobrze. Przyjedzie wtedy do nas kolejny pies na DT, tym razem owczarek niemiecki, 4-letni zrównoważony pies. Więcej szczegółów jak go lepiej poznam. Jak miałaś wcześniej owczarka, to nie będę więcej pisać, bo znasz rasę. Może od razu do Ciebie by pies pojechał. Kontakt na PW mile widziany
Aguniu, wczoraj już nie dałam rady ppodać swoich wybranek, ale dziś... Poproszę o opinię, bo wczorajszy zakup by ł niekonsultowany, dzisiejszy obgadany z Ewą-Gloriadei
Gosiu i nawzajem
Madziu, najpierw wizyta p.a., w sobotę będzie. Transportu dalej szukamy, niby są jakieś oferty, ale cena zwala z nóg. Lista róż, jak we wstępie
Ta dam, moja lista róż z wczoraj:
Bordure Rose - 2szt
Queen Elizabeth - 2szt
Indigoletta - 1szt
New Down - 2szt
Pink Don Juan - 2szt (fajna nazwa
Louis Odier - 3szt
Flame Dance - 2szt
Kortersen - 1szt
Bonica - 2szt
Pink Fairy - 1szt
The Fairy - 3szt
Adelaide Hoodless - 1szt
No i wyszło razem 22szt
A dziś:
Piano - 2szt
Chopin - 2szt
Lavaglut - 2szt
Ingrid Bergmann - 1szt
Bougle de Neige - 1szt
Cardinal De Richielieu - 1szt
Heidetraum - 1szt
Razem kolejne 10szt
To tyle na dobry początek, a potem... czas pokaże. Akurat w kwietniu mam urodziny i imieniny to mam okazję, żeby naciągnąć M na prezent a i sama sobie też mogę trochę frajdy sprawić- to tak teraz mając kaca pozakupowego szukam dla siebie usprawiedliwienia
Elu/EllaBella, miło mi, że zaglądasz
Elu/elakuznicom, Twoje rady co do nasadzeń są coraz ciekawsze. Pisz proszę i pisz, bo ziemia u mnie przecież identyczna jak u CIebie, więc wszelkie wskazówki bardzo cenne. No to Juz wiem kogo będę urabiać na psa- owczarka. Z tym jasnym poszło mi całkiem nieźle, bo już ma dom, w sobotę wizyta przed adopcyjna i szukanie transprtu jak pójdzie wszystko dobrze. Przyjedzie wtedy do nas kolejny pies na DT, tym razem owczarek niemiecki, 4-letni zrównoważony pies. Więcej szczegółów jak go lepiej poznam. Jak miałaś wcześniej owczarka, to nie będę więcej pisać, bo znasz rasę. Może od razu do Ciebie by pies pojechał. Kontakt na PW mile widziany
Aguniu, wczoraj już nie dałam rady ppodać swoich wybranek, ale dziś... Poproszę o opinię, bo wczorajszy zakup by ł niekonsultowany, dzisiejszy obgadany z Ewą-Gloriadei
Gosiu i nawzajem
Madziu, najpierw wizyta p.a., w sobotę będzie. Transportu dalej szukamy, niby są jakieś oferty, ale cena zwala z nóg. Lista róż, jak we wstępie
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.3
No, to sie będzie działo, a własciwie powinnam napisać różodziało w tym sezonie - same ślicznoty pozamawiałaś
Fajnie, że piesa ma nowy domek, dobry z Ciebie Człowiek Marzenko
Fajnie, że piesa ma nowy domek, dobry z Ciebie Człowiek Marzenko
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami cz.3
zamówione dziś róże , te po 2szt, idą na szpaler pod okno wzdłuż, którego idę z domu do ogrodu jak wychodzę drzwiami
Do posadzenia mam też pnące, które chcę dać na rogu domu, obok, którego idę, a potem ścieżką
Pod oknem "jadalni" (okno fix) chcę też zrobić różankę, będę koło niej przechodzić idąc z tarasu (którego od 7lat nie udaje mi się zrobić) do ogrodu lub do altany (która buduje się już 2 lata i końca nie widać).
Poza tym chcę posadzić róże przy starym domu - róg między bramą a werandą domu.
No i koniecznie wzdłuż ścieżki prowadzącej od furtki do domu. Ta wnęka w bud.gosp. póki co pusta zostaje, bo jest to fajne miejsce do parkowania. Obecnie zawalone resztą cegieł
Dla lepszego obrazu zdjęcia- rysunku tecnicznego się nigdy nie uczyłam, więc proszę o wybaczenie

i zbliżenie na najbliższe otoczenie domu

Mile widziane sugestie jak porozmieszczać róże, które zamówiłam
. Dziewczyny, proszę pomóżcie, bo będę latać jak w amoku i szukać im miejsca 
Ewo/Ave - mamnadzieę na udany sezon różany. Glinę mam i wożę ją taczką od sąsiada. Popieczarkowa też nawieziona. Teraz będę kopać doły, wypełniać dobrem wszelakm i sadzić róże.
A z psem jeszcze tak do końca nic nie wiadomo, ale wszystko na dobrej drodze.
Do posadzenia mam też pnące, które chcę dać na rogu domu, obok, którego idę, a potem ścieżką
Pod oknem "jadalni" (okno fix) chcę też zrobić różankę, będę koło niej przechodzić idąc z tarasu (którego od 7lat nie udaje mi się zrobić) do ogrodu lub do altany (która buduje się już 2 lata i końca nie widać).
Poza tym chcę posadzić róże przy starym domu - róg między bramą a werandą domu.
No i koniecznie wzdłuż ścieżki prowadzącej od furtki do domu. Ta wnęka w bud.gosp. póki co pusta zostaje, bo jest to fajne miejsce do parkowania. Obecnie zawalone resztą cegieł
Dla lepszego obrazu zdjęcia- rysunku tecnicznego się nigdy nie uczyłam, więc proszę o wybaczenie
i zbliżenie na najbliższe otoczenie domu
Mile widziane sugestie jak porozmieszczać róże, które zamówiłam
Ewo/Ave - mamnadzieę na udany sezon różany. Glinę mam i wożę ją taczką od sąsiada. Popieczarkowa też nawieziona. Teraz będę kopać doły, wypełniać dobrem wszelakm i sadzić róże.
A z psem jeszcze tak do końca nic nie wiadomo, ale wszystko na dobrej drodze.


