Trochę żarówiaste foty, fakt

... ale takie barwy dodają energii, a tej chyba nikomu za wiele
Sweety, u nas rano -3 potem +1,5; zaczął padać śnieg, potem deszcz i generalnie jest be. Jeździ się jak na łyżwach... Tony błota pośniegowego...
Robaczku, maki mam dwa, ale traktowane po macoszemu, rosną w najgłębszych zakamarkach ogrodu. Jakoś nie jest nam razem po drodze

W pueblo czeski film - nikt nic nie wie...
Maju, skromne, skromne... w porównaniu z Twoimi różami

... Myśmy się śniegu doczekali, ale zaraz potem zmienił się on w deszcz i teraz jest wszędzie paskudna breja naprzemian z lodowiskiem...