Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Dziękuję
śliczny 
-
AleksandraBdg
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Pięknie Ci zakwitł fiołeczek,a wysyłałam CI nie taką dużą sadzonkę... Więc łapki do uprawy masz, teraz oby było ich więcej 
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Jak te fiołki nie będą Ci chciały rosnąć,postaw je koło rosiczek,podskoczy im adrenalina i wezmą się w garść 
- Kriss1515
- 1000p

- Posty: 2203
- Od: 15 cze 2012, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Hej
'
Wpadłem z rewizytą. Śliczne masz roślinki , niezła kolekcja.
Wpadłem z rewizytą. Śliczne masz roślinki , niezła kolekcja.
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Witaj Krystian miło Cię poznać...zapraszam częściej 
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Bardzo ładny kolor Fiołka
Wielkie
dla owadożerów, szczególnie dla Tłustoszka.
Wielkie
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Kasiu z owadożerami to mi raczej nie po drodze albo jak kto woli to nie moja bajka
, ale pochwalic wypada, bo
muszę przyznac, choc nie znam się na nich kompletnie
, że ładnie u Ciebie rosną.
Zrozumiałaś coś z tego kochana?
Jak tak to super 
muszę przyznac, choc nie znam się na nich kompletnie
Zrozumiałaś coś z tego kochana?
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Na plumerie czekam razem z Tobą 
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Pełny, ładny fiołek 
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Kasiu, ale twój tłustoszek pięknie się prezentuje
mój niestety w kiepskiej formie 
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Tesiu, smutno mi że Twój tłustoszek źle się miewa..może odżyje jak dostanie słonka..? Trzymam kciuki
Elciazrozumiałam wszystko..bez słów..
miniulek nie wiem czy to jakiś gatunek..zapytam Oli, albo niech sama napisze jak zajrzy...miałam piękne gatunkowe listki, ale umarły prawie wszystkie..zostały ostatnie 3...może jakoś przeżyją?
aniu-mamafraniu jak z tych nowych plumerek nie urośnie nic..to niestety nie będę miała maluszków, bo ta jedna co skiełkowała pierwsza..chyba mi pomarzła
, mam nieszczelne okna, i zapomniałam założyć osłonkę na nocek kilka...za wcześnie chyba odkryłam..
Po wielu roślinkach widać,że wiosna już blisko...one to czują
To jest gruboszek -prezent od Norbitki , nowiutkie listeczki wyrastają

A to mój mały fikus ginsenga, tez wypuszcza świeżutkie listeczki, tak błyszczące,że trudno zrobić fotkę

No i hiacynt..kwitnie nadal i czuć go w całym domu

Jest też kiełkująca Kobea

Następnym razem przypomnę Wam Storczykowca
Elciazrozumiałam wszystko..bez słów..
miniulek nie wiem czy to jakiś gatunek..zapytam Oli, albo niech sama napisze jak zajrzy...miałam piękne gatunkowe listki, ale umarły prawie wszystkie..zostały ostatnie 3...może jakoś przeżyją?
aniu-mamafraniu jak z tych nowych plumerek nie urośnie nic..to niestety nie będę miała maluszków, bo ta jedna co skiełkowała pierwsza..chyba mi pomarzła
Po wielu roślinkach widać,że wiosna już blisko...one to czują
To jest gruboszek -prezent od Norbitki , nowiutkie listeczki wyrastają

A to mój mały fikus ginsenga, tez wypuszcza świeżutkie listeczki, tak błyszczące,że trudno zrobić fotkę

No i hiacynt..kwitnie nadal i czuć go w całym domu

Jest też kiełkująca Kobea

Następnym razem przypomnę Wam Storczykowca
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Cześć Kasiu
wpadłam z rewizytą i muszę sobie zostawić pierwszą część na wieczorną lekturę bo widzę że ciekawie i i wesoło
Ale jak taka sympatyczna gospodyni to jak może być inaczej
Pozdrawiam serdecznie kochana i miłego dnia
wpadłam z rewizytą i muszę sobie zostawić pierwszą część na wieczorną lekturę bo widzę że ciekawie i i wesoło
Ale jak taka sympatyczna gospodyni to jak może być inaczej
Pozdrawiam serdecznie kochana i miłego dnia
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
No i nie mówicie, że to nie wiosna. 
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Posiałam..za wcześnie tę Kobeę..ale tylko 2 nasionka..
bo nie mogłam już wytrzymać..akurat nie miałam co sadzić wtedy..
...i wiem nie wytłumaczenia na moją głupotę..ale moja niecierpliwość ja znacznie przerasta..
Jedna jest już całkiem duża..druga ma jakiś problem wyjść na wierzch..

A to jest Coś, to coś może być figami...
ale nie jestem pewna..bo siałam figi..ale wcale nie wychodziły..i teraz nie pamiętam co zrobiłam z pojemnikiem..został czy poleciał do śmieci...teraz czekam..aż podrośnie, może uda się zidentyfikować..


Jedna jest już całkiem duża..druga ma jakiś problem wyjść na wierzch..

A to jest Coś, to coś może być figami...

- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....cz. 2
Takie niespodzianki są najlepsze. 



