Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Nic z tego ja jestem strasznie odporna na wszelaką wiedzę, poza tym wręcz chytra na podzielenie się tym co mam, a na dodatek gdyby mi tak obliczyć i podzielić wiek umysłowy przez wiek życia i pomnożyć przez 100.... aż się boję brać kalkulator i przeliczyć, żeby nie wyszła z tego liczba ujemna 
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
hahaha, widzę, że chętnych do nauki brak...
to może w ramach współpracy napiszcie jakąś pozycję wspólną "dlaczego - ku zdziwieniu wszystkich w okolicy - ten 1001 kaktus muszę mieć i czym się tak naprawdę różni od pozostałych"
sąsiadom i rodzinie taka pozycja na półce na pewno będzie przydatna
to może w ramach współpracy napiszcie jakąś pozycję wspólną "dlaczego - ku zdziwieniu wszystkich w okolicy - ten 1001 kaktus muszę mieć i czym się tak naprawdę różni od pozostałych"
sąsiadom i rodzinie taka pozycja na półce na pewno będzie przydatna
pozdrawiam,ania
kłujące
kłujące
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
A Przemek cicho siedzi. Pewnie już zakuwa do egzaminu.
Bogdan.
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
1001 kaktus, tak niektórzy już tę magiczną liczbę dawno przekroczyli
więc się nie mają nad czym zastanawiać
a egzamin chyba wszystkich wystraszył, bo kupić to jedno, a przeczytać dokładnie ze zrozumieniem i pokapować to wszystko w kilka dni, kiedy inni poświęcili temu całe życie, to już inna bajka
Jak to określił Konfucjusz " Powiedz mi, a zapomnę, pokaż mi, a zapamiętam,
pozwól mi zrobić, a zrozumiem" czyli trzeba być w sadzie i samemu zrywać te owoce, a nie kupować dżemik w markecie, żeby coś o nim wiedzieć
a egzamin chyba wszystkich wystraszył, bo kupić to jedno, a przeczytać dokładnie ze zrozumieniem i pokapować to wszystko w kilka dni, kiedy inni poświęcili temu całe życie, to już inna bajka
Jak to określił Konfucjusz " Powiedz mi, a zapomnę, pokaż mi, a zapamiętam,
pozwól mi zrobić, a zrozumiem" czyli trzeba być w sadzie i samemu zrywać te owoce, a nie kupować dżemik w markecie, żeby coś o nim wiedzieć
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Aga - piszesz, ze jesteś odporna na wiedzę, a tak mądrze gadasz (jestem pod wrażeniem) - oj coś kłamiesz Koleżanko!
Zabieraj się za lekturkę! 
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Ja tam mogę pisać każdy egzamin
Książka pod ławkę i jedziemy

- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Ja tam nie kłamię
a Przemek już się zgodził
i wszyscy zadowoleni
A w ogóle to mam kilka nowych kaktusików od Piotra
, tyle, że fotki robione o tej porze nie nadają się na widok publiczny
więc musicie uzbroić się w cierpliwość 
A w ogóle to mam kilka nowych kaktusików od Piotra
-
AleksandraBdg
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
To ja już czekam,bo na pewno będzie co oglądać.... 
- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2755
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Kurduple ledwo widoczne między kamyczkami.
-
AleksandraBdg
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Ale nawet "kurduple" kiedyś urosną..... A wtedy już jest co oglądać.Poza tym małe jest piękne 
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Dziękuję za długi okres oczekiwania
U mnie niestety śnieżyca, w domu dziwnie ciemno, nabiegałam się z kaktusami, żeby przyzwoicie wyszły na foto, ale wyszło jak wyszło
i tak wysępiłam
jeszcze nie zdążyłam małych noworodków gymolków posadzić
Gymnocalycium andreae v. doppianum P-378, Lobivia aurea, Echinopsis sp Lau 400, Rebutia albiflora, Lobivia backebergii


i tak wysępiłam
Gymnocalycium andreae v. doppianum P-378, Lobivia aurea, Echinopsis sp Lau 400, Rebutia albiflora, Lobivia backebergii


- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2755
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Rebutka dostała za dużo słoneczka jesienią. Po pierszym podlaniu będzie ładna. 
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Maluszki całkiem, całkiem.
Też będę sępić u Piotrka Echinopsis sp Lau 400
Te zakręcone ciernie są obłędne!
Też będę sępić u Piotrka Echinopsis sp Lau 400
Te zakręcone ciernie są obłędne!
- Rejden
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2755
- Od: 22 sie 2012, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
Sępić każdy może, ale to są drogie rzeczy...zawsze jestem chętny na wymanę, warunkiem jest mieć co wymeniać .
Muszę jeszcze Agi wątek 3 raz obejrzeć,aby trochę zielska jej oskubać.
Muszę jeszcze Agi wątek 3 raz obejrzeć,aby trochę zielska jej oskubać.
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenciki-nyskadu cz.2
A ja myślałam, że to było z dobroci serca, a teraz każe mi za to zapłacić
a ja bidna bezrobotna
, gdzie się podziali dżentelmeni
wymarli zaraz po dinozaurach 



