Nutkowy ogród cz. 2

[Maziaa]

Zdrowych, spokojnych, rodzinnych Świąt

prawdziwie świątecznej atmosfery wśród najbliższych

zasłużonego odpoczynku,

bez bieganiny, stresu i listy zadań do wykonania

[robaczek_Poznan]

Małgosiu, zdrowych, spokojnych Świąt, dobrych chwil z bliskimi i spełnienia wszystkich ogrodowych marzeń w Nowym Roku

[Nutka81]

Aniu, Marzenko, Kasiu, dziękuję Wam bardzo za piękne życzenia.
Ja również, życzę Wam jak i wszystkim forumowiczom i forumowiczkom...

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia, abyście spędzili je w miłej i radosnej rodzinnej atmosferze.
Życzę Wam także dużo zdrowia i radości każdego dnia, oraz spełnienia wszystkich marzeń...oczywiście także tych ogrodowych




Przepraszam za brudna donicę, M zrobił zdjęcie zanim została umyta

[Margo2]

Małgoś, nie będę już chyba składała życzeń, bo prawie po świętach.
Jeszcze mnie ostatnie podrygi chorobowe dorwały.
Dopiero dzisiaj zajrzałam na forum

[x-ag-a]

Gosiu, miło było się spotkać w świątecznych nastrojach - dzięki i do następnego razu!

[Nutka81]

Gosiulek, jasna sprawa, że jak zdrówko nie do końca dopisuje, to nie chce się nawet zaglądać na forum. Ja sama dopiero w Wigilię wieczorkiem zajrzałam. I mnie trzymały przez święta moje "ciśnieniowe niemoce" Dopiero wczoraj poczułam się w miarę normalnie. Dzisiaj było już prawie całkiem OK. Tak więc kotynieńku jesteś w 500% usprawiedliwiona z nieobecności
Aguś, to my dziękujemy za zaproszenie i miło spędzony czas. Spotkania w miłym towarzystwie, zawsze są udane, a dyskusje bardzo owocne...

[Margo2]

Gosia, grunt, że już głowa dała spokój.
Dzięki temu spedziłas na pewno bardzo miły wieczór z Agunią I PanemM

[edulkot]

Gosiu witam poświątecznie
Czytam że miałaś spotkanie z Agunią i PanemM, fajnie tak razem posiedzieć i poświętować.
Z tymi naszymi chorobami to czasami nadajemy się do jakiejś odnowy biologicznej albo innej (może na recykling )
Powoli dochodzę do siebie po przewlekłej chorobie i nadrabiam zaległości.

[Nutka81]

Gosiu, to prawda...całe szczęście że głowa "się poddała" Miałam już serdecznie dość, bo z tydzień mnie trzymało Każdy wieczór w miłym towarzystwie musi być miły
A jak z Twoim samopoczuciem? Droga do pracy spokojnie minęła, bez stresów? No i jak zdrówko...już wszystko w normie?

Majeczko, jakby mnie jeszcze z tydzień pomęczyło to ciśnienie, to jedynie na recykling bym się nadawała...serio
A spotkanie "małomównych" ludzi zawsze jest fajne Pogadaliśmy sobie, pośmialiśmy się... jak na "małomównych" jesteśmy wyjątkowo wygadani
Dobrze, że i Ty wracasz do zdrówka ...

[Margo2]

Gosia, ze zdrowiem chyba musze udac się do lekarza, bo cały czas miewam stan podgorączkowy. Nie podoba mi się, to, ale poczekam już do nowego roku.
Do pracy dotarłam w miarę spokojnie, ale z duszą na ramieniu
Ciekawa jak jutro bedzie

[wielkakulka]

Małgosiu jak tam wiosna tej zimy u Ciebie?

[lulka]

[AgaNet]

Serdeczności w Nowym Roku Gosiu

[edulkot]

Gosiu ciągle nie możesz dojść po sylwku
Najlepszego dla wszystkich łącznie z Nutką

[Nutka81]

Gosiu, ze zdrowiem nie ma żartów... musisz się solidnie wykurować, bo takie niedoleczone choróbska mogą sporo kłopotów przynieść. Z jazdą będzie dobrze...niedługo znów nabierzesz pewności...
Anulko, wiosna była do niedawna całkiem fajna Teraz trochę gorzej...no ale cóż się dziwić, póki co to taka "pseudo-wiosna"
Madziu, Aga, Majeczko dziękuje i wzajemnie
Po sylwku szybko doszłam do siebie Niestety przed 24, jak zbieraliśmy się wyjść i popodziwiać sztuczne ognie, musiałam sobie nieświadomie zatrzeć oczy. Pewnie wcześniej pogłaskałam Nutesława...i... oczy mi napuchły wyglądałam jak panda Odeszła mi wtedy ochota na dalsze balowanie... cóż...jak pech, to pech...

Na koniec chciałam przeprosić, że tak długo się nie odzywałam
życzę Wam wszystkim kochani szczęśliwego Nowego Roku 2013... dużo zdrowia, samych radosnych chwil i spełnienia wszelkich marzeń