Powiem Ci, że mi też kawa nie smakowała na początku niepalenia, ale teraz po roku to już normalnie smakuje tylko dłużej ją piję, bo zawsze w tym czasie coś robię.
Na razie nie masz zbyt dużego apetytu to dobrze, tyle że z czasem na pewno zacznie się zwiększać ale nie przejmuj się tym to przejściowe.Ja wspomagałam się tabletkami "Tabex"
Nie daj się





 Mam Tabex, ale na razie idzie bez tabletek. Dziś nie piłam kawy, żeby się nie dręczyć. Dzięki za wsparcie
 Mam Tabex, ale na razie idzie bez tabletek. Dziś nie piłam kawy, żeby się nie dręczyć. Dzięki za wsparcie  
  



 No i mamy brzydką zimę. Walił śnieg, teraz pada deszcz. Dobrze, że coś pada. RH się podniosą i napiją wody. A tu do wiosny coraz bliżej, bo już 67 dni
 No i mamy brzydką zimę. Walił śnieg, teraz pada deszcz. Dobrze, że coś pada. RH się podniosą i napiją wody. A tu do wiosny coraz bliżej, bo już 67 dni  
   
  







 rewelacyjny
  rewelacyjny  


 od stołu, śliczna.
 od stołu, śliczna. 
  
 











 jestem uczulona chyba dość mocno na niego bo potrafię mieć skurcze oskrzeli i mocny napadowy kaszel  - tak rożnie ale ...  nałogowców rozumiem, tyle,że innych czyli takich jak my bo bycie każdego dnia na forum to nałóg  !!!
   jestem uczulona chyba dość mocno na niego bo potrafię mieć skurcze oskrzeli i mocny napadowy kaszel  - tak rożnie ale ...  nałogowców rozumiem, tyle,że innych czyli takich jak my bo bycie każdego dnia na forum to nałóg  !!!  
 
  


 
 
		
