Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

[x-ag-a]

Majeczko, to prawda - 170cm to sporo... myślę, że przy koncepcji Twojego oczka można byłoby rozważyć dwie sztuki, po dwóch przeciwnych stronach tafli, jako ramy oczka. U mnie problemu wysokości nie ma, bo i tak to miejsce jest już małym buszem ;-))
Nelu, bardzo się cieszę że napisałaś o świecznicy! Moja wiedza o niej jest jeszcze nikła, ale z wielką ochotą i zainteresowaniem zapraszam ją do ogrodu, licząc na bujne kształty i oszałamiające świecowe kwiatostany! Odmiana gałęzista faktycznie równie atrakcyjna co Brunette! Na razie spróbuję z jedną, czas pokaże czy będą kolejne... Ty masz je u siebie w którym miejscu? Serdecznie i noworocznie pozdrawiam...
Ewa, z góry dziękuję
Aga, jakoś przyzwoicie ten dzień minął, nieprawdaż?

Niedługo idę na bieżnię plus hantle...

[Keetee]

Aguniu mam owa Brunette ...o ile przezimuje , na razie mała z niej sadzonka ...o ile dobrze pamietam , świecznica równiez pachnie

[x-ag-a]

Doris, dzięki - czytałam, że jest zapaszysta Mnie się niesamowicie podoba kontrast ciemnych liści vs jasne kwiatostany... to coś jak u pęcherznicy Diabolo Liczę, że ją podkarmię, wody będzie miała pod dostatkiem i urośnie ślicznie. Wyglądam fotki Twojej świecznicy w sezonie.

[ewamaj66]

U mnie świecznica Brunette zimowała, więc uważam ją za zupełnie odporną na nasze warunki Zapomniałam wspomnieć, że moje oczy to wysokość mniej więcej 160 cm Wystarczyło jej bytowanie w półcieniu, ziemia jest tam wystarczająco wilgotna.

[x-ag-a]

Ewcia, super! Ty swoją kupowałaś u p.M? Do czego porównałabyś jej zapach?

[ewamaj66]

Aga, węch to u mnie nie istnieje Roślina musiałaby pachnieć jak Rose de Resht (zabójczo silnie ), żebym mogła ją wyczuć. A weź pod uwagę, że świecznica kwitnie w czasie, kiedy u mnie wszędzie wiszą zwierzęta w sieci i pewne miejsca widuję przez dwa miesiące tylko z daleka. To ze świecznicą (i w ogóle 95% mojego ogrodu ) do nich należy.

[majka411]

Aga, nie da rady posadzić świecznice przy moim oczku, tam mam nasadzenia karłowe, a
na jesieni jeszcze dosadziłam tam wszystkie orliki ( było ich sporo ) i kwiatuszki, które są podobne do rumianków.
To jeszcze nie koniec wsadziłam również trochę czosnków ozdobnych
Mam plan, jak mi padną hortensje, to będzie parę dobrych miejsc na roślinki o takim pokroju jak świecznica.

[x-ag-a]

Majeczko, w tym układzie faktycznie świecznice zaburzyłyby koncepcję nasadzeń... Ja się zatem będę nią chwalić i mam nadzieję, że w moim buszu będzie się atrakcyjnie prezentować
Ewa, w tym roku strasznych zwierząt w sieci było prawdziwe zatrzęsienie... naprawdę trudno było się przemieszczać po ogrodzie; od sierpnia/września zwykle chodziłam po ogrodzie z jakimś mieczem którym machałam przed sobą. Dochodzę do wniosku, że sąsiedzi cały rok mają ze mnie niezłą bekę
Powącham sama świecznicę i Ci opowiem jak pachnie

[ewamaj66]

Aga, robię takie rzeczy, kiedy wieszam pranie na podwórku. Zawsze tak się zdenerwuję MOŻLIWOŚCIĄ spotkania, że już więcej nie wychodzę z domu W dodatku, najczęściej niechcący, chłopstwo likwiduje mi "miecze" pozostawione przy drzwiach Przez dwa miesiące jestem uwiązana

[majka411]

Właśnie w tym rzecz, że w Twoim buszu będą one super wyglądać.
Wybór tych roślin jest doskonały.
Moje miejsca po hortensjach również będą dobre..... ale najpierw muszą paść te pierwsze

[x-ag-a]

Ewa, my powinnyśmy przejść terapię, ale ja tego nie zrobię, a w rzyció!
Majeczko, dlaczegóż hortensje miałyby Ci paść? Ogrodowe?

[majka411]

Właśnie.... ogrodowe. Po tamtej zimie ledwo ruszyły, kwiatów nie widziałam.
Teraz zostawiłam je bez okrycia i powiedziałam im, że niech sobie same radzą a, jak nie to na wiosnę aut.

[edulkot]

Hortensje ogrodowe to właściwie rośliny liściaste i też tak je traktuję, te co jeszcze rosną bo sporo ich się pozbyłam. Ale pewnie niedługo zrobię tak jak Majka i ta resztka wyleci.
Świecznicę miałam ale nie wiem jaką, wypuściła kępkę liściorów i tyle tego było.

Co do zwierząt w sieci to wpadać w sieci nie lubię ale mam swoje ulubione które hoduję czyli w niektórych oknach pozwalam im polować całe lato i mniej owadów wpada do mieszkania.

[bonia244]

Aga część róż zamówiłam już u naszej Ewy-gloridei oraz w Rosaćwik, hosty i żurawki u Igi23 też z fo ale czekam też na nasiona z PNOS-u a i mieczyki też mam już zamówione u Anity z forum a teraz rozglądam się za hortensjami ale myślę że kilka bylin od pana Marka też dokupię bo już robiłam u niego zakupy i byłam zadowolona
padam na twarz i chyba coś mnie choróbsko łapie i zmykam chyba do łóżeczka się wygrzać
spokojnej nocy

[majka411]

Majeczko z tym polowaniem jesteś niemożliwa