I cyferki optymistyczne, to fakt
Moje ogródkowe zmagania cz.2
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Pięknie
I cyferki optymistyczne, to fakt
I cyferki optymistyczne, to fakt
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madzia, masz grzeczne koty
Mój Szkot siedział pod sama gwiazdą

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madziu powiem szczerze, ze zaskoczyło mnie, ze kociaste nie zainteresowały się choineczką
one przeważnie bardzo do niej ciągną
A choineczka śliczna , cudne oryginalne ozdoby 
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
elegancko ... fiu fiu ... klimat , klimat i raz jeszcze klimat ... 
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madziu, bardzo ładny wystrój
Ta szafeczka w rogu zwłaszcza wpadła mi w oko 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Magdus dziekuje
. Mam tylko nadzieje, ze pogoda utrzyma konstans i nie będzie już trzaskajacych mrozów. A potem już tylko PaNI WIOSNA
Dzisiaj przegladalam stronę z klemkami
Kasiu pewnie chciał zablysnac
. Żeby nie było tak słodko z tymi kotami, to powiem, ze jedna dostała pierwszej rui. Musimy przeczekać kilka dni, a potem ciach. Jest niemozliwa
. No, ale cóż NATURA?
Agus dziękuje, uwielbiam wieczory przy lampkach choinkowych, jak już jest cisza i spokój. A kociaki grzeczniutkie, potrafią się zająć sobą. Wygrzebaly tylko jedna mała, slomiana bombeczke i turlaja sobie po podłodze.
Anushka senk ju
staram się. Niedługo będzie bardziej bialo
Kasiu dziękuje, uwielbiam jasne wnętrza. O której sztafeczce mówisz? Szara kiedyś nabylam w sklepie ogrodniczym i razem z pierwszymi kwiatami do ogródka przytargalam ten oto mebel
. Bialy kredensik zaś nabylam na giełdzie staroci i przemalowalam na biało. Ot i poznalas krótka historie moich mebelkow
Kotka jest nie do wytrzymania!!!! To dopiero pierwszy dzien
Spokojnej nocy życzę, bo u mnie będzie raczej krucho
Kasiu pewnie chciał zablysnac
Agus dziękuje, uwielbiam wieczory przy lampkach choinkowych, jak już jest cisza i spokój. A kociaki grzeczniutkie, potrafią się zająć sobą. Wygrzebaly tylko jedna mała, slomiana bombeczke i turlaja sobie po podłodze.
Anushka senk ju
Kasiu dziękuje, uwielbiam jasne wnętrza. O której sztafeczce mówisz? Szara kiedyś nabylam w sklepie ogrodniczym i razem z pierwszymi kwiatami do ogródka przytargalam ten oto mebel
Kotka jest nie do wytrzymania!!!! To dopiero pierwszy dzien
Spokojnej nocy życzę, bo u mnie będzie raczej krucho
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madziu, sterylizacja i po problemie... Z moją kotką też tak było, nie do wytrzymania...
Trzymam kciuki
Dzięki za krążki, kiedy będą?
Trzymam kciuki
Dzięki za krążki, kiedy będą?
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Kasiu, nie mam informacji kiedy dojadą. Pewnie wyślą jakieś info w nowym roku. Jak tylko będę coś wiedziała, to dam Wam znać.
Kotka na szczęście pomarudziła 2 dni i jest spokój, za 2 tyg sterylizacja.
Widziałam wcześniej wpis Lukrecji, ale gdzieś wyparował
Odpowiadam więc
, że w dużej mierze jest styl chabby.., a w nowym roku będzie po calości
Dzisiaj o 5 rano taki "Łysy Pan" obudził mnie bezczelnie. Znacie go?

Wczorajsza aura mocno sprzyjała wszelkiego rodzaju pracom na dworze. Tak więc ogarnęłam co nie co, pooddychałam świeżutkim powietrzem, przemalowałam stojącą lampę ze złotej na fiolet (do pokoju starszej córy) a potem podgrzałam się przy kominku
Co prawda jeszcze troszkę czasu musi minąć aby pokazały się pierwsze kwiatki, ale chcąc mieć chociaż namiastkę kwiecistych krzaczków zamontowałam przed Świętami świecące chabazie
Mój M się śmieje, że wejście wygląda jakpodświetlony pas startowy, bądź jak kto woli lądowisko

Zdecydowanie jednak wolę rośliny w takim wydaniu

Zmykam, życząc wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku, spełnienia marzeń, bujnych i zdrowych roślin no i kasy żeby można było dokupywać nowych, zdrowia żeby można było grzebać w ziemi i miłości 
Kotka na szczęście pomarudziła 2 dni i jest spokój, za 2 tyg sterylizacja.
Widziałam wcześniej wpis Lukrecji, ale gdzieś wyparował
Dzisiaj o 5 rano taki "Łysy Pan" obudził mnie bezczelnie. Znacie go?

Wczorajsza aura mocno sprzyjała wszelkiego rodzaju pracom na dworze. Tak więc ogarnęłam co nie co, pooddychałam świeżutkim powietrzem, przemalowałam stojącą lampę ze złotej na fiolet (do pokoju starszej córy) a potem podgrzałam się przy kominku
Co prawda jeszcze troszkę czasu musi minąć aby pokazały się pierwsze kwiatki, ale chcąc mieć chociaż namiastkę kwiecistych krzaczków zamontowałam przed Świętami świecące chabazie

Zdecydowanie jednak wolę rośliny w takim wydaniu

Zmykam, życząc wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku, spełnienia marzeń, bujnych i zdrowych roślin no i kasy żeby można było dokupywać nowych, zdrowia żeby można było grzebać w ziemi i miłości 
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madziu, łysy plus obejrzany wieczorem horror spowodowały, że wstawałam dziś w nocy trzy razy, w tym raz o 2:30 słysząc dzwonek do furtki... mam nadzieję, że mi się to tylko śniło! Na wszelki wypadek nie oglądam videodomofonu, bo w horrorze taki przegląd oznaczał kręcące się po 'obejściu' głównego bohatera demony! Brrr!
Madziu, umówiłyśmy się z Kasią że krążki torfowe odbieramy od Ciebie... u mnie na kawie ;-)) Pasuje Ci? Dasz znać jak dojdą, to się umówimy na którąś sobotę?
Ściskam serdecznie i życzę pomyślnego pod każdym, a zwłaszcza zdrowotnym i ogrodowym względem Nowego Roku!
Madziu, umówiłyśmy się z Kasią że krążki torfowe odbieramy od Ciebie... u mnie na kawie ;-)) Pasuje Ci? Dasz znać jak dojdą, to się umówimy na którąś sobotę?
Ściskam serdecznie i życzę pomyślnego pod każdym, a zwłaszcza zdrowotnym i ogrodowym względem Nowego Roku!
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Pas startowy musi zaskakująco wyglądać w nocy
Pięknie wianek komponuje się na drzwiach i te latarenki
Przesyłam pozdrowienia i życzenia wszystkiego ogrodowego w Nowym Roku
Pięknie wianek komponuje się na drzwiach i te latarenki
Przesyłam pozdrowienia i życzenia wszystkiego ogrodowego w Nowym Roku
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Ha widze, ze krazki torfowe przyczynaja sie do kawowej integracji haha
Magda[/b najleprzego
Magda[/b najleprzego
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Lulka, wszystkiego najlepszego w nowym roku! Spełnienia ogrodowych zachcianek, rychłej wiosny i kwitnącego lata!
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Dzień dobry Noworocznie
Agus a cóż to za koszmary? Jaki film takiego strachu napedzil?
czasami tez lubię się pobac, a potem stukam się w głowę po co mi to bylo
Refleksja oczywiście przychodzi wieczorem
Nawiązując do spotkania, to sobota jak najbardziej mi pasuje
Magdus lubię ten pas, ale na następny rok mam już nowa koncepcje na elektryczne chabazie
Jula każdy powód jest dobry do integracji
, choćby krążki torfowe.
Kasiu dziękuje i nawzajem. Już się nie mogę doczekać spełniania ogrodowych zachcianek
Chociaż tak jak mówiłam, na razie twardo planuje nie grzebać za bardzo na rabatach. Bardziej się skupie na zadaszeniu i "umeblowaniu" tarasu
, no a potem wylegiwaniu się na lozu
. Poki co zamowilam lampki do podwieszenia pod daszkiem drewutni, są w kształcie konewek 
Agus a cóż to za koszmary? Jaki film takiego strachu napedzil?
Nawiązując do spotkania, to sobota jak najbardziej mi pasuje
Magdus lubię ten pas, ale na następny rok mam już nowa koncepcje na elektryczne chabazie
Jula każdy powód jest dobry do integracji
Kasiu dziękuje i nawzajem. Już się nie mogę doczekać spełniania ogrodowych zachcianek
- konwalia12
- 1000p

- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Witaj Madziu
Wspaniałe ozdoby świąteczne i wystrój domu!
A zdjęcie okrągłego stołu z długim 'spływającym' po nim obrusie mnie urzekło.. Takie klimatyczne! 
Wspaniałe ozdoby świąteczne i wystrój domu!
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
znowu super dekoracje !!!!!


