Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

aguniada pisze: Moi drodzy, proszę o akceptację rabaty hortensjowej:
Hortensje Limelight (około 10szt.) poprzeplatane będą budlejami Black Knight... w nogach od brzegu rabaty bodziszki himalajskie Plenum, za nimi, pojedynczo (uzupełniając linię trójkąta) bodziszki Laura, a jeszcze pomiędzy czosnki.
Czy to ma sens?
Aga, budleje z hortensjami jak najbardziej, tyle, że hortensjom więcej kwaśnej, a budlejom wapiennej gleby. Bodziszki w nóżkach będą miały troszkę cienia więc powinno być ok. U mnie rosną i w cieniu (pod sosnami) i na słońcu i dają sobie radę w obu miejscach, choć na słońcu szybciej przekwitają (nie powtarzają też kwitnienia). Ładnie się rozrosły, ale nie są z tych "wędrujących' po ogrodzie. Bodziszki himalajskie Plenum również kupiłam u Pana Marka i zaplanowałam ja na brzegu słonecznej rabaty. Jeżeli okaże się, że będzie im za ciepło to powędrują w cienisty zakątek. Czosnki zakwitną w maju-czerwcu, wtedy ani budleje ani hortensje jeszcze nie kwitną - czy chcesz je posadzić między krzewami? Z czasem krzewy będą miały ok. 2 metrów wysokości, czosnki mogą być słabo widoczne, ale to dopiero za kilka sezonów. Widzę, że oferta p. Marka też Cię zainteresowała ;:196 Ja już wydałam majątek...a oferta ma być jeszcze rozszerzona :roll:

ps. Purpury bajeczne....ale ich nazbierałaś!A jeszcze doszedł doktorek ;:173
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

melduję się nadal podczytując w piżamce w misiaczki, bo tu podobno jakieś piżama party się szykuje? :)
Awatar użytkownika
tu_Brzoza
100p
100p
Posty: 137
Od: 5 gru 2012, o 07:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Aguniu,
pięknie dziękuję za przepis. Porsuszył moją wypobraźnię smakową ;) Skorzystam na pewno, ale jednak nie jutro, bo nie wyjęłam wczoraj mięsa z zamrażarki więc nie miałoby kiedy przejść przyprawami. Zrobię za to schab według Twojego przepisu (w śmietanie). Mam nadzieję, że pamiętam... :)
Twoje pytanie o planowaną rabatę hortensjową uświadomiło mi, że ogrodniczo nawet nie raczkuję, a może jecze nie pełzam. Wiele nauki przede mną. Liczę na Waszą (forowiczów) wiedzę i wyrozumiałość.


Szykując się do kameralnego (my i kot) wieczoru chciałam złożyć wszystkim życzliwym i sympatycznym bywalczynion i bywalcom tego wątku dobrego roku. Bez gonitwy, z czasem dla siebie, dobrym zdrowiem, bo bez niego nic innego tak naprawdę się nie liczy i z bliskimi u boku, rozumiejącymi marzenia i wspierającymi w dążeniu do ich spełnienia.
;:167

B.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Feluś, u nas wieczór mniej kameralny, bo z dwoma kotami ;-))
Fajnie, że w Twojej pamięci kołacze się jeszcze przepis na schab w śmietanie (z oliwkami i białym winem ;-))... Ja na nowy rok piekę klopsa z suszonymi pomidorami i cebulką, w cieście francuskim... ledwie dostałam dziś mięso! W sklepach kolejki i pustki na półkach...
Dzisiaj w ramach strajku poświątecznego nie przygotowuję żadnym frykasów - PanM przywiózł sushi, do tego będzie wino a o północy szampan...
Nie wiem, co Cię tam w tych hortensjowych rozważaniach przeraziło, ale pocieszę Cię, że po jednym sezonie w ogrodzie, w towarzystwie bezcennego w wiedzę i życzliwe porady FO, będziesz czuła się swobodniej i łatwiej Ci będzie planować nasadzenia w nowym ogrodzie... Pamiętaj, że najlepiej się planuje wychodząc z kubkiem kawy, czy czego tam, zastyga na minimum 15-30 minut narażając się na pośmiewisko sąsiedztwa, chodząc w tę i z powrotem, gadając do siebie od czasu do czasu... później przyjdzie robienie zdjęć w szlafroku o poranku (nie zważając na porę roku), i tak dalej :) Dosiego, ogrodowo i nie tylko! ;:196

CDN...
Awatar użytkownika
tu_Brzoza
100p
100p
Posty: 137
Od: 5 gru 2012, o 07:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

PS
Jeśli różane bladawce to chyba tylko białe lub kremowe.

PS 2 Trudno za wami nadążyć. :wink: Jeszcze doczytuję. Może wpadnę na chwilę na Wyspę, jeśli gospodyni pozwoli, ale nie wiem na pewno, bo nie chciałabym podpaść panu Brzozie ;) Chciałam tylko ustalić czy piżama w misiaczki będzie tam strojem obowiązkowym. :lol:
Awatar użytkownika
tu_Brzoza
100p
100p
Posty: 137
Od: 5 gru 2012, o 07:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

U mnie też w sklepy wymiecione. Miałam kłopot z kupnem po pracy chleba (innego niż krojony i w worku)!!
Schab będzie z winem, ale z pieczarkami. Czyli wariacja na temat :)
W rabacie nie tyle coś mnie przeraziło, ile uświadomiłam sobie, że nie mam pojęcia jak wyglądają wymienione przez Ciebie rośliny. Pomijając bardzo ogólne pojęcie o wyglądzie hortensji. Sąsiedztwo mi nie straszne, mam tylko nadzieję, że jeśli kawę zastąpię herbatą to też coś z tego będzie. No i - nie mam szlafroka. ;:oj Czy jest niezbędny?? ;)
Z forum to mnie chyba pogonicie jak będę tylko pytać i pytać...
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Ależ bladawce są wyłącznie różowe :D Ewentualnie pastelowe :D
Kotów sześć będzie nam towarzyszyć po powrocie od sąsiadów :wink:
Najlepsze życzenia noworoczne-niech nam się buja :D Roślinność wzdłuż i wszerz.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Pat, piżamowe party jak nic się szykuje... trochę zmęczeni jesteśmy (ja chyba odpoczywaniem!), grunt to dotrwać do północy i trochę po ;-)) Życzę, by dzieciarnia szybko zasnęła, by nie trzeba było zamykać je w wyczystce :D Może kota im podaj do wytargania? ;-)
Kasiu, dzięki o Twoje zdanie na temat planowanej rabaty, opinię o bodziszkach i w ogóle swoje trzy grosze. Wiem, że rozumiesz mój ogród, dlatego Twój komentarz jest dla mnie cenny. Czosnki chcę umieścić pomiędzy bodziszkami, także krzewy hortensjowe, zwłaszcza na etapie swojego rozwoju podczas gdy czosnki będą kwitły, nie będą im wadzić. Jedna z miłych forumek wrzuciła mi jeszcze do przemyślenia bodziszek kaszmirski, ale nie mogę nic na jego temat znaleźć. Póki co, zostanę pewnie przy himalajskim Plenum i szukam czegoś jeszcze, bo Laura nie ma zbyt dobrej opinii (mało kwiatów rodzi). W każdym razie, koncepcja w zasadzie jest gotowa, tylko marca człowiekowi do działania brakuje. Co do purpur, to doktorka nie zamawiałam... zamiast niego jest Cardinal Hume :)
Majutku, dzięki za przypomnienie! Muszę z Nutką porozmawiać na temat bodziszków - zapomniałam, że ona ma je u siebie!
Piżamowy sylwester może być bardzo sympatyczny - ja tak lubię!
Jagódko, dziękuję za kilka słów o bodziszkach - to dla mnie zupełnie obce, przez to że nie mam ich w ogrodzie, rośliny... jednak temat zgłębię i miejmy nadzieję, że wybiorę jak najlepiej. Zdrówka i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Ewuś, himalajski jest absolutnie cudny - jego na pewno zakupię! Piękne życzenia - niech się nam buja wzdłuż i wszerz ogrodowo a my szczuplejemy w oczach! Ja dziś znowu idę na bieżnię :)
Feluś, tak jak pisałam - wszystko Ci się z czasem ułoży i wyklaruje... ja wchodząc na FO myślałam, że co nieco wiem o ogrodzie! A guzik - większości nauczyłam się właśnie tu, w rozmowach i na zajęciach praktycznych (cięcie, rozpoznawanie szkodników, etc.). U Ciebie będzie podobnie! ;:196 Rozkręć się trochę i wpadnij na Wyspę do Marysi - tam ktoś zawsze czuwa i zbłąkanego co chce pogadać, albo się nałoić zawsze przygarnie ;-) PanBrzoza mile widziany! A bladawce (no dobra, niech będą te biele i kremy, choć to oddzielna kategoria!) to dobry początek przygody z różami :)
Kasiek, najlepszego! Choroba mam nadzieję przeminęła i poświętujesz dziś>
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Podkreśliłam, gdzie ma się bujać i być mile widziane 8-) Rozrost w talii (tudzież w innych strategicznych miejscach :roll: )zacznę poskramiać od Nowego Roku :twisted:
Obejrzyj jeszcze kamasję-kwitnie kitkami razem z czosnkiem :D Kitki i kulki to moje ulubione :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Aguś, miałam na myśli W. Wood'a a dr Jackmanii się mimowolnie przyplątał :lol:
Czosnki wybrałaś fioletowe? Z moich doświadczeń wynika, że czosnek św. Krzysztofa kwitł najdłużej - kule miał ogroooomne, większe niż Gladiator, był też ozdobą rabaty po przekwitnięciu, ale to niższa odmiana, ma ok. 50-60 cm, więc bodziszek byłby tuż pod nim. Fajnie jednak wyglądałby czosnek z dłuuugą szyją nad fioletowymi różyczkami bodziszka, jeśli wiesz o czym mówię ;-)) Będzie fajny duet, oby się zgrały kwitnieniem. Budleję Black Knight posadzilam w ubiegłym roku, szybko urosła i kwitła jak szalona, to jedna z najpiękniejszych odmian ;:173
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Kasieńko Ty moja, czy Ty już coś piłaś? :D Jackmanii to powojnik, którego zresztą posiadam... masz na myśli Souvenira du docteur Jamain? :D
Czosnki raczej fioletowe, choć bez konkretów... powinnam je przecież jesienią posadzić, a że nie posadziłam, to czas do namysłu jest... Dzięki za propozycje! Za resztę też dziękuję :D
Ewa, kitki i kulki też lubię :) Zaraz wygugluję o czym Ty do mnie rozmawiasz :)
EDIT: kamasja nie pasuje mi do optyki, ale interesująca! :D
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Agu, niestety nie je przeminęła, jak to choroba... swoje człowiek musi odcierpieć ;:219
Przypomniało mi się, że Bodziszkową Królową jest Oliwka, ja od niej dostałam na wiosnę parę bodziszków, niestety nie wiem jakie odmiany :? Teraz ma chyba wątkowo-zimową przerwę, ale w jej poprzednich wątkach jest o bodziszkach mnóstwo!
Przejrzyj sobie!
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Hortensje z budiejam och i ach, ten zamysl bardzo mnie sie widzi. Akurat Blue Knight nie zrobil na mnie az takiego wrazenia jak inne ale u mnie rosla na tle ciemnej maty, to i efektu nie bylo. U Ciebie elewacja bedzie kontrastem i moze to miec rece i nogi hihi Czosnki hmm sama nie wiem - ja je uwielbiam ale chyba akurat w tym miejscu jakos mi nie za bardzo pasuja. Ale jak piszesz ze jeszcze nie masz, to mozesz spokojnie posadzic hortensje budleje bodziszki i zobaczysz po sezonie czy czosnki sie wkomponuja jakby co
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

aguniada pisze:Kasieńko Ty moja, czy Ty już coś piłaś? :D Jackmanii to powojnik, którego zresztą posiadam... masz na myśli Souvenira du docteur Jamain? :D
tak, tak.... piję, piję i plącze mi się klawiatura :lol:
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 13

Post »

Aguś u mnie bodziszki tworzą cudne zwarte kępy ,fantastycznie kwitną... mam kilkanaście gatunków i wszystkie są piękne .Jak za bardzo się rozrastają..przenoszę część w inne miejsce albo rozdaje potrzebującym :wink: Radzę sobie :lol:
Będzie cudnie !!
Ale póki co Wszystkiego dobrego dala całej Twojej rodzinki w Nowym Roku ...spokoju i spełnienia marzeń i żeby Cię wreszcie zupełnie 'czapka' przestała boleć .Buziaki!!
marzenia się spełniają! Dana
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”