A kamiory to faktycznie -wow! często je znajdujecie?Co potem z nimi robisz? Poziomki - mniam mniam - lubię! ;:67
Wisienka - mój kawałek ziemi
- Onak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 854
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
No no no
jakie piękne zdjęcia! 
A kamiory to faktycznie -wow! często je znajdujecie?Co potem z nimi robisz? Poziomki - mniam mniam - lubię! ;:67
A kamiory to faktycznie -wow! często je znajdujecie?Co potem z nimi robisz? Poziomki - mniam mniam - lubię! ;:67
Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
Na moim balkonie
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Witaj Karinko!
W zasadzie chyba prawie zawsze jak kopiemy w nowym miejscu to coś tam się znajduje - większy kamień, albo mniejszy, jakiś stary widelec,
but, sznur plastikowy, czy jeszcze jakieś inne "skarby"
.
Z części kamieni zrobiłam obramowania do niektórych rabat, część sobie czeka na
wykorzystanie (może do profesjonalnego skalniaka się przydadzą?).
Oto przykłady, ale zdjęcia są zeszłoroczne. Przeglądając je zobaczyłam jak bardzo moje rośliny się rozrosły!
A bez w zeszłym roku kwitł miesiąc później!
To zdjęcia mojej Pierwszej w życiu Rabaty!

I następne. Ciekawe - w zeszłym roku ten berberys był zielony, a w tym jest ... czerwony!

Tak wygląda ten kamień (po lewej stronie) latem, na którym teraz tak pięknie kwitnie przetacznik!

A to widok, gdy trawa jest nieskoszona a chwasty nie wyplewione.
Zdjęcie tegoroczne.

W zasadzie chyba prawie zawsze jak kopiemy w nowym miejscu to coś tam się znajduje - większy kamień, albo mniejszy, jakiś stary widelec,
but, sznur plastikowy, czy jeszcze jakieś inne "skarby"
Z części kamieni zrobiłam obramowania do niektórych rabat, część sobie czeka na
wykorzystanie (może do profesjonalnego skalniaka się przydadzą?).
Oto przykłady, ale zdjęcia są zeszłoroczne. Przeglądając je zobaczyłam jak bardzo moje rośliny się rozrosły!
A bez w zeszłym roku kwitł miesiąc później!
To zdjęcia mojej Pierwszej w życiu Rabaty!

I następne. Ciekawe - w zeszłym roku ten berberys był zielony, a w tym jest ... czerwony!

Tak wygląda ten kamień (po lewej stronie) latem, na którym teraz tak pięknie kwitnie przetacznik!

A to widok, gdy trawa jest nieskoszona a chwasty nie wyplewione.
Zdjęcie tegoroczne.

Pozdrawiam serdecznie
- Onak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 854
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
W takim razie gratuluj pomysłu na zagospodarowanie kamyków.
A na ostatnim zdjęciu piękny busz!
naprawdę szok. he he, te chwasty to dają popalić -serio - trzeba mieć nerwy i silę fizyczną, żeby tak na okrągło z nimi walczyć - podziwiam Cię Wisienko. 
A ta niebieska roślinka jak wyrosła no nie?
A na ostatnim zdjęciu piękny busz!
A ta niebieska roślinka jak wyrosła no nie?
Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
Na moim balkonie
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
-
Reposit-10
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Wisienko - rabatka pod drzewem, super
.
Będę likwidowała baardzo czerwony mak wschodni , interesuje Cię ? Nie kwitnie za długo, w zależności od wieku rośliny i pogody - od 2- 3 tygodni. Teraz właśnie kończy kwitnienie, ale jakiś czas cieszył oczy. aha! I nie straszne mu mrozy, śniegi i wichury

A ten kanarko-papug
to chyba trznadel ? Porównaj : http://www.lesnictwo.republika.pl/ptaki/trznadel.htm
Pozdrówki
Będę likwidowała baardzo czerwony mak wschodni , interesuje Cię ? Nie kwitnie za długo, w zależności od wieku rośliny i pogody - od 2- 3 tygodni. Teraz właśnie kończy kwitnienie, ale jakiś czas cieszył oczy. aha! I nie straszne mu mrozy, śniegi i wichury

A ten kanarko-papug
Pozdrówki
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Czy syropek Jadziu już gotowy ? U mnie już się "kisi" a zapach w domu jak w lesie.
Nowy skalniak wygląda zabójczo.
:P Te kamory idealnie do niego pasują. Jaka szkoda, że u mnie nie ma takich. Muszę je tahać gdzieś z rzeki czy potoku do auta i wozić z daleka. Ale może to i lepiej, bo wszystko byłoby okamionowane, a tak chociaż jest buszowato. 
Nowy skalniak wygląda zabójczo.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Karinko! Praca zawsze mnie lubiła, więc chyba dziwne dla mnie byłoby siedzenie na leżaczku
i nic nie robienie.
Poza tym ja naprawdę lubię grzebać się w ziemi. Choć faktycznie - niekiedy co
za dużo to niezdrowo.
Roślinka na kamieniu też mnie zadziwiła, bo w tym roku po raz pierwszy zakwitła. W nagrodę
będzie w suszę podlewana.
Bożenko - niektóre roślinki już się pięknie rozrosły (muszę zrobić nowe zdjęcia), tak że w
przyszłym roku trzeba będzie je podzielić.
No tego ptaszka to ja pierwszy raz w życiu widziałam.
Aniu- widziałam u Ciebie te maczki. Są piękne! A Ty chcesz je całkowicie z działki wyprowadzić, czy
tylko zmniejszyć ich populację? Ja oczywiście bardzo chętnie przyjmę je pod swoje skrzydełka, zwłaszcza, że to taka dzielna roślinka.
Faktycznie - jest to trznadel. Dziękuję bardzo za podpowiedź!
Lisko! Rzeczywiście - tak myślę, że rok to spory kawał czasu - i dla mnie, i dla moich roślin.
Niesamowicie dużo się nauczyłam (głównie dzięki Wam ) i trochę przeżyłam jako ogrodnik.
A oczywiście wszystko dalej przede mną.
Grażynko- niestety nie mogliśmy pojechać w ten weekend na działkę (ech...
) i w tym układzie
nie nazrywam kwiatów bzu. Mam nadzieję, że do przyszłego tygodnia jakoś wytrzymają i wtedy i
u mnie będzie pięknie pachniało syropkiem.
A z kamolami to faktycznie chyba nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
.
Wszystkim bardzo dziękuję za odwiedzinki i serdecznie pozdrawiam!
i nic nie robienie.
za dużo to niezdrowo.
Roślinka na kamieniu też mnie zadziwiła, bo w tym roku po raz pierwszy zakwitła. W nagrodę
będzie w suszę podlewana.
Bożenko - niektóre roślinki już się pięknie rozrosły (muszę zrobić nowe zdjęcia), tak że w
przyszłym roku trzeba będzie je podzielić.
No tego ptaszka to ja pierwszy raz w życiu widziałam.
Aniu- widziałam u Ciebie te maczki. Są piękne! A Ty chcesz je całkowicie z działki wyprowadzić, czy
tylko zmniejszyć ich populację? Ja oczywiście bardzo chętnie przyjmę je pod swoje skrzydełka, zwłaszcza, że to taka dzielna roślinka.
Faktycznie - jest to trznadel. Dziękuję bardzo za podpowiedź!
Lisko! Rzeczywiście - tak myślę, że rok to spory kawał czasu - i dla mnie, i dla moich roślin.
Niesamowicie dużo się nauczyłam (głównie dzięki Wam ) i trochę przeżyłam jako ogrodnik.
A oczywiście wszystko dalej przede mną.
Grażynko- niestety nie mogliśmy pojechać w ten weekend na działkę (ech...
nie nazrywam kwiatów bzu. Mam nadzieję, że do przyszłego tygodnia jakoś wytrzymają i wtedy i
u mnie będzie pięknie pachniało syropkiem.
A z kamolami to faktycznie chyba nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
Wszystkim bardzo dziękuję za odwiedzinki i serdecznie pozdrawiam!
Pozdrawiam serdecznie
Ja muszę zaprotestować! Jesteś na forum od XI 2006 roku a ja od marca 2008 i to ja od Ciebie a nie odwrotnie się uczę !!!!!Wisienka pisze:
Lisko! Rzeczywiście - tak myślę, że rok to spory kawał czasu - i dla mnie, i dla moich roślin.
Niesamowicie dużo się nauczyłam (głównie dzięki Wam ) i trochę przeżyłam jako ogrodnik.
A oczywiście wszystko dalej przede mną.![]()
Kiedyś i ja będę miała ogród
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Pewnie Jadziu wytrzyma - od północnej strony zawsze kwitnie póżniej niż od południowej. Nazbierasz jeszcze dosyć na syropek. Ja sobie jeszcze zasuszę trochę na wypadek, gdyby trzeba było zastosować napar awaryjny.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Andrzeju - cieszę się. Tylko nie wiem, w jakim stanie ten "skalniak" przetrwa, bo chyba w tym roku
na działce będzie w końcu "mała" demolka (wyburzenie)...
A Ty rozglądaj się, rozglądaj ... Kamienie to fajna rzecz!
Lisko - ale Ty masz już ogród
! Tylko stale go powiększasz, upiększasz, uzupełniasz o nowe rośliny. I masz ich więcej niż ja.
No jestem trochę dłużej na forum, ale to o niczym nie świadczy.
A resztę napisałam Ci w Twoim wątku!
Wszyscy wzajemnie się od siebie uczymy. Przedstawiamy swój problem, ktoś nam odpisuje,
a ktoś jeszcze następny w ten sposób uzyskuje odpowiedź na swoje nie zadane jeszcze pytanie.
Grażynko - no to mnie pocieszyłaś!
na działce będzie w końcu "mała" demolka (wyburzenie)...
A Ty rozglądaj się, rozglądaj ... Kamienie to fajna rzecz!
Lisko - ale Ty masz już ogród
No jestem trochę dłużej na forum, ale to o niczym nie świadczy.
A resztę napisałam Ci w Twoim wątku!
a ktoś jeszcze następny w ten sposób uzyskuje odpowiedź na swoje nie zadane jeszcze pytanie.
Grażynko - no to mnie pocieszyłaś!
Pozdrawiam serdecznie
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Wisienko, zgadzam sie z Tobą całkowicie.Wisienka pisze: No jestem trochę dłużej na forum, ale to o niczym nie świadczy.
A resztę napisałam Ci w Twoim wątku!Wszyscy wzajemnie się od siebie uczymy. Przedstawiamy swój problem, ktoś nam odpisuje,
a ktoś jeszcze następny w ten sposób uzyskuje odpowiedź na swoje nie zadane jeszcze pytanie.![]()
Wydaje nam się że wiemy dużo, a tu okazuje się że jeszcze coś nam umknęło.
Człowiek uczy się do końca życia, a i tak jeszcze coś zostanie nieodkryte.
Tak to już jest.
Wisienko a czemuż to będziesz demolować swój skalniaczek ?
Czyżby nowe pomysły ?
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Witaj Gabi! Cieszę się, że znalazłaś chwilkę czasu, żeby do mnie zajrzeć.
Oj, tak! Człowiek całe życie się uczy, a i tak ... wiadomo co.
Skalniak nie ja będę demolować, tylko ludzie od rozbiórki mogą to zrobić przy burzeniu budynku gospodarczego, który za nim stoi.
Chciałam zostawić część ściany, bo jest zrobiona z kamienia, ale chyba nie uda mi się to.
No nic - w najbliższym czasie w końcu będziemy mieli zakończony projekt, to będzie
wiadomo, co i jak.
Oj, tak! Człowiek całe życie się uczy, a i tak ... wiadomo co.
Skalniak nie ja będę demolować, tylko ludzie od rozbiórki mogą to zrobić przy burzeniu budynku gospodarczego, który za nim stoi.
Chciałam zostawić część ściany, bo jest zrobiona z kamienia, ale chyba nie uda mi się to.
No nic - w najbliższym czasie w końcu będziemy mieli zakończony projekt, to będzie
wiadomo, co i jak.
Pozdrawiam serdecznie
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Wisienko, jest niedziela i trochę więcej luzu.
Od jutra znowu to samo - działka, wnusio i potem wieczór.
W domu tez trzeba co nieco zrobić i tak mija czas.
A forum nie stoi w miejscu, ogrodów przybywa i naprawdę ciężko jest wpisać się wszędzie i zawsze.
Ale muszę Ci powiedzieć, że bywam u Ciebie bardzo często.
Od jutra znowu to samo - działka, wnusio i potem wieczór.
W domu tez trzeba co nieco zrobić i tak mija czas.
A forum nie stoi w miejscu, ogrodów przybywa i naprawdę ciężko jest wpisać się wszędzie i zawsze.
Ale muszę Ci powiedzieć, że bywam u Ciebie bardzo często.


