Mój fijoł 7

[ewamaj66]

Krystian bo wiosną bardzo się człowiek rwie do ogrodu Potem już liczę zwykle na to, że byliny zagłuszą chwasty

Nadal kwiecień


Przyczajonym tygrysem jet Dzikot




Dla Jule-koty na dróżce też siedzą Szukałam i nie znalazłam-do dziś

[Kriss1515]

Przeważnie tak jest

[Margo2]

Ewa, co Ty chce porządkować na tamtej rabacie? Przecież ten gąszcz jest cudowny.
Ja tam bym zostawiła.

[Jule]

Oooo - nie dosc ze "moja" sciezka, to jeszcze kociamber w moim kolorze

[ewamaj66]

Krystian, zacznę gęściej dosiewać jednoroczne-u mnie się sprawdza
Gosia, za gęsto bylin, one się rozrastają
Jule, ta właśnie przepadła Mam nadzieję, że Sasza wróci (jak ostatnio w lutym) po kilku miesiącach.

Była dzika rabatka, a jest chwastowisko Wezmę się od wiosny Wyleci podagrycznik, reszta zostaje.




Początek maja-uwielbiam tę porę roku Niewiele kwitnie, ale wszystko rwie się do życia. Dzielżan, rutewka, rudbekie, rumiany...


Maki syberyjskie i liliowiec, kupidynki też już wyłażą

[Monikwiaty]

Piękne zdjęcia a na nich roślinki konkurują urodą z kotami ,razem cudownie wyglądają ,bez roślin nie ma życia ale bez zwierzaków również . Nie bardzo mogę przysiąść bo się nie wyrobię ze wszystkim ,przysiądę w święta miłego wieczoru

[Darmokot]

Ewo a masz jakiś sposób na podagrycznik? Czytałem u kogoś, że wysypuje na podagrycznik obierki z ziemniaków i ginie po 2 latach. U siebie jesienią wysypałem malutkie ziemniaki co do niczego się nie nadawały, może wiosną będzie efekt. Dzikot ma świetne imię

[ewamaj66]

Monika, ja dopiero będę biegać, rozumiem Twój pośpiech
Michał, podagrycznik wyrywam i wyrywam Nie wszędzie mam równe szanse, na tej rabatce wszystko rośnie za siatką. Za dużo miałabym do zlania chemią, no i nie moja ziemia, w dodatku nad rzeczką Roundup odpada. Kogra tępi paskudztwo za pomocą gorącej pary wodnej. Myślę o tym.
Imię kota wzięło się z okoliczności-Sasza przyprowadziła w zeszłym roku całkiem duże koty, samodzielnie jedzące, widzące i szybko biegające. Tego złapałam, żeby przenieść do domu-pogryzł mnie do krwi Teraz miziaczek Przytulny Grubelek nakolankowy

[majka411]

Ewciu ja też przysiądę w Święta i po , wyżyję się na forum do woli

[Jule]

A faktycznie, lazega jedna Wiesz jak u mnie okropniascie - normalnie bleee pampa taka, ze patrzec sie na to nie chce, nie mowiac o wychodzeniu.

[ewa w]

Ewciu znam osobę co raundap pędzelkiem nakłada aby pozbyć sie chwastów a nie zaszkodzic innym zielonym ale c tego co widze to chyba pomysł nie dla Ciebie

[ewamaj66]

Majka, mnie się nie spieszy, ale i gotowania nie mam prawie wcale
Jule, u mnie ciągle lekka zima-z lekkim śniegiem i mrozem
Ewa, zdarzyło mi się pędzelkować chwasty, ale na ograniczonej powierzchni-tymczasem do oczyszczenia miałabym ze 30-40m. O, nie

Koniec czerwca.

[robaczek_Poznan]

Ewa, solidna porcja lata na zdjęciach! tego było mi trzeba
Pięknie wygląda ten Twój busz, jak tak dalej pójdzie to rabaty niedługo będziesz liczyć w kilometrach
Tematycznie i obficie w kwiatach, jest co podziwiać! Zachwycił mnie szczególnie widok białej kępy floksów na tel powojnika Jackmanii i biało-niebieski gąszcz wylewający się na ścieżkę...

[maria.k55]

U ciebie piękne letnie wspomnienia, a u mnie zima na całego, aby do lata

[ewamaj66]

Kasia, zaznaczyłam, że teraz to tylko wspomnienia Zimy nie zamierzam pokazywać, niech wieczne lato świeci w moim państwie...
Marysiu, robię, co mogę, żeby trochę słońca zobaczyć. Choćby na zdjęciach

Połowa czerwca.