na forum jestem stosunkowo niedługo, jednakże wiele czytam, Dzięki czemu moje roslinki w domu są "mam nadzieję" lepiej rozumiane przeze mnie
Nigdy nie przejawiałam miłości do kwiatów, póki nie zamieszkałam sama i zaczęło mi ich brakować. Mamcia moja zawsze miała ich pełno i bez nich mój dom byl bardzo nie domowy. Na codzień pochłania mnie muzyka, a więc miłośc do kwiatów a najbardziej do Crassuli
to dopiero poczatki mojej z nimi przygody.Bardzo się ciesze, iz szukając informacji dot. moich kwiatów natrafiłam na to forum. Dzięki temu poza moim ulubionym drzewkiem szczęścia mogłam poznac innego jego odmiany i niektóre zamówić, zakupic, dostac i zgłębiac wiedzę o nich, a takze cieszyć oko każdym nowym nabytkiem
Dzisiaj oczekuje na kolejne kwiaty z Rumi Dziękuje Oleńce, która tak piekne maleństwa wysłała mi do ukorzenienia.
Pierwszym kwiatem, który się ze mna przeprowadził był grubosz w najbardziej popularnej odmianie znany jako Drzewko szczęścia. Nieswiadoma jego pielegnacji od wielu lat robiłam sadzonki z drzewa pradziadka obdarowując nim rodzinę i znajomych. Najstarszy mój osobisty Grubosz ma około 5 lat i wyglada następująco:
następnie dostałam od babci staruszka z jej okna, którego lekko pociełam po wcześniejszej lekturze forum
i po 2-ch miesiącach 
[/url]kolejne nabytki Crassuli to był zakup w kaktusiarni w Rumi następujących okazów
Nie odgadnionym być może jest Crasula Blue Hale, badź Blue Baird poczytamy zobaczymy.
I tak oto ponizszymi zdjęciami chwilowo zakończę wątek CRASSULI, które trzymam na 4 piętrze
z czego śmieja się przyjacióki, że chyba młode, bo aż tyle w tak małym mieszkaniu mi się zmieściło A jakby nie było Crassule pokaźnych rozmiarów byc mogą 
I pozostałe moje piekności, których nazw jeszcze nie miałam czasu poszukac dokładnie. Jeżeli ktos potrafi pomóc to sprawiłbymi tym ogromna przyjemność
Pozdrowienia dla wszystkich , szczególnie Gruboszowatych przyjaciół
1. AZALIA
2. scindapsus
3. DRACENY - niestety nie znam nazwy
[/url]
4. Asparagus falcatus - własnie się dowiedziałam
5. Fiołek - jaki to się dopiero okaże gdy zakwitnie
5. Jakieś Aloesiki
6. Palma ARECA
7. Zamia
8. Beniaminy
9. Storczyki
10. Gwiazda Betlejemska
11. ???
12. anturium
13. SZEFLERA
14. ???
Nowe nabytki z RUMI właśnie przybyły - 13.12.2012
Pan Andrzej jest wielki Już powsadzane 1. Crassula ovata Hummels x 3 - kolory zależne są od słońca, jasniejszy podobno stał pod półką
2. Crassula Lycopodioides x 2 po zewnętrznych oraz Crasula ovata Variegata w środeczku
3. Crassula portulacea Monsterosa Hobbit x 2 oraz Crassula Tetragona w środeczku
4. Crassula Arborescens
5. Aeonium arboreum 'Luteovariegatum' - róża troszkę ucierpiała w transporcie, ale mam nadzieje, że będzie jej dobrze
6. Warkocz sansewierny - to już nie z RUMI tylko z kwiaciarni
prezent urodzinowy ;-)
9. Crassula Red Horn Tree - niedzielne zakupy w LM
- 16.12.2012
Nieźle się zaczyna 
