Marysiu Podoba mi się to i psu też by się pewnie podobało, ale to już nie te oczy. Pies ma rzeczywiście kupę siły ciągnie i nawet ja nie bardzo chodzę z nią. Najwięcej młodzi biegają z Lolą, mają taką uprzęż pas dla siebie przypinają psa i dalej. Ja spacerek i aparatem fot. Ja znam takich, którzy powożą zaprzęgiem, ale to wymaga dużo pracy. Mieli nawet Lolę wypróbować, ale na obiecankach się skończyło. Rower też niebezpieczny. Każdy sport wymaga znajomości i ćwiczeń.
Dorotko przestań, bo mi się oczy spociły. Wszystko wiem, ale to nie jest takie proste. Dużo by opowiadać! Trzymam się - wierz mi!
Jeszcze nartosanek nie mamy

Kupię sobie taką Citron Fraise!