Przygotowanie gleby jesienią na sezon wiosenny

[x-p-o]

Czy nawożenie rzędowe oznacza, że robię rowek pomiędzy rzędami pomidorów i tam daję obornik?

Rząd z nawozem nie znajduje się między rzędami pomidorów czy ogórków. To pomidory rosną w rzędzie mając pod stopami obornik.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0&start=98

Jeśli byłby to kurzeniec, to powinnam go wcześniej przefermentować z wodą i rozcieńczyć?

Nie ma takiej potrzeby jeśli dajemy kurzeniec do gleby jako nawożenie zasadnicze. Do nawożenia pogłównego zaś trzeba go namoczyć w wodzie, zafermentować a nastepnie rozcieńczyć odpowiednio. Ale każdy obornik, a kurzeniec w szczególności,musi być przykopany pod rośliny co najmniej 2 tygodnie przed sadzeniem lub siewem

Czy kompostowanie obornika oznacza, że powinien on jakiś czas leżeć na pryzmie?

Albo w gnojowniku jaki zazwyczaj znajduje się przy chlewiku , oborze czy kurniku albo na pryzmie odpowiednio zabezpieczonej przed stratą azotu i potasu.

[perdii]

Albo w gnojowniku jaki zazwyczaj znajduje się przy chlewiku , oborze czy kurniku albo na pryzmie odpowiednio zabezpieczonej przed stratą azotu i potasu.

no forumowicz to teraz będę miała za zadanie dyskretnie sprawdzić jak to mój sąsiad zabezpiecza pryzmę z obornikiem, z której przywozi mi obornik twierdząc że jest super "jak masełko" - jego ulubione powiedzonko

[x-a-8]

Obornik koński bardzo się nagrzewa w czasie składowania i dlatego proponuje przekładać go warstwami ziemi. Zapobiega to również wymywaniu przez deszcz składników z obornika i absorbuje uwalniający się amoniak zmniejszając straty azotu.

I tutaj żałuję że nie mam większej działki, na wsi, dostępu do obornika lub innych materiałów w większej ilości.

Pryzma o objętości 10m3 wystarczyłaby do całorocznego ogrzewania za darmo mojego domu 150m2. Musiałbym tylko założyć taką pryzmę kompostową w takim terminie, by maksimum grzania wystąpiło od grudnia do lutego.

[x-p-o]

Pryzma o objętości 10m3 wystarczyłaby do całorocznego ogrzewania za darmo mojego domu 150m2.

Nie wiem czy mam to traktować poważnie, czy jako żart.

Obornik koński, który wytwarza szczególnie dużo ciepła, jest przydatny do inspektów i upraw pod osłonami.

http://poradnikogrodniczy.pl/obornik.php

A wytwarza tyle ciepła, że nieumiejętnie składowany szybko ulega spopieleniu/ spaleniu/.

I co tu jest do śmiechu ?.

[x-a-8]

Nie wiem czy mam to traktować poważnie, czy jako żart.

Możesz traktować jako żart, jest to pewien pomysł koncepcyjny, ale już
stosowany przez niektórych eksperymentalnie.
I nie tylko ja o tym myślę.

http://vegie.pl/topics221/4502.htm
Wg Jean Pain'a ilość energii powstała przy kompostowaniu drewna w ten sposób jest wyższa niż gdybyśmy je spalili!
Z 30 ton biomasy w kompostowniku uzyskujemy 70 GJ energii miesięcznie w okresie od października do kwietnia. Po moich obliczenia (za błędy z góry przepraszam) 70 GJ daje 19444 kWh miesięcznie czyli około 24kW/h, powinno to wystarczyć na grzanie nie zbyt dużego domu.

Ja w tej chwili zużywam na mój dom łącznie z ogrzewaniem od 900 kWh/m-c w miesiącach październik, listopad do 1500 kWh/m-c w styczniu i lutym. Dotyczy ogrzewania + wszystkiego innego co elektryczne w normalnym domu i 4-osobowej rodzinie.

Jedyne co musimy robić to dbać o odpowiednią wilgotność i napowietrzenie pryzmy.Praktycznie za darmo mamy grzanie przez cały okres grzewczy, a na wiosnę 30 ton nawozu
cytat pochodzi z http://www.drewnozamiastbenzyny.pl/foru ... -t730.html

[x-p-o]

Przyjacielu, ale my tu mówimy o nawożeniu a nie alternatywnych źródłach energii.

[x-a-8]

Podałem sposób na spowolnienie rozkładu pryzmy, odbierając od niej ciepło.
A Twoje rady odnośnie nawożenie były i są dla mnie bardzo cenne.
Zbieram je nawet i archiwizuję, by potem nie biegać po różnych wątkach i nie szukać
rozwiązania interesującej mnie kwestii.

[BozenkaA]

forumowicz, dziękuję. To w weekend idę oceniać ilość obornika i planować rządki.

[Agulka11]

BożenkaA - to moje też zaplanuj, bo jakoś czasu nie mam ;))

Dajcie mi znać kochani, co zrobić, bo powinnam na jesień (niedobory) posypać ziemię dolomitem, ale jakoś mi się nie udało przed śniegami. Czy teraz posypać (jak śnieg mi nieco stopnieje oczywiście) czy już po ptokach?

[x-p-o]

(niedobory

Czego ? Jeśli magnezu to niekoniecznie z jego niedoboru w glebie.

[Agulka11]

forumowicz - zaczęła mi się w tym roku pojawiać sucha zgnilizna na pomidorach, a do tego niedobory magnezu na liściach, stąd też pomysł, żeby dolomitem posypać...

[x-p-o]

Musisz mi opisać jak i czym Twoje pomidory były nawożone i jaka masz glebę.

[Agulka11]

Pomidory miały na wiosnę w dołkach trochę obornika (nie za dużo), do tego przy zawiązywaniu owoców dwa razy podlane były nawozem typowym do pomidorów (to chyba był substral), ze dwa razy gnojówką a dalej były samopas. Ziemia przy rzecze (w odległości 5 metrów od rzeki no może troszkę więcej) nie jest gliniasta, dobrze się rozdrabnia, nie jest piaszczysta.
Tylko błagam nie pytaj blondynkę o skład chemiczny gleby ;)

[x-p-o]

Aga

Jeżeli gleba jest w bezpośredniej bliskości rzeki jest to zapewne mada, jeden z najżyźniejszych typów gleb. Jeżeli Ty te wszystkie dobroci ładowałaś pod krzaki to sucha zgnilizna i prawie równoczesny niedobór magnezu powstały na 99,9 % z zasolenia. Żadnego dolomitu bo przegniesz w drugą stronę. Jeżeli nie możesz wykonać analizy gleby/wyniki mogą być ciekawe/ to tylko obornik. Jeżeli wystąpi jakiś niedobór to najszybciej azotu lub potasu lub obu na raz ale wtedy masz czas na nawożenie interwencyjne bo oba te składniki szybko są pobierane przez rosliny.

Tylko błagam nie pytaj blondynkę o skład chemiczny gleby ;)

http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-a ... 6855_n.jpg

[Agulka11]

Spróbuję w takim razie zrobić na wiosnę analizę gleby, bo teraz to za diabła nie dam rady ;))
Dzięki za info, jak będę miała wyniki to wtedy się zgłoszę o wytłumaczenie

Ps. myślisz, że aż tak dobrze jest z moją glebą?? - a moja mama jak zobaczyła buraki, marchewki albo selery to się pytała czym je pędziłam, że takie wielkie jakieś - normalnie mutanty