Coś wymyślimy bliżej wiosny
Róże, róże, róże... - Asia - 2012
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Asia, jak blisko
to kawał drogi a, poza tym jak się zaczyna sezon to ja w przeciwnym kierunku gnam jak tylko mogę 
Coś wymyślimy bliżej wiosny
Coś wymyślimy bliżej wiosny
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Asiu
, Nevadę już mam i coś zaczynam pragnąć przynajmniej MH.
Te Twoje zdjęcia z tą trójcą z Powsina nie dają o sobie zapomnieć.
Teraz zrobiłam Nevadzie tylko kopczyk i mam nadzieję , że to jej wystarczy.

Te Twoje zdjęcia z tą trójcą z Powsina nie dają o sobie zapomnieć.
Teraz zrobiłam Nevadzie tylko kopczyk i mam nadzieję , że to jej wystarczy.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Majeczko może chociaż jeden dzień w tygodniu uda Ci się wygospodarować. Komunikacją miejską to jakaś godzina jazdy od Ciebie.
Krysiu myślę, że Nevada poradziłaby sobie i bez kopczyka. Te duże krzewy w Powsinie i na kampusie SGGW chyba o czymś świadczą - nie byłyby takie wielkie, gdyby przemarzały. W oby tych miejscach Marguerite Hilling jest sadzona razem z Nevadą, także w necie widziałam ich wspólne zdjęcia. To identyczne róże, różnią się tylko kolorem kwiatu. Obie robią ogromne wrażenie. MH jest jak najbardziej warta zakupu!
Krysiu myślę, że Nevada poradziłaby sobie i bez kopczyka. Te duże krzewy w Powsinie i na kampusie SGGW chyba o czymś świadczą - nie byłyby takie wielkie, gdyby przemarzały. W oby tych miejscach Marguerite Hilling jest sadzona razem z Nevadą, także w necie widziałam ich wspólne zdjęcia. To identyczne róże, różnią się tylko kolorem kwiatu. Obie robią ogromne wrażenie. MH jest jak najbardziej warta zakupu!
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
A obserwowałyście Nevadę? Ma teraz lśniąca, brązową korę choć mi się kojarzy bardziej z wiśniową barwą - nic jej nie będzie.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Dziś miałam wyjść na stary kampus podejrzeć róże ale wypadło mi coś innego a potem już się ciemno zrobiło. Jutro się tam wybiorę. Dla mnie jej pędy wyglądają zwykle właśnie na brązowo - wiśniowe. Przy okazji podejrzę też MH, Fruhlingsduft, Maximę oraz inne dzikuski.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Dziewczyny
, macie pewnie rację z tym kopczykowaniem Nevady, ale ja tak na wszelki wypadek...
Jakoś trudno mi uwierzyć , że na pewno da sobie radę.
Ale w tym roku postanowiłam już nie okrywać swojej biało kwitnącej magnolii.
Pomyślałam, że jest już dostatecznie duża i zadomowiona i powinna dać sobie radę.
Pewnie z czasem i z różami też dojdę do takiego wniosku.

Jakoś trudno mi uwierzyć , że na pewno da sobie radę.
Ale w tym roku postanowiłam już nie okrywać swojej biało kwitnącej magnolii.
Pomyślałam, że jest już dostatecznie duża i zadomowiona i powinna dać sobie radę.
Pewnie z czasem i z różami też dojdę do takiego wniosku.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Spokojnie - ja też jej dałam mały kopczyk ale na pewno sobie ta róża poradzi. Przyglądałam się rugosom - też mają inny kolor kory - szczególnie te małe różnice teraz zimą widać.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Krysiu znam to, też wiele róż kopczykuję i okrywam "na wszelki wypadek" - przede wszystkim historyczne, ale one mają strefę 4b a te mogą już u mnie przemarzać. W ubiegłym roku podmarzła mi róża galijska.
Gosiu rugosy chyba teraz mają szarą korę.
Gosiu rugosy chyba teraz mają szarą korę.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Alby też są bardziej brązowe - zresztą ta grupa róż u nas dobrze sobie radzi.
Muszę znowu porobić zdjęcia pędów.
Muszę znowu porobić zdjęcia pędów.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Podczytuję co piszecie.
Moja młodziutka Newada po - 15 ma jeszcze zielone liście.
To samo Louis Odier i Reine des Violettes a one też tylko pod małym kopczykiem.
One na pewno dadzą sobie rady, to terminatorki.
Moja młodziutka Newada po - 15 ma jeszcze zielone liście.
To samo Louis Odier i Reine des Violettes a one też tylko pod małym kopczykiem.
One na pewno dadzą sobie rady, to terminatorki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
LO u mnie w poprzednim roku podmarzła i musiałam ciąć do kopczyka.
Właśnie przygotowuję małe co nieco o Nevadzie, jutro powinno być gotowe.
Właśnie przygotowuję małe co nieco o Nevadzie, jutro powinno być gotowe.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
To super, bo ja mam ja od wiosny i na razie maluch to jest.
Ale mam nadzieję że weżmie się w przyszłym roku do rośnięcia i może zakwitnie.
Więc z chęcią obejrzę co przygotowałaś.
Ale mam nadzieję że weżmie się w przyszłym roku do rośnięcia i może zakwitnie.
Więc z chęcią obejrzę co przygotowałaś.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Po Nevadę zapraszam na bloga.
Pora kontynuować wspominki. Tym razem kolejna austinka - Geoff Hamilton z 1997 roku. Na razie nie pokazała na co ją stać. To zakup wiosenny. Urosła mała, trochę kwitła i lekko chorowała na plamistość (u mnie większość róż chorowała bardziej w pierwszym roku a w kolejnych już mniej albo wcale). Zapach średni.






Pora kontynuować wspominki. Tym razem kolejna austinka - Geoff Hamilton z 1997 roku. Na razie nie pokazała na co ją stać. To zakup wiosenny. Urosła mała, trochę kwitła i lekko chorowała na plamistość (u mnie większość róż chorowała bardziej w pierwszym roku a w kolejnych już mniej albo wcale). Zapach średni.






- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Kwiaty ma piękne, upakowane ale nie powinien łatwo łapać czarnej plamistości, wg http://www.rosebook.ru/roses/english-ro ... -hamilton/ powinien być wyjątkowo odporny na grzyby.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże, róże, róże... - Asia - 2012
Heniu mój złapał trochę, ale to było niewiele. Nie pryskałam swoich róż chemią. Zauważyłam, że róże u mnie najwięcej chorują właśnie w pierwszym roku, później już jest lepiej. Nie było tragedii, kilka plamek.

