Ja też zwróciłam na te dwie piękności uwagęjola1313 pisze:Piękne kwiatuchy,ciekawe-pawonia i tekoma
.
Moja nieuleczalna choroba:)
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Obie mam od tego roku
,jak na razie niewiele moge powiedzieć o ich upodobaniach.Pawonię kupilam na all,a właściwie upolowałam ,bo ciężko jest kupić coś oryginalnego ot tak sobie,w każdej chwili.Kobieta ,od której kupiłam mowiła ,że to dość ciężka roslinka w uprawie i rozmnażniu-co do uprawy mogę powiedzieć,że nie sprawia żadnego problemu,a z rozmnażaniem to nie wiem jeszcze ,bo nie mam z czego zrobić szczeki,rośnie jak na razie jako 1 badylek
U podstawy niedawno wypatrzyłam jakby zalążki nowych gałązek...zobaczymy.
Tecoma z kolei została kupiona przez pośrednika w Holandii jako całkiem inna roślinka,od początku coś mi się nie podobało,no ale jak zakwitła to juz wiedziałam ,że to nie to co zamawiałam...ale tez piękna
Tecoma z kolei została kupiona przez pośrednika w Holandii jako całkiem inna roślinka,od początku coś mi się nie podobało,no ale jak zakwitła to juz wiedziałam ,że to nie to co zamawiałam...ale tez piękna
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Jak fajnie, że pokażesz swoje piękności
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Witaj Elu
Miło mi ,że zaglądnęłaś do mnie
Nieuleczalna....wiecie ,tyle razy juz sobie mówiłam dość,juz ani jednego kwiatka więcej i...wystarczyło jechac do choćby B i już było po mocnym postanowieniu
Miło mi ,że zaglądnęłaś do mnie
Nieuleczalna....wiecie ,tyle razy juz sobie mówiłam dość,juz ani jednego kwiatka więcej i...wystarczyło jechac do choćby B i już było po mocnym postanowieniu
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Izabelo! 
Wreszcie doczekałyśmy się Twojego wątku i od razu można zobaczyć Twoją śliczną buzię w avatarze
Czy wiesz, że masz kolor włosów podobny do koloru tego hibiscusa Chery Ice?
To pierwsze, o czym pomyślałam 
Muszę również pochwalić Calatheę Ornata, piękna, zdrowa roślinka, chylę czoła.
Będę tu z przyjemnością zaglądać
Wreszcie doczekałyśmy się Twojego wątku i od razu można zobaczyć Twoją śliczną buzię w avatarze
Muszę również pochwalić Calatheę Ornata, piękna, zdrowa roślinka, chylę czoła.
Będę tu z przyjemnością zaglądać
-
obserwator
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 959
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Tamarillo z owockami.Pierwszy raz widzę taką roślinkę.A roślinek widzę u Ciebie co niemiara.Ja to zawsze na zimę mam problem gdzie to wszystko poupychac.
-
szarotka66
- 1000p

- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Witam się i ja. Piękne i oryginalne rośliny pokazałaś, niecierpliwie czekam co też jeszcze masz pięknego.
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Karolinko,Iwonko i Dorotko Witam Was serdecznie kochane
Dziękuję w imieniu roślinek
Karolinko ja mam rudawe włosy ,nie wiem czemu wyszły na zdjęciu różowe
ale w sumie też mi się podobają
Tamarillo w tym roku ma pierwsze owoce,a mam go od zeszłego roku od wiosny
.Myślałam ,że zrzuci je po przyniesieniu do domu z ogrodu,a tu nie dość,że nie zrzucił to jeszcze mu dojrzały
.Nie sa tak pyszne jak te dojrzewajace w słońcu ale tez smaczne
Kochane w zeszłym tygodniu padł mi laptop i teraz korzystam z komputera syna,więc ze zdjęciami kolejnych roślinek musze poczekać ,aż wróci ze szkoły,teraz pokaże te które łaskawie zatrzymał mi na swoim sprzęcie
storczyk ,tak kwitł jeszcze miesiąc temu
nareszcie doczekalam się kwitnienia kamelii,jeszcze czerwona sie obija
prezent od męża
no i mój niezmordowany hibiscus
Problem z upychaniem roślin na zimę też nie jest mi obcy Iwonko
Jestem wtedy strasznie na siebie wściekła,że tyle tego mam ,ale jak juz wszystkie badylki zajma swoje miejsce to mnie ogarnia wielka radość i duma 
Dziękuję w imieniu roślinek
Karolinko ja mam rudawe włosy ,nie wiem czemu wyszły na zdjęciu różowe
Tamarillo w tym roku ma pierwsze owoce,a mam go od zeszłego roku od wiosny
Kochane w zeszłym tygodniu padł mi laptop i teraz korzystam z komputera syna,więc ze zdjęciami kolejnych roślinek musze poczekać ,aż wróci ze szkoły,teraz pokaże te które łaskawie zatrzymał mi na swoim sprzęcie
storczyk ,tak kwitł jeszcze miesiąc temu
nareszcie doczekalam się kwitnienia kamelii,jeszcze czerwona sie obija
prezent od męża
no i mój niezmordowany hibiscusProblem z upychaniem roślin na zimę też nie jest mi obcy Iwonko
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Iza,no kwiaty piękne
.Gratuluję kwitnienia kamelii,chyba jest dość trudna,co?
Ale zachwyciły mnie....ściany

Ale zachwyciły mnie....ściany
-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
wygląda jak w ogrodzie botanicznym a przynajmniej dobrze wyposażonej kwiaciarnii
bardzo ładny prezent i okazała palma madagaskarska
pozdrawiam,ania
kłujące
kłujące
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
No tak moje oczy też najpierw przyciągnęła ściana
Bardzo ładna
Dopiero potem swoją uwagę poświęciłam roślinkom i tu gratuluję przede wszystkim kwitnącej Kamelii.
Dopiero potem swoją uwagę poświęciłam roślinkom i tu gratuluję przede wszystkim kwitnącej Kamelii.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Witaj Aniu
,dziękuję za miłe słowa
,rzeczywiście sporo tych roslinek ,a zdjęcia robione sa po uprzątnięciu tych co miały być nie widoczne
.
Elu nastepnym razem postaram się na innym tle robic zdjęcia
,mam nadzieję,że ściany zdadzą egzamin ,bo to w sumie są ściany "eksperymentalne"
Kamelia miala kilka pączkow po przyniesieniu do domku ale zakwitł tylko jeden,reszta wygląda jak ususzona
,ale i tak bardzo się cieszę
Elu nastepnym razem postaram się na innym tle robic zdjęcia
Kamelia miala kilka pączkow po przyniesieniu do domku ale zakwitł tylko jeden,reszta wygląda jak ususzona
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Iza,a jak Ty siałaś to tamarillo?Bo wydłubałam nasionka.Pyszne było
A jak robiłaś te ściany?no super.Ale chyba ja mam za małe pokoiki
A na tecomę i pawonię,to pierwsza jestem w kolejce

A jak robiłaś te ściany?no super.Ale chyba ja mam za małe pokoiki
A na tecomę i pawonię,to pierwsza jestem w kolejce
-
izabela14
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja nieuleczalna choroba:)
Super,że tamarillo Ci smakowało
Nie siałam,kupiłam małą sadzoneczkę zeszłej wiosny,miała dosłownie 10 cm ,a teraz to pokaźne drzewko

A ściany....
Joluś przykro mi ale na te dwie roślinki juz jesteś druga w kolejce
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie



