Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Magda, a propos różanej uprawy pojemnikowej, to z doświadczenia napiszę, że max dwa sezony dla róż w pojemniku wystarczy... później należy je przenieść do gruntu - różom bardzo rozrastają się korzenie (zresztą i tak potrzebują w tej formule więcej wody i skłądników pokarmowych). Reasumując, jeśli lubisz zmiany, to śmiało możesz co rok-dwa zmieniać kompozycje.
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
To dobrze, że jednak w donicy mogę chociaż jeden sezon różyczkami się cieszyć
Jak myślicie naokoło 5 metrów długości kratki to po ile sztuk róż pnących zamówić? Czy może sadzić po jednej i uzupełnić Clematisami?
Te zamawiam na pewno:
Louis Odier
Pink Don Juan
New Dawn
Flammentanz
Eden Rose
Chopin
Angela

Jak myślicie naokoło 5 metrów długości kratki to po ile sztuk róż pnących zamówić? Czy może sadzić po jednej i uzupełnić Clematisami?
Te zamawiam na pewno:
Louis Odier
Pink Don Juan
New Dawn
Flammentanz
Eden Rose
Chopin
Angela
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Myślę ,że po jednej róży w donicy by wystarczyło, lepiej podsadzić je czymś jednorocznym np, zwisającą lobelią . One naprawdę się rozrosną, potem wstawię u siebie zdjęcie róż w donicach z zeszłego roku
Po jednej róży na metr to za dużo róż, lepiej mniej i podsadzić klematisami, szczególnie ,że Flammentanz i Pink Don Juan nie powtarzają .
Flammentanz będzie olbrzymem , metr to dla niej za mało, cała kratka może nie wystarczyć
Louise O. u mnie krzaczasta, ale wypuszcza długie pędy, Eden Rose- musi się kilka lat rozbujać zanim urośnie , i chyba nie ma co liczyć że będzie wielką i pnącą w naszym klimacie
, Pink D.J. - nie znam , New Dawn- piękna i bezproblemowa 

Po jednej róży na metr to za dużo róż, lepiej mniej i podsadzić klematisami, szczególnie ,że Flammentanz i Pink Don Juan nie powtarzają .
Flammentanz będzie olbrzymem , metr to dla niej za mało, cała kratka może nie wystarczyć

Louise O. u mnie krzaczasta, ale wypuszcza długie pędy, Eden Rose- musi się kilka lat rozbujać zanim urośnie , i chyba nie ma co liczyć że będzie wielką i pnącą w naszym klimacie


- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Kasiuniu kochana przesyłam Ci wielkiego buziaka
. Serdeczne dzięki
Czyli te różyczki, których nie wcisnę do donicy, posadzę gdzieś na rabacie. Gdzie, to jeszcze się do marca mam czas zastanowić.
Flammentanz chyba dostanie oddzielną kratkę, bo jakoś mi z tymi pastelami różowymi się nie komponuje a nie mogę jej nie mieć. Mówisz, że duża będzie, to tym bardziej
W drodze z pracy doznałam olśnienia i wymyśliłam sobie, że przecież pomiędzy oknami sypialni też mam miejsce na kratkę, która będzie stanowiła tło dla rabaty ziołowej


Czyli te różyczki, których nie wcisnę do donicy, posadzę gdzieś na rabacie. Gdzie, to jeszcze się do marca mam czas zastanowić.
Flammentanz chyba dostanie oddzielną kratkę, bo jakoś mi z tymi pastelami różowymi się nie komponuje a nie mogę jej nie mieć. Mówisz, że duża będzie, to tym bardziej

W drodze z pracy doznałam olśnienia i wymyśliłam sobie, że przecież pomiędzy oknami sypialni też mam miejsce na kratkę, która będzie stanowiła tło dla rabaty ziołowej

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madziu
Flamenntanz będzie wielka, na oddzielnej kratce będzie jej lepiej, i kolorystycznie również, możesz pomyśleć o jakimś klematisie do towarzystwa i w nóżki zioła , dobry pomysł
A nie chcesz więcej donic na róże? , przecież nie muszą być jakieś droższe, takie tymczasowe
W donicach krzaczki podrosną , zobaczysz jak kwitną i wówczas , latem, przesadzisz na odpowiednią rabatę
Dziewczyny tak robią i wówczas oszczędza się różom niepotrzebnego przesadzania z rabatki na rabatkę

Flamenntanz będzie wielka, na oddzielnej kratce będzie jej lepiej, i kolorystycznie również, możesz pomyśleć o jakimś klematisie do towarzystwa i w nóżki zioła , dobry pomysł

A nie chcesz więcej donic na róże? , przecież nie muszą być jakieś droższe, takie tymczasowe

W donicach krzaczki podrosną , zobaczysz jak kwitną i wówczas , latem, przesadzisz na odpowiednią rabatę

Dziewczyny tak robią i wówczas oszczędza się różom niepotrzebnego przesadzania z rabatki na rabatkę

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madzia, fajne plany na różankę
Ja też odradzam sadzenie dwóch krzaczków do jednej donicy - u mnie w ciągu jednego sezonu wyrosły na max. wysokość (zgodnie z katalogiem), nawet byliny się już nie zmieściły..możesz postawić 2-3 donice razem i efekt WOW osiągniesz, a różom nie będzie za ciasno

Ja też odradzam sadzenie dwóch krzaczków do jednej donicy - u mnie w ciągu jednego sezonu wyrosły na max. wysokość (zgodnie z katalogiem), nawet byliny się już nie zmieściły..możesz postawić 2-3 donice razem i efekt WOW osiągniesz, a różom nie będzie za ciasno

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Masz przepiękny dom. Dobrze, że pomyśleliście o użyźnieniu gleby przed założeniem ogrodu. To na pewno zaprocentuje 

- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Magda, widzę, że idziesz jak czołg
. Obornik na jesień bardzo dobra rzecz
. Mam nadzieję, że przyniesie porządany efekt na następny sezon.
Flammentanz albo New Dawn też biorę pod uwagę u siebie na dużą pergolę. Po pierwsze dlatego, że odporne, po drugie szybko i dużo przyrastają (o urodzie nie wspominam, bo to oczywiste
). Szkoda tylko, że Flammentanz nie powtarza kwitnienia, ale za to JAK kwitnie!!!!
Jak tam koncepcja?


Flammentanz albo New Dawn też biorę pod uwagę u siebie na dużą pergolę. Po pierwsze dlatego, że odporne, po drugie szybko i dużo przyrastają (o urodzie nie wspominam, bo to oczywiste


Jak tam koncepcja?
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Kasieńkom kochanym bardzo dziękuję za podpowiedzi związane z dodatkowymi donicami
Bardzo fajny pomysł;:333
Iza, witam serdecznie w moim wątku
i bardzo dziękuję za komplementy
Iwonka, bardzo dziękuję za kibicowanie i dobre rady
Dylemat pomiędzy Flammetanz a New Dawn był dla mnie nie do przejścia i dlatego powstanie więcej niż jedna kratka
Cały czas mam/układam w głowie plan nr 4 i w tym tygodniu jadę na spotkanie z Panią P w celu potwierdzenia mojej decyzji. Później czekam na wizualizacje i plan szczegółowy
.
Zimno
Śniegu nie ma, ale to dobrze, bo jak sobie przypomnę jazdę w błocie pośniegowym to mi się od razu odechciewa zimy. Z drugiej strony kołderka na rośliny by się przydała. No i widoki za oknem jakie wtedy piękne...
Czyli jak tu zjeść ciastko i mieć ciastko?
O właśnie ciastko
... to mnie trzyma przy życiu w taka pogodę jak dziś
Miłego dnia

Bardzo fajny pomysł;:333
Iza, witam serdecznie w moim wątku

i bardzo dziękuję za komplementy

Iwonka, bardzo dziękuję za kibicowanie i dobre rady

Dylemat pomiędzy Flammetanz a New Dawn był dla mnie nie do przejścia i dlatego powstanie więcej niż jedna kratka

Cały czas mam/układam w głowie plan nr 4 i w tym tygodniu jadę na spotkanie z Panią P w celu potwierdzenia mojej decyzji. Później czekam na wizualizacje i plan szczegółowy

Zimno

Śniegu nie ma, ale to dobrze, bo jak sobie przypomnę jazdę w błocie pośniegowym to mi się od razu odechciewa zimy. Z drugiej strony kołderka na rośliny by się przydała. No i widoki za oknem jakie wtedy piękne...
Czyli jak tu zjeść ciastko i mieć ciastko?
O właśnie ciastko


Miłego dnia

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Sreberkiem sypnęło....
Gratuluję Madziu. 


Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- variegata
- 1000p
- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Łomatkozcórko
To się już tyle naprodukowałam z postami....
ale w takim doborowym towarzystwie cudownych ludzi, to jak tu nie pisać?
Pada śnieżek.
Na wsi cudowny widok, ale już w mieście pfuj, mokro i nieprzyjemnie.
Ale ja mam swój cudowny kawałek świata właśnie na wsi i jak wrócę do domu to znowu będzie pięknie a mieszczuszki zostaną z pluchą.
Jakoś chyba nigdy mi nie zobojętnieje decyzja o zamieszkaniu na wsi
Wczoraj zamówiłam róże.
I teraz do końca marca mam czas na zakup ładnych dodatkowych donic do części z nich, bo się tych różyczek nazbierało
A w sobotę chcę zamawiać kratkę pod pnącza. Fachowiec ma czas do marca i jak to z fachowcami bywa, mam nadzieje, ze zdąży
Miała być metalowa, ale kowal wyjechał za granicę i wraca dopiero wiosną. Czyli drewniana będzie. Jak myślicie drewniana będzie ok, czy czekać na kowala?

To się już tyle naprodukowałam z postami....
ale w takim doborowym towarzystwie cudownych ludzi, to jak tu nie pisać?

Pada śnieżek.
Na wsi cudowny widok, ale już w mieście pfuj, mokro i nieprzyjemnie.
Ale ja mam swój cudowny kawałek świata właśnie na wsi i jak wrócę do domu to znowu będzie pięknie a mieszczuszki zostaną z pluchą.
Jakoś chyba nigdy mi nie zobojętnieje decyzja o zamieszkaniu na wsi

Wczoraj zamówiłam róże.
I teraz do końca marca mam czas na zakup ładnych dodatkowych donic do części z nich, bo się tych różyczek nazbierało

A w sobotę chcę zamawiać kratkę pod pnącza. Fachowiec ma czas do marca i jak to z fachowcami bywa, mam nadzieje, ze zdąży

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madziu, osobiście podobają mi się metalowe, ale......Nie zawsze to co ładne słuszne
Na metalowych szybciej rośliny marzną, drewniana jest pod tym względem lepsza. 


Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły
Madziu, podzielam emocje związane z mieszkaniem na wsi... nigdy, przenigdy nie przeniosłabym się do miasta. Tu zupełnie inaczej się odpoczywa, spędza czas, wolniej i piękniej płynie życie.
Co do dylematów kratkowych, to planujesz więcej kutych elementów w ogrodzie? Jeśli tak, to czekaj na kowala... ale jeśli nie, to polecam drewnianą - ten materiał bardziej pasuje mi do stylu Twojego zakątka
Dobrego dnia
Co do dylematów kratkowych, to planujesz więcej kutych elementów w ogrodzie? Jeśli tak, to czekaj na kowala... ale jeśli nie, to polecam drewnianą - ten materiał bardziej pasuje mi do stylu Twojego zakątka

Dobrego dnia
