Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Brawo gilgall i to gdzieś niedaleko mnie takie ravioli powstało!
			
			
									
						
										
						- Ewiczka52
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1306
- Od: 1 lut 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Dorotko   Wątek o niesamowicie smacznych potrawach  - nie mogę go przeoczyć
  Wątek o niesamowicie smacznych potrawach  - nie mogę go przeoczyć   
  
			
			
									
						
							 Wątek o niesamowicie smacznych potrawach  - nie mogę go przeoczyć
  Wątek o niesamowicie smacznych potrawach  - nie mogę go przeoczyć   
  
Pozdrawiam Ewula
			
						- becia123
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Czyli jak każdy jak czasu więcej to wymyślamy i tworzymy wymyślne przysmaki ,a na szybko to co proste i mniej czasochłonne  Pozdrawiam.Smaczny wątek jego  właścicielkę i miłych gości
 Pozdrawiam.Smaczny wątek jego  właścicielkę i miłych gości  
  
			
			
									
						
										
						 Pozdrawiam.Smaczny wątek jego  właścicielkę i miłych gości
 Pozdrawiam.Smaczny wątek jego  właścicielkę i miłych gości  
  
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Maryś    to ja późnawo zaczęłam - urodziłam Konrada jak miałam 29 lat
  to ja późnawo zaczęłam - urodziłam Konrada jak miałam 29 lat   
 
Gilgall 
   
   Piękne Ci wyszły
 Piękne Ci wyszły  Mój Mąż też najpierw popatrzył jak Synuś z uśmiechem wcina, dopiero sam wziął widelec do ręki
 Mój Mąż też najpierw popatrzył jak Synuś z uśmiechem wcina, dopiero sam wziął widelec do ręki   
 
Ewiczka witam i zapraszam jak najczęściej
  witam i zapraszam jak najczęściej 
Becia, dokładnie i dlatego w ruch poszły u mnie ostatnio przepisy ekspresowe, na dania w 20-30 minut Na pierwszy ogień załapała się:
 Na pierwszy ogień załapała się:
Pierś z kurczaka z sałatką z zielonego mango i marchewki
 
Składniki:
2 piersi z kurczaka
Marynata:
2 łyżki oleju roślinnego
pół łyżeczki startego korzenia imbiru
mała szczypta curry
sól i pieprz do smaku
Na sałatkę:
1 duże zielone mango
1 marchew
30g cebulki szalotki pokrojonej w cieniutkie piórka (dałam zwykłą małą cebulkę)
1 drobno posiekana czerwona ostra papryczka
25 g orzechów arachidowych podprażonych i grubo posiekanych (dałam włoskie)
łyżeczka brązowego cukru
1 łyżka sosu rybnego
1 łyżka soku z limonki lub cytryny (do smaku)
można dodać 1 łyżkę posiekanych ulubionych ziół, np.. bazylii lub kolendry
Wykonanie:
W misce połączyć wszystkie składniki marynaty, dodać pokrojone wzdłuż na szerokie paski filety i odstawić na 10 minut.
W tym czasie w dużej misce wymieszać sos rybny, sok z limonki i cukier aż się rozpuści. Dodać szalotki i ostrą papryczkę, wymieszać i odstawić.
Mango i marchewkę obrać i pokroić w cienkie słupki lub zetrzeć na najgrubszej tarce. Przełożyć do szalotek i wymieszać.
Patelnię rozgrzać i usmażyć paski kurczaka z obu stron.
Sałatkę wyłożyć na talerze, posypać orzechami i podawać z gorącymi filetami i makaronem lub ryżem na sypko.
Smacznego
			
			
									
						
							 to ja późnawo zaczęłam - urodziłam Konrada jak miałam 29 lat
  to ja późnawo zaczęłam - urodziłam Konrada jak miałam 29 lat   
 Gilgall
 
   
   Piękne Ci wyszły
 Piękne Ci wyszły  Mój Mąż też najpierw popatrzył jak Synuś z uśmiechem wcina, dopiero sam wziął widelec do ręki
 Mój Mąż też najpierw popatrzył jak Synuś z uśmiechem wcina, dopiero sam wziął widelec do ręki   
 Ewiczka
 witam i zapraszam jak najczęściej
  witam i zapraszam jak najczęściej 
Becia, dokładnie i dlatego w ruch poszły u mnie ostatnio przepisy ekspresowe, na dania w 20-30 minut
 Na pierwszy ogień załapała się:
 Na pierwszy ogień załapała się:Pierś z kurczaka z sałatką z zielonego mango i marchewki

Składniki:
2 piersi z kurczaka
Marynata:
2 łyżki oleju roślinnego
pół łyżeczki startego korzenia imbiru
mała szczypta curry
sól i pieprz do smaku
Na sałatkę:
1 duże zielone mango
1 marchew
30g cebulki szalotki pokrojonej w cieniutkie piórka (dałam zwykłą małą cebulkę)
1 drobno posiekana czerwona ostra papryczka
25 g orzechów arachidowych podprażonych i grubo posiekanych (dałam włoskie)
łyżeczka brązowego cukru
1 łyżka sosu rybnego
1 łyżka soku z limonki lub cytryny (do smaku)
można dodać 1 łyżkę posiekanych ulubionych ziół, np.. bazylii lub kolendry
Wykonanie:
W misce połączyć wszystkie składniki marynaty, dodać pokrojone wzdłuż na szerokie paski filety i odstawić na 10 minut.
W tym czasie w dużej misce wymieszać sos rybny, sok z limonki i cukier aż się rozpuści. Dodać szalotki i ostrą papryczkę, wymieszać i odstawić.
Mango i marchewkę obrać i pokroić w cienkie słupki lub zetrzeć na najgrubszej tarce. Przełożyć do szalotek i wymieszać.
Patelnię rozgrzać i usmażyć paski kurczaka z obu stron.
Sałatkę wyłożyć na talerze, posypać orzechami i podawać z gorącymi filetami i makaronem lub ryżem na sypko.
Smacznego

Pozdrawiam, Dorota
			
						- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
nie będę zaglądać do wątków kulinarnych przed śniadaniem, nie będę...idę zjeść śniadanie 
			
			
									
						
										
						
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Pati, to zajadaj śniadanko   a do kawki proponuję:
  a do kawki proponuję:
Odwracane ciasto z brzoskwiniami
 
Składniki:
200g masła (lub margaryny) w temperaturze pokojowej
170g cukru
3 jajka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (lub cukier waniliowy)
200g maki pszennej
50g mąki ziemniaczanej
kopiasta łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki mleka
puszka brzoskwiń w syropie
Wykonanie:
Dno i boki tortownicy o średnicy ok. 23-26cm wyłożyć papierem do pieczenia i poukładać w niej dobrze osączone z syropu połówki brzoskwiń "płaską" stroną do dołu.
Masło utrzeć z cukrem na gładką, puszystą masę. Dodawać kolejno jajka, ciągle ubijając. Do masy dodać ekstrakt waniliowy i obie mąki zmieszane z proszkiem do pieczenia. Bardzo dokładnie zmiksować w trakcie dodając mleko.
Gotowe ciasto wyłożyć na brzoskwinie i wyrównać powierzchnię. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180?C i piec ok. 40-50 minut, do tzw. "suchego patyczka". Pozostawić do ostygnięcia w blaszce. Następnie wyłożyć na talerz lub tortownicę tak, aby spód ciasta znalazł się u góry. Oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego
			
			
									
						
							 a do kawki proponuję:
  a do kawki proponuję:Odwracane ciasto z brzoskwiniami

Składniki:
200g masła (lub margaryny) w temperaturze pokojowej
170g cukru
3 jajka
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (lub cukier waniliowy)
200g maki pszennej
50g mąki ziemniaczanej
kopiasta łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki mleka
puszka brzoskwiń w syropie
Wykonanie:
Dno i boki tortownicy o średnicy ok. 23-26cm wyłożyć papierem do pieczenia i poukładać w niej dobrze osączone z syropu połówki brzoskwiń "płaską" stroną do dołu.
Masło utrzeć z cukrem na gładką, puszystą masę. Dodawać kolejno jajka, ciągle ubijając. Do masy dodać ekstrakt waniliowy i obie mąki zmieszane z proszkiem do pieczenia. Bardzo dokładnie zmiksować w trakcie dodając mleko.
Gotowe ciasto wyłożyć na brzoskwinie i wyrównać powierzchnię. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180?C i piec ok. 40-50 minut, do tzw. "suchego patyczka". Pozostawić do ostygnięcia w blaszce. Następnie wyłożyć na talerz lub tortownicę tak, aby spód ciasta znalazł się u góry. Oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego

Pozdrawiam, Dorota
			
						- 
				izabela14
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
 Dorotko
 DorotkoNo i twarde postanowienie schudnięcia do świąt poszło w łeb
 
 Ciasto wygląda tak apetycznie,że na sam widok ślinka mi pociekła
 
 A co do wcześniejszego przepisu-strasznie mi wstyd ale ....sos rybny to gdzieś kupujesz czy jak???
 
  
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
			
						poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
A ja sniadania jeszcze nie jadłam, jak możesz takie cuda wstawiać na czczo
			
			
									
						
										
						- cantati
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Izuniu witaj   Tak to już jest z tym odchudzaniem
 Tak to już jest z tym odchudzaniem   Aktualnie też ten temat przerabiam
  Aktualnie też ten temat przerabiam   Może w zamian za mały grzeszek jakiś spacerek dodatkowy?..
 Może w zamian za mały grzeszek jakiś spacerek dodatkowy?.. 
Sos rybny można dostać w większych marketach, a jeśli nie masz w pobliżu to w sklepach internetowych, np. tutaj: http://swiatprzypraw.com.pl/index.php?p ... rod_id=165
A w tej sałatce można go pominąć dodając w zamian sól do smaku - próbowałam, wychodzi całkiem nieźle
-- 3 gru 2012, o 09:37 --
Aniu, przepraszam, to będę po południu wstawiać A tak w ogóle, to marsz po śniadanie, śniadania trzeba jeść
 A tak w ogóle, to marsz po śniadanie, śniadania trzeba jeść 
			
			
									
						
							 Tak to już jest z tym odchudzaniem
 Tak to już jest z tym odchudzaniem   Aktualnie też ten temat przerabiam
  Aktualnie też ten temat przerabiam   Może w zamian za mały grzeszek jakiś spacerek dodatkowy?..
 Może w zamian za mały grzeszek jakiś spacerek dodatkowy?.. 
Sos rybny można dostać w większych marketach, a jeśli nie masz w pobliżu to w sklepach internetowych, np. tutaj: http://swiatprzypraw.com.pl/index.php?p ... rod_id=165
A w tej sałatce można go pominąć dodając w zamian sól do smaku - próbowałam, wychodzi całkiem nieźle

-- 3 gru 2012, o 09:37 --
Aniu, przepraszam, to będę po południu wstawiać
 A tak w ogóle, to marsz po śniadanie, śniadania trzeba jeść
 A tak w ogóle, to marsz po śniadanie, śniadania trzeba jeść 
Pozdrawiam, Dorota
			
						- Ewiczka52
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1306
- Od: 1 lut 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Dorotko  
   Chętnie też poczęstuję się ciastem z brzoskwinią.
  Chętnie też poczęstuję się ciastem z brzoskwinią.  A kurczaka z mango - ślinka leci mango nadaje super smaczku
  A kurczaka z mango - ślinka leci mango nadaje super smaczku  
			
			
									
						
							 
   Chętnie też poczęstuję się ciastem z brzoskwinią.
  Chętnie też poczęstuję się ciastem z brzoskwinią.  A kurczaka z mango - ślinka leci mango nadaje super smaczku
  A kurczaka z mango - ślinka leci mango nadaje super smaczku  
Pozdrawiam Ewula
			
						- 
				izabela14
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Dorotko dzięki za linka  
 
A zamiast spacerku odsnieżanie zaliczyłam czuję się rozgrzeszona i biorę się za ciasto
 czuję się rozgrzeszona i biorę się za ciasto 
			
			
									
						
							 
 A zamiast spacerku odsnieżanie zaliczyłam
 czuję się rozgrzeszona i biorę się za ciasto
 czuję się rozgrzeszona i biorę się za ciasto 
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
			
						poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Ale pysznie się zrobiło Dorotko   . Tą sałatkę wypróbuję, bo ja uwielbiam mango co prawda dojrzałe, ale to też może być ciekawe! No i ciasto też pysznie wygląda !
 . Tą sałatkę wypróbuję, bo ja uwielbiam mango co prawda dojrzałe, ale to też może być ciekawe! No i ciasto też pysznie wygląda !
Przekopiowane czeka na wykonawstwo
			
			
									
						
										
						 . Tą sałatkę wypróbuję, bo ja uwielbiam mango co prawda dojrzałe, ale to też może być ciekawe! No i ciasto też pysznie wygląda !
 . Tą sałatkę wypróbuję, bo ja uwielbiam mango co prawda dojrzałe, ale to też może być ciekawe! No i ciasto też pysznie wygląda !Przekopiowane czeka na wykonawstwo

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Dorotko, długo mnie nie było, bo wiesz..., ale jak weszłam do Ciebie, to przepadłam   , przepisów chyba z 4 do zrobienia. Będziesz moją przewodniczką kulinarną
 , przepisów chyba z 4 do zrobienia. Będziesz moją przewodniczką kulinarną  
			
			
									
						
										
						 , przepisów chyba z 4 do zrobienia. Będziesz moją przewodniczką kulinarną
 , przepisów chyba z 4 do zrobienia. Będziesz moją przewodniczką kulinarną  
- 
				izabela14
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1208
- Od: 15 lut 2012, o 12:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Dorotko nie moglam się oprzeć i pojechałam na małe zakupki-mango i cytryny,resztę miałam w domku oprócz tego nieszczęsnego sosu rybnego ale zastapiłam go solą tak jak pisałaś.Mango kupiłam mocno dojrzałe bo tylko takie było,ilość cebulki zmniejszyłam bo dzieci na widok "piórek cebulowych"podniosły raban,że one tego jeść nie będą  Jak zabrałam się za marynatę pomyslałam-no to Dorotka się na pewno pomyliła,jak ja mam tyle tego fileta w 2 łyżkach oleju" upaprać" ,już miałam lecieć do komputera z pytaniem czy się nie pomyliłaś ale myślę sobie  nie no najpierw jednak spróbuję i...pewnie jeszcze drugie tyle fileta bym  tym uciapciała
 Jak zabrałam się za marynatę pomyslałam-no to Dorotka się na pewno pomyliła,jak ja mam tyle tego fileta w 2 łyżkach oleju" upaprać" ,już miałam lecieć do komputera z pytaniem czy się nie pomyliłaś ale myślę sobie  nie no najpierw jednak spróbuję i...pewnie jeszcze drugie tyle fileta bym  tym uciapciała  Do całości ugotowałam ryż ,wyłożyłam wszystko na talerze i....rewelacja,naprawdę pyszne,nawet moim dzieciom smakowalo co uwierz mi nie jest takie proste im dogodzić kulinarnie,szczególnie do gustu przypadla nam salatka-będzie częstym "gościem"na naszym stole
 Do całości ugotowałam ryż ,wyłożyłam wszystko na talerze i....rewelacja,naprawdę pyszne,nawet moim dzieciom smakowalo co uwierz mi nie jest takie proste im dogodzić kulinarnie,szczególnie do gustu przypadla nam salatka-będzie częstym "gościem"na naszym stole 
			
			
									
						
							 Jak zabrałam się za marynatę pomyslałam-no to Dorotka się na pewno pomyliła,jak ja mam tyle tego fileta w 2 łyżkach oleju" upaprać" ,już miałam lecieć do komputera z pytaniem czy się nie pomyliłaś ale myślę sobie  nie no najpierw jednak spróbuję i...pewnie jeszcze drugie tyle fileta bym  tym uciapciała
 Jak zabrałam się za marynatę pomyslałam-no to Dorotka się na pewno pomyliła,jak ja mam tyle tego fileta w 2 łyżkach oleju" upaprać" ,już miałam lecieć do komputera z pytaniem czy się nie pomyliłaś ale myślę sobie  nie no najpierw jednak spróbuję i...pewnie jeszcze drugie tyle fileta bym  tym uciapciała  Do całości ugotowałam ryż ,wyłożyłam wszystko na talerze i....rewelacja,naprawdę pyszne,nawet moim dzieciom smakowalo co uwierz mi nie jest takie proste im dogodzić kulinarnie,szczególnie do gustu przypadla nam salatka-będzie częstym "gościem"na naszym stole
 Do całości ugotowałam ryż ,wyłożyłam wszystko na talerze i....rewelacja,naprawdę pyszne,nawet moim dzieciom smakowalo co uwierz mi nie jest takie proste im dogodzić kulinarnie,szczególnie do gustu przypadla nam salatka-będzie częstym "gościem"na naszym stole 
Moja nieuleczalna choroba, cz.2
poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
			
						poszukuję ,sprzedam
Miłość Boga nie polega na tym,żeby chronić nas przed nieszczęściem ,ale na tym,że obiecuje być przy nas ,kiedy nas dotknie
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ravioli w paski, czyli kuchnia na kolorowo
Juz zjadłam sniadanie i nawet obiadek. Kluseczki - cos jak kopytka, tylko okrąglutkie i bez dziurki. Syn nie je z dziurką, bo mu nie smakują. Bez dziurki sa smaczne   jeśli tylko tyle, mogę robic bez dziurki
 jeśli tylko tyle, mogę robic bez dziurki 
			
			
									
						
										
						 jeśli tylko tyle, mogę robic bez dziurki
 jeśli tylko tyle, mogę robic bez dziurki 








 
 
		
